Na nietypowych, autorskich, odważnych kolekcjach fotograficznych będzie oparty program wystaw tegorocznego Fotofestiwalu, który odbędzie się w Łodzi w sierpniu. Prezentowane ekspozycje zdjęć mają przybliżyć sylwetki niezwykłych kolekcjonerów. Będą one dostępne także w wersji online.
Ze względu na epidemię konronawirusa w tym roku Międzynarodowy Festiwal Fotografii w Łodzi odbędzie dwa miesiące później niż początkowo planowano - między 6 a 23 sierpnia. Jak ogłosili organizatorzy serii wydarzeń poświęconych sztuce fotografii, z uwagi na bezpieczeństwo uczestników imprezy, jej 19. edycja będzie opierała się głównie na wystawach. Spotkania artystów z widownią zostaną ograniczone i przeniesione do internetu.
Motywem przewodnim cyklu przedsięwzięć będzie katalogowanie i kolekcjonowanie fotografii - jako sztuki, nawyku, pasji, a czasem obsesji. Twórcy imprezy poprzez zaprezentowanie nietypowych, autorskich, odważnych kolekcji zdjęć, zamierzają odpowiedzieć na pytanie, co kryje się za potrzebą gromadzenia, posiadania i katalogowania fotografii.
Wspólnym mianownikiem wszystkich wystaw ma być fakt, że sami kolekcjonerzy wcielą się w rolę głównych narratorów i kuratorów. Przybliżone zostaną ich sylwetki i należące do nich unikatowe zbiory fotografii amatorskiej, a także prac prezentowanych w prestiżowych światowych muzeach i podczas wielu międzynarodowych festiwali.
To m.in. ekspozycja "oo’s & iii’s", która będzie wyborem prac z dwóch kolekcji nowojorskiego kuratora W.M. Hunta: "Dancing Bear", na którą składają się intrygujące fotografie ludzi z zamkniętymi, przysłoniętymi bądź z innego powodu niewidocznymi oczami oraz z kolekcji "Blind Pirate" będąca zbiorem pochodzących sprzed 1950 r. fotografii rozmaitych grup, m.in. amerykańskich żołnierzy, robotników czy studentów.
Prezentowana kolekcja Jean-Marie Donata "Autoportret XX wieku" składa się ze zdjęć amatorskich zbieranych na pchlich targach na całym świecie. Najczęściej łączą je powtarzające się motywy: mężczyźni prężący się przy samochodach, wydrapane twarze nielubianych osób, czy wakacyjne portrety rodzinne z "białym niedźwiedziem". Wszystko to składa się na zabawny i gorzki zarazem autoportret świata w XX wieku.
Jak zapowiedzieli organizatorzy Fotofestiwalu 2020, dopełnieniem międzynarodowej części programu będzie węgierska kolekcja "Fortepan", której twórcą jest Miklos Tamasi. Jego zbiór składa się z tysięcy zdjęć, które trafiły tam z piwnic, śmietników, antykwariatów, ale także zostały przekazane przez prywatne osoby i instytucje, co udowadnia, że w każdej rodzinie jest uzdolniony artysta.
Ekspozycje można oglądać tradycyjnie w pofabrycznych przestrzeniach łódzkiego Art_Inkubatora, a także online.
Dodatkowo jesienią - jako wystawę zamykającą tegoroczną edycję Fotofestiwalu - w Muzeum Sztuki w Łodzi zaplanowano prezentację kolekcji, którą przez ponad 30 lat tworzył znany francuski popularyzator sztuki oraz marszand - Antoine de Galbert. Przygotował on kuratorską wystawę pt. "Płonący dom", ukazującą współczesny świat w kryzysie. Znajdą się na niej prace artystów zaangażowanych politycznie i społecznie, wśród nich m.in.: Christian Boltanski, Boris Mikhailov, Jonathan Horowitz, David Goldblatt, Mikhael Subotzky, Yoho Tsuda.
W programie festiwalu znajdzie się także wystawa Programu Otwartego (wcześniej Grand Prix Fotofestiwal) będąca podsumowaniem corocznego naboru i pracy z międzynarodowym jury. Projekty szóstki wybranych artystów prezentują najbardziej aktualne nurty i tematy współczesnej fotografii. Poruszają zagadnienia takie jak: fabryki selfie w USA, polska przedwojenna emigracja w Ameryce Południowej, obozy militarne dla dzieci i młodzieży w Europie Wschodniej czy problem odpadów promieniotwórczych.
Organizatorzy imprezy ze względów bezpieczeństwa zdecydowali się ograniczyć spotkania artystów z widownią oraz część z nich przenieść do internetu.
Organizowany w Łodzi od 2001 r. Fotofestiwal jest wydarzeniem poświęconym sztuce fotografii, różnym jej formom i metodom eksponowania. Poprzednie edycje składały się kilkudziesięciu wystaw, warsztatów, spotkań z twórcami i projekcji filmowych. Dzięki umieszczeniu wystaw, projekcji, panelów czy warsztatów w postindustrialnych przestrzeniach kamienic i fabryk oraz zrewitalizowanym kompleksie Art_Inkubatora, festiwal ukazuje również architektoniczną unikatowość Łodzi.
Impreza organizowana jest przez Fundację Edukacji Wizualnej przy wsparciu Urzędu Miasta Łodzi, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Łódzkiego Centrum Wydarzeń. (PAP)
autor: Bartłomiej Pawlak
bap/ par/