Wnętrza gmachu MSZ przy Al. Szucha w Warszawie. Fot. PAP/J. Kamiński
Odzyskane ostatnio przez Polskę dzieła sztuki, oryginały ważnych dokumentów państwowych, a także gabinet szefa MSZ Radosława Sikorskiego można obejrzeć w gmachu resortu spraw zagranicznych, który z okazji Dnia Służby Zagranicznej jest otwarty dla zwiedzających.
Gmach MSZ przy al. Szucha jest otwarty przez cały weekend w godzinach od 10 do 17. Wprawdzie rejestracja chętnych do obejrzenia siedziby resortu została już zakończona, jednak organizatorzy pozostawili wolne miejsca dla osób, które w ostatniej chwili zdecydowałyby się przyjść.
Po siedzibie MSZ zwiedzających oprowadzają dyplomaci, goście mogą więc „z pierwszej ręki” poznać codzienną pracę ministerstwa i placówek zagranicznych.
Obejrzeć można m.in. gabinet ministra Radosława Sikorskiego oraz salon, w którym przyjmuje on swoich zagranicznych gości.
„Godło ministra spraw zagranicznych, dawna mapa Polski, zdjęcia prywatne ministra, popiersie Piłsudskiego” – opisywał wyposażenie gabinetu b. ambasador Polski w Ameryce Łacińskiej Przemysław Marzec, który w sobotę oprowadzał po siedzibie MSZ jedną z grup zwiedzających.
Maciej Jaśkowiak z Warszawy chwalił w rozmowie z PAP gust szefa MSZ. „Bardzo dostojny gabinet, raczej skromny niż wylansowany. Spodziewałem się właśnie czegoś właśnie takiego, że będzie urządzony z pietyzmem i kulturą” – powiedział.
Spore zainteresowanie zwiedzających budzi też galeria portretów byłych ministrów spraw zagranicznych z okresu II i III RP, a także m.in. oryginał polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy podpisanego 17 czerwca 1991 r.
Ciekawość gości wzbudził też przyznany Janowi Karskiemu Prezydencki Medal Wolności, który z rąk prezydenta USA Baracka Obamy w maju br. odebrał były szef MSZ Adam Daniel Rotfeld.
W siedzibie ministerstwa wystawiono dotychczas nieeksponowane obrazy odzyskane przez resort, a będące obecnie własnością Muzeum Narodowego w Warszawie. Chodzi o cztery obrazy oraz rzeźbę powstałe od XVI do XIX w., które zaprezentowano w sali im. Jerzego Giedroycia. Wśród nich jest obraz Jana Matejki "Portret Karola Podlewskiego" z 1882 r. Obraz został odnaleziony w zbiorach prywatnych w USA i zwrócony Polsce w 2006 r.
„Cieszę się, że mogłem zobaczyć gmach MSZ, który na co dzień jest zamknięty dla przeciętnego obywatela, a który jest niezwykle ciekawy, bo jako jeden z nielicznych nie został zniszczony podczas wojny” – powiedział PAP jeden ze zwiedzających, Marcin Mroziński.
W tym roku tematami obchodów Dnia Służby Zagranicznej jest sztuka i dyplomacja oraz Instytuty Polskie w świecie. W siedzibie ministerstwa wystawiono dotychczas nieeksponowane obrazy odzyskane przez resort, a będące obecnie własnością Muzeum Narodowego w Warszawie.
Chodzi o cztery obrazy oraz rzeźbę powstałe od XVI do XIX wieku, które zaprezentowano w sali im. Jerzego Giedroycia. Wśród nich jest obraz Jana Matejki "Portret Karola Podlewskiego" z 1882 r. Obraz został odnaleziony w zbiorach prywatnych w USA i zwrócony Polsce w 2006 r.
Zwiedzający mogą też zobaczyć obraz przypisywany XVI-wiecznemu artyście Georgowi Penczowi zatytułowany „Trójca Święta". Dzieło zostało skradzione z Muzeum Narodowego w Warszawie w 1944 r., następnie odnalezione w zbiorach Vizcaya Museum w Miami na Florydzie i zwrócone Polsce w 2002 r.
Pozostałe dwa obrazy to „Kwiaty w szklanym wazonie” przypisywane XVII-wiecznemu holenderskiemu malarzowi Jacobowi van Walscapelle’owi, a także „Portret śmiejącego się młodego mężczyzny” nieznanego autora. Zaprezentowana rzeźba to głowa młodzieńca według słynnej starożytnej rzeźby „Grupa Laokoona”. Autorem jest włoski artysta renesansowy Giovanni Maria Padovano.
Związki dyplomacji i sztuki obrazuje także wystawa, na której zwiedzający mogą obejrzeć stare oryginalne meble do jadalni (poselstwo w Sofii), tkaniny (ambasada w Sztokholmie) oraz sztućce i zastawa stołowa (z ambasad w Londynie oraz w Paryżu).
Zobaczyć można także jeden z trzech zachowanych fragmentów tkaniny, jak zdobiła ściany przedwojennej siedziby MSZ w pałacu Bruehla, splądrowanego i wysadzonego w powietrze w 1944 r.
Z kolei w nowym budynku na rogu ul. Litewskiej i al. Szucha można zapoznać się z pracą Instytutów Polskich. Są to placówki podległe MSZ, które specjalizują się w promowaniu Polski poprzez kulturę, naukę, publikacje, współpracę think-tanków czy budowanie kontaktów środowisk opiniotwórczych.
Na zwiedzających czekają dyrektorzy tych instytucji m.in. z Nowego Jorku, Londynu i Mińska. Jak mówiła w sobotę dyrektor Departamentu Dyplomacji Publicznej i Kulturalnej w MSZ Joanna Skoczek, obecnie na całym świecie funkcjonują 23 Instytuty Polskie.
„Są one skupione głównie w Europie, ale powoli zaczynamy ekspansję także na inne kontynenty. Nasz najmłodsze dzieci to Instytut w Tokyo otwarty w listopadzie 2011 r. i Instytut w New Delhi otwarty w czerwcu 2012” – powiedziała Skoczek. Jak poinformowała, w tej chwili kończą się negocjacje z Chinami ws. otwarcia Instytutu Polskiego w Pekinie. „Nasz następny cel to Ameryka Łacińska” – dodała.
Dyrektor Instytutu Polskiego w Mińsku Piotr Kozakiewicz powiedział PAP, że jego placówka organizuje rocznie około 130 różnych imprez promujących polską kulturę i naukę a w zeszłym roku z powodu prezydencji w Radzie UE było ich nawet około 200.
„Pracujemy w państwie autorytarnym, które nie jest pozytywnie nastawione do Polski, ale z drugiej strony mamy społeczeństwo białoruskie, które jest wspaniale nastawione do naszego kraju” – powiedział Kozakiewicz.
Dowodem na to – mówił – jest niezwykła popularność organizowanych przez Instytut kursów języka polskiego. „Corocznie mamy dziesięciokrotnie więcej chętnych niż jesteśmy w stanie przyjąć, a przyjmujemy kilkaset osób” – powiedział.
Dzień Służby Zagranicznej jest obchodzony co roku 16 listopada. Święto ustanowił w 2009 roku szef MSZ Radosław Sikorski na pamiątkę pierwszej oficjalnej depeszy dyplomatycznej Polski po odzyskaniu niepodległości, którą 16 listopada 1918 roku wysłał Józef Piłsudski. (PAP)
mzk/ kot/
