Pierwszą w historii Noc Muzeów organizują w sobotę połączone gdańskie muzea - Muzeum II Wojny Światowej oraz Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 r. W siedzibie MIIWŚ można zwiedzić m.in. wieżę budynku, a na Westerplatte - elektrownię z 1926 r., znajdującą się na terenie wojskowym.
"Podczas Nocy Muzeów, po raz pierwszy w działalności naszej placówki, udostępniamy do zwiedzania pomieszczenia wieży muzeum. Na co dzień nie jest ona jeszcze w całości dostępna dla gości. Można wjechać windą na najwyższe piętro. Z poziomu czwartego i piątego rozpościera się wspaniała panorama zabytkowego Gdańska" - powiedział PAP p.o. rzecznika prasowego MIIWŚ Tomasz Rakowski.
W wieży muzeum można obejrzeć m.in. bibliotekę i dwie sale edukacyjne. W tej części budynku MIIWŚ znajdują się też pomieszczenia biurowe i administracyjne, a w przyszłości będzie m.in. restauracja.
Podczas Nocy Muzeów wystawę główną MIIWŚ, znajdującą się pod ziemią, na poziomie minus trzy, można zwiedzać m.in. według specjalnych ścieżek tematycznych, przygotowanych przez przewodników muzeum. Jedną z nich zatytułowano "Życie codzienne w czasie II wojny światowej". Inna pokazuje losy bohaterów komiksów wydanych przez MIIWŚ – „Akcja Kopernik”, „Katyń”, „Jachna”.
Atrakcje dla zwiedzających przygotowano też na Westerplatte. "Jest okazja do zapoznania się z historią i architekturą elektrowni - najstarszego i największego ocalałego budynku po Wojskowej Składnicy Tranzytowej" - powiedział PAP kierownik Oddziału Muzeum Westerplatte Mariusz Wójtowicz-Podhorski.
Obecnie ten parterowy budynek, powstały w 1926 r., można oglądać tylko z daleka, przez ogrodzenie. Nigdy nie był on dostępny z bliska dla osób cywilnych. Dawna elektrownia jest teraz użytkowana przez Morski Oddział Straży Granicznej.
"Archiwalne materiały niemieckie wskazują, że znajdowało się tam stanowisko obronne, ale polskie relacje tego nie potwierdzają. Energia w budynku elektrowni na czas obrony została wyłączona i obiekt nie funkcjonował, jego rolę przejęła elektrownia bojowa znajdująca się w koszarach" - wyjaśnił Wójtowicz-Podhorski.
Budynek elektrowni podczas Nocy Muzeów można oglądać na razie z zewnątrz.
"Liczymy na to, że np. w formie użyczenia otrzymamy wkrótce ten obiekt od Morskiego Oddziału Straży Granicznej, tak aby we wrześniu móc zorganizować w jego wnętrzu wystawę czasową" - dodał Wójtowicz-Podhorski.
Docelowo budynek elektrowni ma być w przyszłości miejscem wystawy głównej na Westerplatte.
W trakcie Nocy Muzeów na Westerplatte można też obejrzeć dwa typy armat używanych podczas obrony we wrześniu 1939 r. - armatę polową 1902 (wyprodukowaną w 1917 r.) i przeciwpancerną 1936 (pochodzącą z 1939 r.). Nie są to egzemplarze, z których strzelali polscy żołnierze, ale identyczne oryginały.
"Rekonstruktorzy pokażą, jak się tę broń obsługiwało. Najmłodsi, po odpowiedzi na kilka pytań i wykonaniu prostych kilku czynności z armatami, otrzymają w nagrodę certyfikat młodego kanoniera załogi Westerplatte" - zaznaczył Wójtowicz-Podhorski.
Ponadto na ekranie w plenerze wyświetlane będą archiwalne filmy o obronie Westerplatte oraz pokazujące dorobek ubiegłorocznego, pierwszego etapu badań archeologicznych. "To były pierwsze tak kompleksowe badania archeologiczne po 1945 r. na Westerplatte. Znaleźliśmy ok. 4,5 tysiąca artefaktów, w tym m.in. rzeczy osobiste żołnierzy, elementy umundurowania, w tym guziki i naramienniki ze stopniami, fragmenty wyposażenia wartowni nr 5, willi oficerskiej i części amunicji" - poinformował Wójtowicz-Podhorski.
Decyzję o utworzeniu MIIWŚ w Gdańsku ogłosił we wrześniu 2008 r. rząd Donalda Tuska. Muzeum zostało otwarte 23 marca br.
W pierwszych dniach kwietnia b.r. - mimo protestów dyrekcji, władz lokalnych i części środowiska naukowego oraz kulturalnego - ministerstwo kultury połączyło MIIWŚ z powołanym przez siebie w grudniu 2015 r. Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 r.
Automatycznie w MIIWŚ powołano nowego dyrektora, którym został Karol Nawrocki, a dotychczasowa dyrekcja przestała pełnić swoje funkcje. Czwórka autorów wystawy głównej MIIWŚ publicznie apeluje o niewprowadzanie zmian na ekspozycji głównej placówki.
W ubiegłym tygodniu Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku odnotowało wizytę 100-tysięcznego gościa. (PAP)
rop/ pad/