Paulina Siegień, autorka reportażu "Miasto bajka” poświęconemu Kaliningradowi, została laureatką Nagrody Conrada za najlepszy debiut literacki 2021 r. Uroczyste wręczenie nagrody odbyło się w niedzielę wieczorem na zakończenie literackiego Festiwalu Conrada w Krakowie.
Zwyciężczyni została wybrana dzięki głosom czytelników i decyzji kapituły. Podczas gali w Centrum Kongresowym ICE Kraków ósma laureatka Nagrody Conrada otrzymała 30 tys. zł, możliwość odbycia miesięcznego pobytu rezydencjalnego w Krakowie oraz statuetkę.
Paulina Siegień (ur. 1986) z wykształcenia jest etnografka, rosjoznawczynią i filologiem rosyjskim. Absolwentka Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego, doktorantka na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Gdańskiego. Z zawodu dziennikarka i tłumaczka. Stale współpracuje z "Krytyką Polityczną" i Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka Jeziorańskiego. Kilkanaście lat temu trafiła do Kaliningradu, który nieoczekiwanie stał się częścią jej życia.
"Miasto bajka" to reportaż poświęcony Kaliningradowi, który ukazał się nakładem Wydawnictwa Czarne. Jak wskazali jurorzy, w optyce autorki dawniejsza i bliższa historia łączy się ściśle ze współczesnością, tworząc wyjątkową atmosferę miasta i mentalność jego mieszkańców.
Laureatka, odbierając nagrodę dziękowała przede wszystkim bohaterom swojej książki, którzy "wpuścili ją do swojego świata i pozwolili w nim być przez wiele, wiele lat". "Do świata, którego istnienie chyba już się skończyło, który na pewno nigdy nie będzie taki sam, i ja szczerze mówiąc naprawdę nie wiem, czy +Miasto bajka” istnieje i będzie istnieć" - mówiła autorka.
"Kiedy pisze się reportaż, to nie wystarczy własny pomysł, nie wystarczy wena twórcza, nie wystarczy samozaparcie swoje własne, przede wszystkim trzeba podziękować bohaterom, którzy wpuszczają do swojego świata" - zaznaczyła Paulina Siegień.
Laureatka Nagrody Conrada została wybrana w głosowaniu spośród pięciu autorów nominowanych przez kapitułę. W gronie nominowanych znaleźli się, oprócz laureatki, także: Monika Drzazgowska, Krzysztof Pietrala, Bartosz Sadulski, Jaga Słowińska.
Nominowanych twórców, których zgłaszały wydawnictwa, wybrała kapituła w składzie: Michał Paweł Markowski (przewodniczący), Urszula Chwalba, Julia Fiedorczuk, Grzegorz Jankowicz, Monika Ochędowska, Olga Stanisławska, Joanna Szulborska, Błażej Warkocki.
Nagroda Conrada, która jest wręczana od 2015 roku, ma na celu zarówno wspieranie młodych autorów, jak i zachęcanie wydawnictw do publikowania książek twórców rozpoczynających swoją pisarską karierę. Jej fundatorem jest miasto Kraków, zaś partnerami: Krakowskie Biuro Festiwalowe, Fundacja Tygodnika Powszechnego i Instytut Książki.
Jak podkreślił Robert Piaskowski, pełnomocnik prezydenta miasta Krakowa ds. kultury, Nagroda Conrada "daje odwagę by iść dalej tą drogą". "Mamy niezbite dowody, że jest ona narzędziem wspierania dla debiutujących pisarek, jak na razie. Wszystkie one wydały do tej pory od jednej do trzech książek" - wskazał podczas gali.
"Wspólnie dajemy przestrzeń dla nowych literackich głosów i nieoczywistych narracji" - zaznaczył Piaskowski.
Dotychczasowe laureatki nagrody to: Liliana Hermetz za "Alicyjkę" (2014), Żanna Słoniowska za "Dom z witrażem" (2015), Anna Cieplak za "Ma być czysto" (2016), Weronika Gogola za "Po trochu" (2017), Olga Hund za "Psy ras drobnych" (2018), Dorota Kotas za "Pustostany" (2019) oraz Elżbieta Łapczyńska za "Bestiariusz Nowohucki" (2020). (PAP)
Autor: Rafał Grzyb
rgr/ mir/