Folklor cygański, turecki, gruziński, tańce amerykańskie lat 20. i 30. XX wieku znajdą się w programie koncertu "Folklor narodów świata", który odbędzie się w poniedziałkowy wieczór na XVI Światowym Festiwalu Polonijnych Zespołów Folklorystycznych w Rzeszowie.
Koncert w tym roku odbędzie się w zmienionej formule. Podczas minionych festiwali odbywał się bowiem koncert "Tańce i pieśni krajów zamieszkania", w którym uczestnicy prezentowali folklor krajów, z których przyjechali. W tym roku – jak wyjaśnił dyrektor artystyczny festiwalu Janusz Chojecki – dzięki zmianie, uczestnicy mogą wybierać z szerszego wachlarza kultur i folklorów świata.
Stąd w programie poniedziałkowego koncertu znajdzie się folklor cygański, turecki, bułgarski, rumuński, najczęściej w wykonaniu zespołów z Kanady.
Chojecki, który jest także głównym choreografem festiwalu, wyjaśnił, że Kanada jest tyglem kulturowym i jako kraj nie ma swojego folkloru, poza kulturą indiańską.
„Poszczególne zespoły (z Kanady) wybierały folklor takiego narodu, jaki żyje w okolicach ich miejsca zamieszkania. Jeżeli tam, gdzie mieszkają jest najwięcej np. ludności tureckiej czy bułgarskiej, to na koncercie pokażą właśnie ich tańce i pieśni” – wyjaśnił Chojecki.
W koncercie tym, który zawsze cieszył się największą popularnością wśród widowni, obok koncertu galowego, wieńczącego festiwal, weźmie udział wszystkich 37 zespołów, które przybyły do Rzeszowa.
Wiele z nich zaprezentuje tańce i pieśni charakterystyczne dla krajów pochodzenia. Będą to m.in. tańce zawierające elementy etniczne, choć nie zabraknie również amerykańskich tańców z lat 20. i 30. XX wieku, jak np. swing czy lindy hop, a także klimatów westernowych jak western polka, czy country dance. Będzie też folklor m.in. szwajcarski, czeski, brazylijski, rosyjski, ukraiński, białoruski, czy szwedzki.
Niektóre z grup wykonają jedynie pieśni, jak np. zespół z Rosji, który zaprezentuje tradycyjną gruzińską kołysankę.
Koncert odbędzie się według ustalonego od wielu lat scenariusza; rozpocznie się hejnałem festiwalu, a po nim zaprezentowane zostaną flagi państw, z których przybyli uczestnicy. Później na scenie odbędą się występy.
W czasie koncertu zespoły odśpiewają też wspólnie jedną z najbardziej znanych pieśni festiwalowych - "Kraj rodzinny Matki mej". Na zakończenie koncertu zabrzmi hymn polonijny "Marsz, marsz Polonia".
W ramach tegorocznego festiwalu Polonusi wystąpią jeszcze przed rzeszowską publicznością we wtorek w koncercie galowym, zamykającym XVI Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych w Rzeszowie.
Festiwal zainaugurował w miniony piątek korowód zespołów, który przeszedł ulicami Rzeszowa. Festiwal organizowany jest w Rzeszowie od 1969 roku, co trzy lata. W tegorocznej imprezie bierze udział 37 zespołów z 14 krajów świata - łącznie około tysiąca tancerzy.
Tradycyjnie najliczniej reprezentowana jest Kanada, z której do Rzeszowa przyjechało 9 zespołów, oraz USA, które reprezentuje 8 grup. Cztery grupy przybyły z Wielkiej Brytanii. Zza wschodniej granicy na festiwal przyjechało 8 zespołów z: Rosji, Litwy, Ukrainy, Mołdawii i Białorusi. Polskę odwiedziły także zespoły z Rumunii, Czech, Niemiec, Szwecji, Brazylii oraz Szwajcarii.
Agnieszka Pipała (PAP)
api/ jra/