Podczas X edycji Festiwalu Niepokorni Niezłomni Wyklęci (NNW) odbędą się pokazy filmów historycznych oraz spotkania ze świadkami historii - m. in. uczestniczką Rewolucji Węgierskiej Marią Wittner i działaczką podziemia niepodległościowego podczas II wojny światowej Marią Mirecką-Loryś.
"Festiwal Niepokorni Niezłomni Wyklęci jest miejscem, w którym - przy nasilającej się polaryzacji stron politycznych w Polsce - staramy się budować to, co wyrosło na fundamencie pierwszej +Solidarności+; wczuć się w gen wolności, który jest w Polakach" - powiedział PAP dyrektor Festiwalu NNW Arkadiusz Gołębiewski.
Podczas jubileuszowego X Festiwalu NNW zaprezentowane zostaną dwadzieścia trzy filmy, które rywalizować będą o nagrodę Złotego Opornika dla najlepszego dokumentu - przypomną one losy takich postaci jak Włodzimierz Strzemiński, ks. Władysław Gurgacz, kard. Stefan Wyszyński, Bronisław Wildstein czy Ada Krystyna Willenberg.
W ocenie Gołębiewskiego, ważny jest sposób opowiadania o historii w polskim kinie. "Ciągle narzekamy, że w świat idzie fałszywy sygnał o postawie Polaków, a ja uważam, że najlepszą amunicją na to są nasze dobre produkcje filmowe" - podkreślił.
Festiwal NNW będzie również okazją do obejrzenia filmów fabularnych o tematyce historycznej; w tym roku widzowie zobaczą m.in. "Dunkierkę" Christophera Nolana. Według Gołębiewskiego, będzie to okazja do porównania, w jaki sposób zagraniczni twórcy opowiadają o swojej historii, a jak robią to Polacy. "Jeśli chcemy pokazywać polską historię najnowszą i chwalić się takimi bohaterami jak Witold Pilecki i inni, to musimy stworzyć film o absolutnie światowym rozmachu, do czego potrzebne są nie tylko pieniądze, ale też pomysł i warsztat" - powiedział.
Gołębiewski podkreślił, że równie ważne będzie ukazanie wspólnoty doświadczeń wielu krajów europejskich. "Tegoroczne hasło to +Europa Środkowa - wygrane starcie z dwoma totalitaryzmami+. Opowiadamy o drodze do wolności nie tylko Polaków, ale też Czechów, Węgrów i Słowaków" - mówił. "Widzimy, że łączą nas nasze doświadczenia starcia z totalitaryzmami; one były podobne, bo mechanizmy terroru były podobne" - dodał.
Jak ocenił Gołębiewski, doświadczenie Polaków pozostaje jednak wyjątkowe na tle innych, ponieważ "mamy w sobie niepokorność i byliśmy tymi pierwszymi, którzy rzucili się na Niemców; byliśmy niekonwencjonalni, wymykaliśmy się spod kontroli". "Może też to, że upominamy się o własną historię, jesteśmy tak niepokorni, to jest coś, co zachwyca dzisiaj Węgrów czy Czechów. Tworzy pewną ważną przestrzeń dla budowania wspólnoty upamiętniania" - dodał.
Dyrektor festiwalu przypomniał również, że organizatorzy wydarzenia starają się wspierać twórców filmów dokumentalnych, organizując pitchingi, czyli spotkania z potencjalnymi nadawcami czy sponsorami. Jest to szansa dla tych, którzy swoje filmowe projekty dopiero przygotowują, lub są w trakcie ich realizacji.
Festiwalowi NNW będzie towarzyszyło przedsięwzięcie "Młodzi dla Historii", podczas którego ponad dwustu młodych ludzi z całej Polski weźmie udział w konkursach, warsztatach i innych aktywnościach, dedykowanych właśnie młodym uczestnikom.
"Zmieniają się pokolenia i okazuje się, że kolejne generacje nic nie wiedzą na dany temat. Ten festiwal jest odpowiedzą na pewne niemoce środowiska filmowego czy organizacji pozarządowych; staramy się tu tworzyć duże platformy dyskusji" - wyjaśnił Gołębiewski.
Wśród gości tegorocznego festiwalu znajdują się m.in. Maria Wittner - uczestniczka Rewolucji Węgierskiej, skazana na karę śmierci, która spędziła 12 lat w więzieniu. "Jest to bardzo ważna w swoim kraju osoba, która włączyła się proces odbudowy moralnej i duchowej Węgier" - powiedział Gołębiewski. W Gdyni gościć będą także inni świadkowie historii, m.in. 102-letnia Maria Mirecka-Loryś - członkini podziemia niepodległościowego podczas II wojny światowej, późniejsza działaczka amerykańskich organizacji polonijnych. Nagrodami festiwalowymi uhonorowani zostaną zarówno świadkowie historii, jak i "bohaterowie drugiego planu", czyli osoby, które wspierały działaczy niepodległościowych.
Swoją obecność na X Festiwalu NNW zapowiedzieli m.in. wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, wiceminister kultury Jarosław Sellin, prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek, wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk oraz dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski.
Festiwal Niepokorni Niezłomni Wyklęci, który potrwa do 2 października, honorowym patronatem objął prezydent Andrzej Duda.
Polska Agencja Prasowa objęła patronatem to wydarzenie.(PAP)
autorka: Nadia Senkowska
nak/ pat/