Cieszymy się, że publiczność będzie mogła oglądać „Damę z gronostajem” Leonarda da Vinci, najważniejsze dzieło w polskich zbiorach, i że obraz nie będzie zamknięty w magazynie - powiedziała w piątek PAP dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie Zofia Gołubiew.
W czwartek minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski oraz fundator i prezydent Fundacji Czartoryskich, do której należy obraz, książę Adam Karol Czartoryski zdecydowali, że dzieło do czasu zakończenia remontu w Muzeum Książąt Czartoryskich będzie eksponowane w Zamku Królewskim na Wawelu. Prezentację dzieła planuje się na początek maja.
„Dama z gronostajem” od 2009 r. była pokazywana poza Krakowem. Najpierw w Budapeszcie, potem w Warszawie. W 2011 r. obraz został wypożyczony na trzy wystawy: w Madrycie, Berlinie i Londynie.
W czwartek minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski oraz fundator i prezydent Fundacji Czartoryskich, do której należy obraz, książę Adam Karol Czartoryski zdecydowali, że dzieło do czasu zakończenia remontu w Muzeum Książąt Czartoryskich będzie eksponowane w Zamku Królewskim na Wawelu. Prezentację dzieła planuje się na początek maja.
Muzeum Narodowe w wydanym w piątek komunikacie przypomniało o ustaleniach z memorandum dotyczącego „Damy z gronostajem”, które zostało przyjęte w kwietniu zeszłego roku. Znalazł się w nim zapis nie tylko o tym, że po powrocie z zagranicznych podróży obraz przez 10 lat nie będzie wypożyczany, ale i ten, że po powrocie do Krakowa w lutym 2012 r. „umieszczony zostanie w Muzeum Narodowym w Krakowie, gdzie będzie eksponowany do zakończenia remontu Pałacu Książąt Czartoryskich, dokąd powróci po jego zakończeniu”. Memorandum podpisali: fundator książę Adam Czartoryski, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Żuchowski, małopolski wojewódzki konserwator zabytków Jan Janczykowski i dyrektor Muzeum Narodowego Zofia Gołubiew.
„Muzeum Narodowe przygotowywało się do eksponowania obrazu. Przedstawiliśmy Fundacji Książąt Czartoryskich kilka propozycji miejsc, gdzie +Dama+ mogłaby być wystawiana i siedem scenariuszy pokazu dzieła Leonarda. Długo czekaliśmy na decyzję w tej sprawie, co wymagało zmian w planach wystawienniczych, wydawniczych i finansowych. Z naszych informacji wynikało jednak, że na eksponowanie dzieła w Muzeum Narodowym, mimo podpisania memorandum, nie zgodził się fundator” – powiedziała PAP Gołubiew.
W piątkowym komunikacie napisano, że „pomimo niezgodności z zapisami +Memorandum+ - Muzeum Narodowe z ulgą przyjęło decyzję Ministra z dnia 12 kwietnia 2012 r. o publicznym udostępnieniu najważniejszego dzieła w zbiorach polskich”. „Tak jak nie zamknęliśmy dzieł z remontowanych Sukiennic, lecz pokazaliśmy je na Zamku Królewskim w Niepołomicach, tak i teraz publiczność nie zostanie pozbawiona kontaktu z obrazem, mogąc go podziwiać na Zamku Królewskim na Wawelu” – napisano.
Dyrekcja Muzeum Narodowego w Krakowie podkreśla, że obraz znajduje się w depozycie Muzeum, co oznacza, że placówka ponosi za niego pełną odpowiedzialność i - jak było w przypadku podróży zagranicznych - tak i teraz będzie współpracować przy organizacji jego pokazu z dyrekcją i specjalistami z Wawelu, którzy o taką współpracę już poprosili.
„Dama z gronostajem” pozostanie na Wawelu co najmniej 1,5 roku, bo remont Muzeum Książąt Czartoryskich ma się zakończyć na początku stycznia 2014 r.
W komunikacie mowa jest też o tym, że Muzeum Narodowe od 62 lat opiekuje się „Damą z gronostajem” "respektując prawa właścicielskie" i „zawsze kierowało się przy tym dobrem publicznym oraz narodową wartością kolekcji”. Przypomniano, że przez ostatnie trzy lata obraz podróżował po świecie, a dzięki „wysokiemu profesjonalizmowi pracowników MNK wszystkie te podróże nie spowodowały żadnych uszkodzeń obrazu”.
„Rzeczoznawca Ministra, pani Profesor Bogumiła Rouba stwierdziła, że +Muzeum Narodowe w Krakowie zrobiło wszystko, co powinno było zostać zrobione, aby odpowiednio zabezpieczyć obraz na czas podróży. Transporty zostały przygotowane na najwyższym, światowym poziomie i pozwoliły na maksymalne zminimalizowanie ryzyka+” – brzmi komunikat.
„Dama z gronostajem” została namalowana przez Leonarda da Vinci ok. 1490 r. w technice olejnej, z użyciem tempery, na desce orzechowej. Portret przedstawia Cecylię Gallerani, kochankę księcia Ludovico Sforzy. Obraz został zakupiony przez księcia Adama Jerzego Czartoryskiego ok. 1800 r. i trafił do jego matki, księżnej Izabeli z Flemingów.
Stan obrazu został przebadany w muzealnym laboratorium i poddany ocenie komisji złożonej głównie z rzeczoznawców ministra. Według cytowanego w komunikacie małopolskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków Jana Janczykowskiego, analizę stanu zachowania obrazu „przeprowadzono na światowym poziomie”.
W Zamku Królewskim na Wawelu „Dama z gronostajem” ma być eksponowana w sali z renesansowym wykuszem, na drugim piętrze skrzydła zachodniego, w specjalnej gablocie podarowanej Fundacji Książąt Czartoryskich przez Patrimonio Nacional w Hiszpanii. Zanim dzieło zobaczą widzowie sala musi jednak zostać odpowiednio przygotowana i zabezpieczona, m.in. wyposażona w klimatyzację. Dyrekcja Zamku – bardzo oblężonego przez turystów, zwłaszcza w sezonie letnim - będzie musiała też zdecydować, na jakich zasadach dzieło będzie udostępniane publiczności.
„Dama z gronostajem” została namalowana przez Leonarda da Vinci ok. 1490 r. w technice olejnej, z użyciem tempery, na desce orzechowej. Portret przedstawia Cecylię Gallerani, kochankę księcia Ludovico Sforzy. Obraz został zakupiony przez księcia Adama Jerzego Czartoryskiego ok. 1800 r. i trafił do jego matki, księżnej Izabeli z Flemingów. (PAP)
wos/ hes/ jra/