Miłośnicy twórczości Romana Wilhelmiego uczczą we wtorek pamięć zmarłego 24 lata temu poznańskiego aktora. Symboliczne spotkanie przed pomnikiem artysty będzie zwieńczeniem trwających od czerwca w Poznaniu wydarzeń poświęconych Wilhelmiemu.
Dni Romana Wilhelmiego odbywają się w Poznaniu od 2008 roku. W tym roku wydarzenia przypominające i przybliżające mieszkańcom Wielkopolski dorobek poznańskiego artysty rozpoczęły się 6 czerwca. W ramach obchodów odbywały się m.in. seanse filmowe, konkurs dla młodzieży i wystawa prezentująca pamiątki po artyście zatytułowana „Dopóki w naszej pamięci.
We wtorek, w przypadającą na ten dzień 24. rocznicę śmierci aktora, miłośnicy jego talentu spotkają się przed pomnikiem upamiętniającym Wilhelmiego. Będą mieli okazję nie tylko go wspominać, ale i posłuchać anegdot z życia aktora, znanego z ról w kultowych polskich serialach jak „Kariera Nikodema Dyzmy" w reż. Jana Rybkowskiego czy „Alternatywy 4” Stanisława Barei.
Jak powiedział PAP Romuald Grząślewicz, prezes Fundacji Sceny na Piętrze Tespis, która jest organizatorem Dni – „będzie to czas zadumy i wspomnień, ale i przygotowanie do przyszłorocznych rocznic, w tym 80. urodzin aktora”.
Jak dodał Grząślewicz, cieszy go fakt, że pamięć o aktorze jest wciąż żywa i coraz więcej mieszkańców Poznania utożsamia aktora z Wielkopolską. „Dla środowiska teatralnego jest to wciąż postać niezastąpiona” – zaznaczył.
„Jednym z elementów wtorkowego wieczoru będzie także skromna dawka poezji Agnieszki Osieckiej w wykonaniu Jana Janusza Tycnera oraz spektakl +Jesienne nostalgie+, podczas którego Grażyna Barszczewska otrzyma statuetkę Invictus dla najlepszej aktorki 35-lecia Sceny na Piętrze. Swoim głosem Romka Wilhelmiego wspomni też Andrzej Seweryn, który opowie o wspólnej pracy z nim i Grażyną Barszczewską w warszawskim teatrze Ateneum” – mówił.
Roman Wilhelmi urodził się 6 czerwca 1936 roku w Poznaniu. W mieście do dziś żyje rodzina aktora. Aktor był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Przez blisko 30 lat pracował w Teatrze Ateneum. Do 1986 roku wystąpił w ponad 50 spektaklach. Następnie przeniósł się do warszawskiego Teatru Nowego, z którym pozostał związany aż do śmierci.
Wśród najwybitniejszych kreacji filmowych i teatralnych Wilhelmiego wymieniane są m.in. rola McMurphy'ego w spektaklu "Lot nad kukułczym gniazdem" w reż. Zygmunta Huebnera, Dyzmy w serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" w reż. Jana Rybkowskiego, Stanisława Anioła w serialu "Alternatywy 4" w reż. Stanisława Barei oraz Fryderyka Haendla w spektaklu Teatru Telewizji "Kolacja na cztery ręce" Paula Barza w reż. Kazimierza Kutza. Zagrał też m.in. w "Zaklętych rewirach" Janusza Majewskiego, "Dziejach grzechu" Waleriana Borowczyka, "Arii dla atlety" Filipa Bajona i "Ćmie" Tomasza Zygadły.
Od ośmiu lat w Poznaniu odbywają się cyklicznie Dni Romana Wilhelmiego. W czasie ich pierwszej edycji na budynku teatru Scena na Piętrze odsłonięto tablicę pamiątkową "Roman Wilhelmi, wybitny aktor, obywatel miasta Poznania".
Roman Wilhelmi zmarł 3 listopada 1991 roku w Warszawie. Pochowany został na warszawskim Cmentarzu Wilanowskim.(PAP)
ajw/ agz/