Legendarny kompozytor muzyki filmowej Ennio Morricone kończy w niedzielę 85 lat. Autor muzyki do około 500 filmów spędzi jubileusz w trasie koncertowej. Tuż przed urodzinami Maestro zapowiedziano na przyszły rok jego następne tournee, tym razem w USA.
Swoje pierwsze utwory urodzony w 1928 roku w Rzymie Morricone skomponował w wieku 6 lat. Jako dwunastolatek rozpoczął naukę w rzymskim konserwatorium muzycznym. Ukończył je w rekordowo krótkim czasie.
Swą karierę zaczął grając na trąbce w nocnych klubach. Komponował też pieśni i piosenki. Pisał również muzykę, którą swoim nazwiskiem firmowali znani wówczas włoscy kompozytorzy.
W 1961 roku napisał muzykę do pierwszego filmu, „Faszysta” w reżyserii Luciano Salce. Wkrótce potem zaczął współpracować z reżyserem „spaghetti westernów” Sergio Leone. To kompozycje do jego filmów, zwłaszcza do słynnego obrazu „Dobry, zły i brzydki”, przyniosły mu szybko ogromną popularność.
Jego dziełem jest muzyka do takich filmów, jak „Za garść dolarów” , „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie” i „Dawno temu w Ameryce” Sergio Leone, „Salo, czyli 120 dni Sodomy” Pier Paolo Pasoliniego, „Cinema Paradiso” Giuseppe Tornatore, „Nietykalni” Briana De Palmy i „Misja” Rolanda Joffe.
Skomponował także ścieżkę filmową do dwóch filmów fabularnych o Janie Pawle II, które nakręcił Giacomo Battiatio.
W 2007 roku Ennio Morricone otrzymał Oscara za całokształt twórczości; w zgodnej opinii włoskich krytyków - zdecydowanie za późno. Wcześniej był pięciokrotnie nominowany jako autor najsłynniejszych ścieżek filmowych świata, ale nigdy nie dostał wówczas statuetki Akademii.
Włoski artysta ma w swym dorobku także wiele kompozycji muzyki klasycznej, wśród nich kantaty . Utwór „Tra cielo o terra” (Między niebem a ziemią) dedykował Janowi Pawłowi II.
Pracuje niestrudzenie jako dyrygent prowadząc orkiestrę w największych salach koncertowych świata.
Jako kompozytor i aranżer współpracował z wieloma włoskimi piosenkarzami, a także z takimi gwiazdami jak Paul Anka, Mireille Mathieu i Demis Roussos oraz z zespołem Pet Shop Boys.
W ciągu blisko 70 lat pracy artystycznej Morricone sprzedał około 70 milionów płyt.
W październiku tego roku skomponował poruszający utwór dedykowany ponad 260 ofiarom katastrofy statku z uchodźcami koło wyspy Lampedusa.
"Kiedyś - przyznał niedawno w związku ze swym jubileuszem - pisałem jednocześnie muzykę do 3-4 filmów. Teraz pracuję już mniej”.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ jm/