Premiera „Makbeta” Williama Szekspira odbędzie się w niedzielę na scenie kieleckiego Teatru Lalki i Aktora „Kubuś”. Szekspir sam był człowiekiem teatru, obcowanie z kimś kto wiele lat temu pracował w tej materii i to z sukcesami jest fascynujące – powiedział PAP reżyser przestawienia Adam Walny.
"Historia zbrodni Makbeta w teatrze lalkowym to przedsięwzięcie niezwykle ambitne" – przyznał na wtorkowej konferencji prasowej Walny. „Nie mamy szkoły, prototypów, kanonów, na których możemy się oprzeć przy wystawianiu Szekspira. Musimy je dopiero wymyślić i stworzyć” – podkreślił reżyser, który nie ukrywał fascynacji twórczością angielskiego dramaturga.
„Szekspir był człowiekiem teatru, miał przecież swój teatr. Obcowanie z kimś, kto wiele lat temu pracował w tej materii i na dodatek z sukcesem, jest naprawdę fascynujące” – zapewnił.
W spektaklu, który zobaczymy na scenie kieleckiego teatru, pojawią się figury zbudowane z drewna i pianki. „Figury lalkowe są tym, czym dla teatru dramatycznego są miecze, sztylety i inne narzędzia zbrodni. Lalki są bronią, za którą możemy się schować, która pozwala nam mówić o rzeczach strasznych w niebezpośredni sposób” – zaznaczył Walny.
W rolę tytułowego Makbeta wcielił się Miłosz Pietruski, aktor Teatru Współczesnego z Wrocławia. „To postać, która na potrzeby teatru, tak jak pisał ją Szekspir, jest spolaryzowana, wyolbrzymiona. Miota się pomiędzy krwawym mordercą a cierpiącym pokutnikiem. Wydaje mi się, że takie skrajności i dylematy są w każdym z nas. Czy wolno mi zjeść ten kawałek tortu, czy wolno mi zapalić tego pierwszego papierosa? To oczywiście trochę prozaiczne i zabawne przykłady, kiedy się je porówna z morderstwem, ale teatr po to wyolbrzymia pewne kwestie, żeby mocnieć uderzyć we wrażliwość widza” – mówił o swojej roli aktor.
„Odkąd zacząłem pracować nad tą rolą, to każda życiowa kwestia zaczęła być dla mnie wielkim dylematem moralnym. Zabić czy nie zabić? Być albo nie być? Zjeść czy nie zjeść? To mnie najbardziej urzekło w twórczości Szekspira” – przyznał odtwórca głównej roili.
Lady Makbet zagra Anna Iwasiuta-Dudek. Na scenie pojawią się także Małgorzata Sielska, Andrzej Kuba Sielski i Błażej Twarowski. Muzykę do przedstawienia skomponował Paweł Witulski, a za kostiumy odpowiada Marek Idzikowski.(PAP)
Autor: Janusz Majewski
maj/ agz/