Ponad 200 rozmaitych wydarzeń artystycznych zawiera program tegorocznej Nocy Kultury, która odbędzie się z 7 na 8 czerwca w Lublinie. Wiele imprez ma wciągać mieszkańców do współuczestnictwa.
Noc Kultury organizowana jest w Lublinie po raz ósmy. Uczestniczą w niej tłumnie mieszkańcy miasta i turyści, którzy oglądają widowiska, spektakle, wystawy, koncerty, happeningi organizowane przeważnie wprost na ulicach. Niemal do rana w centrum panuje ożywiony ruch, miejscami trudno się przecisnąć wśród widzów. Otwarte są instytucje kultury.
„To nie jest tylko pomysł na promocję miasta, to sposób na ujawnienie energii, która tkwi w mieście. Kilka lat temu nie wyobrażałem sobie, że mieszkańcy tak aktywnie się włączą. W ubiegłym roku było widać zorganizowane grupy, które realizowały własne projekty dla kilkudziesięciu czy kilkunastu osób. Zachęcamy, żeby ludzie traktowali to miasto jako swoje, ożywiali zaułki, budowali tożsamość miejsca” – powiedział prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
„To nie jest tylko pomysł na promocję miasta, to sposób na ujawnienie energii, która tkwi w mieście. Kilka lat temu nie wyobrażałem sobie, że mieszkańcy tak aktywnie się włączą. W ubiegłym roku było widać zorganizowane grupy, które realizowały własne projekty dla kilkudziesięciu czy kilkunastu osób. Zachęcamy, żeby ludzie traktowali to miasto jako swoje, ożywiali zaułki, budowali tożsamość miejsca” – powiedział prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
W tym roku imprezy Nocy Kultury – zwykle skoncentrowane na Starym Mieście i w jego pobliżu - rozciągną się także na inne ulice. Miejsca niektórych wydarzeń będą oznakowane ośmioma instalacjami lubelskiego plastyka Jarosława Koziary „Wieże/Totemy”, nawiązującymi do średniowiecznych wież strażniczych, z których przekazywano wiadomości. Po mieście będzie kursował „Autobus do sztuki”, zamieniony w mini-galerię.
Wiele imprez ma wciągać mieszkańców do współuczestnictwa. Skrzypek i kompozytor Patryk Zakrocki ma przygotować „Orkiestrę AGD”. Dzieci, które się do niej zgłoszą będą grały na sprzętach gospodarstwa domowego, tworząc podkład muzyczny
do filmu niemego z 1925 r. „Czarnoksiężnik z Krainy Oz”. Film będzie wyświetlony na ścianie domu przy ul. Farbiarskiej.
Kilkunastu artystów z kraju i zagranicy m.in. z Burkina Faso, Armenii, Czech, Chorwacji i Niemiec, zaproszonych przez Arkadiusza Ziętka ma prowadzić „Karawanę bez granic”. Artyści będą występować w takich dziedzinach jak taniec z wachlarzami bojowymi, hula-hop, ewolucje na monocyklu, zabawy z piłką. Wystąpią z grupą lubelskiej młodzieży, którą wcześniej przygotują na warsztatach.
Grupa GameDev, złożona z programistów oraz grafików i malarzy, urządzi seans gier komputerowych na ścianie zabytkowego browaru przy ul. Bernardyńskiej. Będzie można tam uczestniczyć m.in. w specjalnie przygotowanych grach, nawiązujących do tego miejsca: „Pomocnik piwowara” i „Nocna zmiana w browarze”.
Na scenie na skrzyżowaniu ul. Przemysłowej i Al. Unii Lubelskiej rozegrana ma być Centralna Bitwa Muzyczna. W szranki stanie osiem zespołów z Lubelszczyzny, które będą parami rywalizować ze sobą dając 15-minutowe występy. Publiczność wskaże zwycięzcę każdego pojedynku, który awansuje do następnej rundy. Najlepszy zespół zagra godzinny koncert o 1 w nocy.
W kilku miejscach zorganizowane będą potańcówki, podjęta ma być próba bicia rekordu Polski w tańczeniu salsy przez jak największą liczbę osób. Na ulicach popisywać się będą kuglarze, sztukmistrze i tancerze breakdance. Nie zabraknie koncertów muzyki poważnej i ludowej. W samochodowym kinie wyświetlane będą amerykańskie filmy drogi.
Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny. (PAP)
kop/ abe/