Utwory m.in. Chopina, Szymanowskiego i Kilara zabrzmią podczas sobotniego, jubileuszowego koncertu w Filharmonii Krakowskiej. Placówka obchodzi 70-lecie. Jak mówi jej dyrektor Bogdan Tosza, była pierwszą instytucją muzyczną w Polsce po II wojnie światowej.
Na czwartkowej konferencji prasowej Tosza powiedział, że Filharmonia świętuje jubileusz przez cały obecny sezon artystyczny. Sobotni koncert będzie jednak szczególny, bo to właśnie w lutym przypadają dokładne „urodziny” Filharmonii. Rozpoczęła ona działalność 3 lutego 1945 r. o godz. 15:30 koncertem dzieł Fryderyka Chopina, Piotra Czajkowskiego i Mieczysława Karłowicza, pod batutą Zygmunta Latoszewskiego.
„Od tamtego czasu w Filharmonii odbyły się tysiące koncertów, gościliśmy setki najwybitniejszych artystów z całego świata - dyrygentów, solistów, orkiestry, chóry” – mówił Tosza i zaznaczył, że placówka słynęła z prawykonań, co jest dowodem na jej "niezbywalny udział w kulturze muzycznej świata".
Na koncercie jubileuszowym w sobotę publiczność usłyszy „Poloneza” z filmu „Pan Tadeusz” według kompozycji Wojciecha Kilara; koncert fortepianowy f-moll op. 21 Fryderyka Chopina; „Jubilatio” Andrzeja Koszewskiego oraz III symfonię „Pieśń o nocy” op. 27 Karola Szymanowskiego. „To jest dzieło niedługie, ma jednak wielką rolę emocjonalną, mistyczną” – mówił o utworze Szymanowskiego dyrygent koncertu jubileuszowego Michał Dworzyński.
Z okazji 70. rocznicy Filharmonia przygotowała także publikację „Filharmonia to ludzie. 1945-2015”. Książka opisuje historię placówki, jednak najwięcej miejsca w niej zajmują rozmowy, które dziennikarz i muzykolog Mateusz Borkowski przeprowadził z wybitnymi osobami związanymi z Filharmonią. Czytelnicy przeczytają wywiady m.in. z Krzysztofem Pendereckim, Tadeuszem Strugałą, Januszem Olejniczakiem, Jerzym Maksymiukiem, Krzysztofem Jakowiczem. „W książce tej jest wiele wzruszających wspomnień” – powiedział Tosza.
Oprócz publikacji Filharmonia, we współpracy z Telewizją Kraków, zrealizowała ok. 40-minutowy film. Dokument w reż. Grzegorza Kościńskiego zawiera m.in. wspomnienia osób związanych z Filharmonią. „Jest tu mnóstwo nadzwyczajnych, wzruszających obrazów. Wśród nich nie mogę nie wyróżnić początku filmu, kiedy widzimy dyrygującego koncertem inauguracyjnym Zygmunta Latoszewskiego. Dla mnie osobiście bardzo pięknym obrazem jest dziewczynka grająca na skrzypcach, a znana dziś jako Kaja Danczowska" - mówił dyrektor. W niedzielę film wyemituje Telewizja Kraków.
Do najbliższych planów instytucji dyrektor zaliczył realizację specjalnego projektu dla seniorów. Będzie on polegał na organizacji cyklu koncertów i rozpocznie się 28 lutego. Weźmie w nim udział 300 seniorów z małopolskich Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Tosza zaznaczył, że tak jak programy dla dzieci i młodzieży są dla niego powodem do satysfakcji, tak teraz cieszy się, że również środowisko seniorów znajdzie swoje miejsce w Filharmonii.
Tosza ogłosił także, że za dwa tygodnie dyrygent Antoni Wit odbierze w Filharmonii z rąk ambasadora Francji Legię Honorową - za zasługi w rozpowszechnianiu muzyki francuskiej.
Obecny na konferencji członek zarządu województwa małopolskiego, odpowiedzialny za kulturę Leszek Zegzda zapewnił, że będzie wspierał Filharmonię. Podkreślił, że placówka służy nie tylko melomanom, ale i pełni funkcje edukacyjne, dba o rozwój najmłodszych.
„Myślę, ze 70-lecie jest dobrym momentem, żeby z jednej strony podsumowywać dotychczasowe działania, mieć poczucie satysfakcji, a z drugiej strony wyznaczać sobie nowe kierunki i rozwiązywać nowe problemy” – powiedział Zegzda. (PAP)
bko/ gma/