„Królestwo” to nowy spektakl w repertuarze Narodowego Starego Teatru w Krakowie; premiera odbędzie się w sobotę. Reżyser Remigiusz Brzyk inspirował się – jak sam powiedział we wtorek dziennikarzom – sytuacją w Starym Teatrze sprzed roku.
Przedstawienie powstało według scenariusza Duńczyków Larsa von Triera i Nielsa Vorsela. Wystąpią w nim m.in. Anna Dymna, Krzysztof Globisz, Błażej Peszek.
Tworząc spektakl, Remigiusz Brzyk oparł się na miniserialu telewizji duńskiej w reżyserii von Triera z 1994 r. Akcja serialu rozgrywa się w szpitalu w Kopenhadze. Jak mówi otwierający każdy odcinek narrator, teren pod szpitalem to dawne mokradła, gdzie bielono płótna. Z czasem bielarzy zastąpili lekarze, naukowcy, technologia. Być może – zastanawia się narrator – pycha ich była zbyt wielka i nazbyt odżegnywali się od spraw duchowych, ponieważ z czasem chłód i wilgoć zaczęły powracać.
Podczas wtorkowej rozmowy z dziennikarzami reżyser szczególnie jednak podkreślał, że inspiracją "Królestwa" była sytuacja w Starym Teatrze sprzed roku. „Moją podstawową inspiracją było (…) zagrożenie, jeśli chodzi o konkretne to (Stary Teatr-PAP) miejsce i ten zespół” – powiedział.
W spektaklu Brzyka rodzajem „szpitala” staje się Stary Teatr. Bohaterowie - artyści są pacjentami, którzy nie tylko z lekarzami, ale i z „żywymi duchami” teatru chcą nawiązać kontakt.
"Królestwo" – jak powiedział reżyser – porusza problem wspólnoty, zespołu, który nagle może stanąć w obliczu kryzysu i którego wolność może zostać ograniczona. „Mam wrażenie, że to nie tylko polski problem (…). To szerszy problem – jak się patrzy na Unię Europejską (…). Porządek, który wydawał się wieczny, z roku na rok się kruszy” – ocenił reżyser.
W ub. roku Rada Artystyczna Starego Teatru domagała się odwołania Jana Polewki z funkcji wicedyrektora ds. artystycznych. Jak uzasadniała, współpraca z nim nie układała się, a jego wizja artystyczna teatru nie była zbieżna z wizją rady artystycznej (chodziło m.in. o repertuar, współpracę z wybranymi reżyserami-PAP). Odwołanie Polewki było warunkiem realizacji planów na sezon artystyczny 2018/2019. Ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego przystało na żądanie rady artystycznej i odwołało Polewkę, a na jego miejsce nie powołano nikogo.
Jeszcze wcześniej, w 2017 r., o Starym Teatrze zrobiło się głośno z powodu zmiany dyrektora. Ministerialny konkurs na to stanowisko wygrał Marek Mikos – nie spodobało się to części zespołu teatralnego, który domagał się, aby dyrektorem pozostał Jan Klata. Zwolennicy Klaty zorganizowali również bezskuteczny protest przeciwko jego odejściu.
Remigiusz Brzyk jest absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu (Wydział Lalkarski, 1995) i Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie (Wydział Reżyserii Dramatu, 1998). Uczył się pod okiem m.in. Krystiana Lupy. Zrealizował m.in. „Czarownice z Salem”, „Cara Mikołaja”, „Dialogi o zwierzętach”, „Małego biesa”, „Juliusza Cezara” oraz obsypanego nagrodami „Korzeńca”.(PAP)
Autor: Beata Kołodziej
bko/ itm/