Jubileuszowe wykonanie "Pasji wg św. Łukasza" Krzysztofa Pendereckiego - w 50. rocznicę premiery - odbędzie się w piątek w warszawskiej Filharmonii Narodowej. Koncert będzie finałem XX edycji Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena.
"Pasja wg św. Łukasza" to najbardziej znany, obok "Trenu - Ofiarom Hiroszimy" utwór Krzysztofa Pendereckiego. Premiera kompozycji odbyła się w 1966 r. w katedrze w Muenster - dzieło powstało z okazji 700-lecia jej istnienia. Piątkowe wykonanie utworu związane będzie z rocznicą 50-lecia jej prawykonania.
"Nie wiedziałem wówczas na co się porywam. Byłem dopiero co po studiach, żaden z moich profesorów nie mógł mnie nauczyć pisania +Pasji+. Porwałem się na wielką formę bo byłem młody, trochę bezczelny. Dlaczego ja nie mam napisać +Pasji+ po Bachu?! I tak się stało, że ją w końcu napisałem" - powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej w Warszawie Krzysztof Penderecki.
Jak dodała Elżbieta Penderecka, żona artysty i dyrektor Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena, "Pasja" powstała w sześć tygodni. "Mąż siedział od rana do nocy, a ówczesny dyrektor wydziału muzyki współczesnej Westdeutscher Rundfunk Otton Tomek dzwonił codziennie, kilka razy nawet przyjechał do nas" - mówiła. "I wyjeżdżał z kwitkiem" - dopowiedział kompozytor.
"Nie mieliśmy wówczas wspólnego mieszkania, więc jeździliśmy do ZAiKS-u i tam, w stołówce, siedzieliśmy przy malutkich stoliczkach, a ja rozkładałem na nich partyturę. Ona była dwa razy większa niż te stoliki. Do dziś pamiętam jej pisanie (...) Pisałem to w kawałkach, ponieważ brakowało mi miejsca. Pan Otton Tomek straszył mnie, że nie odbędzie się to prawykonanie, bo chór się nie uczy partii. Zależało mi na tym, by koncert jednak się odbył więc napisałem najpierw całą partię chóru, dopiero potem orkiestrę. Niestety nie ma prawdziwej partytury +Pasji+. Mijały lata, nie wiem co się z nią stało, mam bardzo mało szkiców. Zresztą prawie ich nie robiłem bo nie miałem czasu! Pisałem od razu partyturę. Ona jest w kawałkach w bibliotece w Kolonii. Niestety, zabrali mi ją i już nie oddali" - dodał.
Podczas piątkowego koncertu w Filharmonii Narodowej w Warszawie Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Narodowej oraz Chórem Filharmonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie i Warszawskim Chórem Chłopięcym pokieruje sam Penderecki. Partie wokalne wykona sopranistka Johanna Rusanen, baryton David Pershall oraz bas Nikolay Didenko. Recytację wygłosi Krzysztof Gosztyła.
Rejestracja koncertu "Pasji wg św. Łukasza" oraz realizacja prawykonania "Sanctus Adalbertus" op. 71 Henryka Mikołaja Góreckiego zostanie zaprezentowana 27 kwietnia w warszawskiej siedzibie Narodowego Instytutu Audiowizualnego (NInA).
"W tym roku jesteśmy częścią koncertu. Wspólnie z Polskim Radiem rejestrujemy +Pasję+ już po raz drugi: cztery lata temu projekt, rodzaj inscenizacji +Pasji+ z udziałem Grzegorza Jarzyny został przez nas zarejestrowany i pokazany. W tym roku nagrywamy w najwyższym formacie cyfrowym, jaki jest dostępny" - zapowiedział dyrektor NInA Michał Merczyński.
Wykonanie "Pasji wg św. Łukasza" zwieńczy tegoroczną, jubileuszową XX edycję Wielkanocnego Festiwalu Ludwiga van Beethovena. Impreza odbywa się od 12 marca w Warszawie. "Jestem wzruszona, że tegoroczna edycja festiwalu odbyła się z takim ogromnym zainteresowaniem publiczności i krytyki. Wiele koncertów było wielkimi wydarzeniami artystycznymi" - powiedziała Elżbieta Penderecka.
"Przedstawiliśmy kilku młodych artystów, laureatów ważnych nagród pianistycznych, wiele orkiestr, w tym - po raz pierwszy w Polsce - Tonhalle Orchestra z jej dyrektorem artystycznym Lionelem Bringuierem (...) Cieszę się, że dwa koncerty zagrała u nas Orkiestra Filharmonii Narodowej, którą podczas koncertu inauguracyjnego poprowadził maestro Jacek Kaspszyk" - przypomniała.
Jak przypomnieli organizatorzy, tegoroczna edycja festiwalu zgromadziła ponad 40 tysięcy widzów. Wysłuchali oni 22 koncertów w warszawskiej Filharmonii Narodowej, 15 orkiestr i zespołów kameralnych, 55 solistów. Dodatkowo odbyło się 15 wydarzeń w innych miastach Polski, m.in. we Wrocławiu, Katowicach, Gdańsku i Szczecinie. (PAP)
pj/agz/