Wykłady, debaty, happeningi znajdą się w programie Nowohuckiego Festiwalu Sztuki, który w piątek rozpoczyna się w Krakowie. Jak zapowiadają organizatorzy, największą atrakcją będzie wystawa retrospektywna prac Jerzego Dudy-Gracza.
84 obrazy, grafiki i rysunki Dudy-Gracza Nowohuckie Centrum Kultury (NCK), w którym odbywa się festiwal, udostępni od soboty. Do niedzieli wystawę można zwiedzać bezpłatnie. Później, do 29 października, wstęp będzie odpłatny.
Ekspozycji towarzyszyć będą rozmowy o sztuce. Wśród uczestników debat „Dlaczego Duda-Gracz?”, „Sztuka i… miasto” oraz „Percepcja obrazów” będą m.in. profesorowie Jacek Purchla i Stanisław Tabisz oraz Tadeusz Nyczek, Edwin Bendyk i Agata Duda-Gracz.
W niedzielę, ostatniego dnia festiwalu, odbędzie się koncert „Wolność kocham i rozumiem” zespołu Chłopcy z Placu Broni, który reaktywował się w 15. rocznicę tragicznej śmierci lidera Bogdana Łyszkiewicza. Muzycy przypomną najbardziej znane utwory grupy, na czele z niezapomnianym „O Ela”.
Po koncercie przed NCK publiczność będzie mogła obejrzeć performance „Rzeźba w basenie”. W czasie pokazu olbrzymi ceramiczny koń - rzeźba autorstwa Stanisława Bracha – umieszczony w basenie wypełnionym wodą, zostanie podpalony. Widowisku towarzyszyć będzie taniec i muzyka. Performance w zamyśle organizatorów ma skłaniać na nowo do odczytania symboliki konia trojańskiego – synonimu podstępu, zdrady i przemocy. Nowa Huta może być rozumiana jako rodzaj „konia trojańskiego” – budowane od podstaw miasto miało przyćmić historyczny, królewski Kraków, ale ostatecznie nie spełniło oczekiwań ówczesnej, komunistycznej władzy.
Nowohucki Festiwal Sztuki to także szansa dla młodych artystów na promocję. Z myślą o nich NCK przygotował „Rynek Sztuki Młodych” – targi, na których malarze, rzeźbiarze, designerzy będą mieli okazję zaprezentować swoją twórczość i spotkać się z właścicielami galerii sztuki i z krytykami. „Motorem działań jest przyciągnąć młodych artystów. Otrzymaliśmy ok. 150 zgłoszeń z których wybraliśmy ok. 80 artystów z różnych miast Polski. Chcemy, by nasi goście zobaczyli, czym się interesują młodzi artyści. Organizując targi chcemy też +ożywić+ Nową Hutę, bo ta dzielnica tego potrzebuje" – powiedziała Joanna Gościej-Lewińska z NCK.
Najważniejszym punktem festiwalu ma być retrospektywna wystawa prac Dudy-Gracza. Na ekspozycji znajdą się nieprezentowane wcześniej dzieła artysty. „Wśród dzieł, które są nowością i nie były wcześniej udostępniane, są grafiki z lat 60. powstałe do pracy magisterskiej Dudy-Gracza. Pokażemy także znakomity rysunek ilustrujący +wielki dystans do fizjonomii+, do myślenia o sobie artysty” – mówiła Gościej-Lewińska, która jest też kuratorem wystawy.
Zwiedzający obejrzą prace z lat 1967-2004, poznają prawie wszystkie najważniejsze wątki z dorobku Dudy-Gracza. Ze najsłynniejszych tytułów zwiedzający NCK zaprezentuje „Jeźdźców Apokalipsy, czyli Fucha”, „Józefowi Chełmońskiemu”, „Hamlet Polny”, a także jeden z najbardziej charakterystycznych obrazów artysty, czyli autoportret z 1982 r. zatytułowany „Ora et colabora” (pol. módl się i współpracuj).
„Tytuł tego obrazu jest dość intrygujący, ponieważ obraz powstał w stanie wojennym. Artysta na obrazie ma na piersi odznaczenie ludowe zasłużonego działacza kultury oraz czapkę zrobioną z gazety +Trybuny Robotniczej+. Obraz jest komentarzem do rzeczywistości, w której artysta żył i na którą był bardzo wrażliwy. Co ważne, nigdy nie był prześmiewcą, był natomiast +wytykalskim+, chciał naprawiać tę polską rzeczywistość poprzez pokazywanie jej kiczowatości, zawiści, wściekłości, niechlujstwa” – zauważyła kuratorka.
Prezentowane prace pochodzić będą z Fundacji Conspero, która – za zgodą rodziny Dudy-Gracza – opiekuje się dorobkiem artysty.
W ubiegłym roku na Nowohuckim Festiwalu Sztuki NCK prezentowało prace Zdzisława Beksińskiego kolekcji Muzeum Historycznego w Sanoku, a w przyszłym roku w NCK rozpocznie działalność galeria o powierzchni 200 m kw, w której znajdzie się ekspozycja stała prac Zdzisława Beksińskiego z kolekcji Anny i Piotra Dmochowskich. (PAP)
bko/ agz/