To jest przedstawienie, które nazywam, multimedialnym esejem historycznym - powiedział PAP o spektaklu Svitlany Oleshko „Dekalog, czyli lokalna wojna światowa” dyrektor artystyczny Teatru Polskiego w Warszawie Janusz Majcherek. Premiera na Scenie Kameralnej Teatru Polskiego - w sobotę.
Wyjaśnił, że "użyte są w nim środki ściśle teatralne, przede wszystkim elementy ruchowe i układy choreograficzne, które tworzą aktorzy". "Drugą przestrzeń tego przedstawienia stanowi projekcja filmowa - też artystycznie skomponowana - która pokazuje liczne postaci, dokumenty i zdarzenia historyczne" - zaznaczył Majcherek.
"Czemu to jest multimedialny esej historyczny? Bo ten spektakl głęboko dotyka, powiedziałbym, nieprzerobionych spraw i sytuacji dotyczących Ukraińców w czasie II wojny światowej" - mówił. "Wydarzeń, które także dotyczyły Polaków i rozmaitych konfliktów, które rozgrywały się pomiędzy Ukraińcami i Polakami, jak np. rzeź na Wołyniu" - dodał.
Dyrektor artystyczny Teatru Polskiego podkreślił, że "to przedstawienie ukazuje również sytuację Ukraińców, o której w gruncie rzeczy może mało wiemy, znacznie bardziej skomplikowaną niż tylko konflikt ukraińsko-polski". "Mam tu na myśli ich walkę z Niemcami, z Sowietami, a także porachunki pomiędzy sobą, bowiem w tym czasie rywalizowały ze sobą różne koncepcje na odzyskanie wolności i niepodległości przez Ukrainę" - wyjaśnił.
"To był okropny poczwórny tygiel ukraińsko-niemiecko-sowiecko-polski, w którym sojusze, walki i chwilowe przymierza zmieniały się jak w kalejdoskopie, a morderstwa i rozmaite prześladowania dotykały prawie wszystkich" - mówił. "Rzeczywiście, to robi bardzo duże wrażenie, gdy ogląda się i słucha tych dokumentów. Bo wyświetlane są dokumenty i ukraińskie, i polskie - podawane dość beznamiętnie, bez komentarzy, na zasadzie montażu skojarzeniowego, które widzom pozostawiają duże pole do głębokiego namysłu" - ocenił.
"W tym sensie wydaje mi się, że to jest spektakl trudny, dotkliwy - może nawet chwilami bolesny - lecz nieoczywisty w swoich konstatacjach, ale dający do myślenia" - powiedział Janusz Majcherek.
Jak wyjaśniono na stronie Teatru Polskiego, "tytuł +Lokalna wojna światowa+ został zaczerpnięty z książki Timothy'ego Snydera". W scenariuszu przedstawienia wykorzystano fragmenty dokumentów, przemówień, listów, wspomnień z lat 40. XX wieku oraz współczesnych opracowań: Stepana Łenkawskiego, Tarasa Bulby Borowecia, Jakiwa Halczewskiego, Ireny Tymoczko-Kamińskiej, Igora Tkalenki, Timothy'ego Snydera, metropolity Andrzeja Szeptyckiego, Olega Łysaka oraz wiersze: Serhija Żadana, Wasilija Herasymiuka, Nazara Honczara i Romana Sadłowskiego. W scenariusz wkomponowano również fragmenty "Hamleta" Williama Szekspira w przekładzie Stanisława Barańczaka oraz ukraińskie pieśni ludowe i piosenki Wańki Morozowa i zespołu Mertwyj Piweń.
"Polsko-ukraiński konflikt z czasów II wojny światowej okazuje się być tematem bolesnym i trudnym także dzisiaj. Wojna w Ukrainie wiele zmieniła w naszych sąsiedzkich relacjach. Układamy je sobie na nowo. Ale czy możemy, czy powinniśmy mówić o przeszłości? Tak, powinniśmy. Może wreszcie jest na to dobry moment. Może właśnie teraz mamy szansę na porozumienie i wzajemne przebaczenie? Może dziś umiemy wreszcie nie tylko słyszeć, ale też słuchać jedni drugich. Spróbujmy" - napisano w zapowiedzi spektaklu.
Podkreślono, że "reżyser Svitlana Oleshko, uchodźczyni z Charkowa, z aktorami Teatru Polskiego inicjują polsko-ukraiński dialog o naszej wspólnej polsko-ukraińskiej historii, dotykając bolesnej wojennej przeszłości".
Scenariusz i reżyseria - Svitlana Oleshko. Scenografię zaprojektowała Jolanta Gałązka, a kostiumy - Grażyna Piworowicz. Za reżyserię świateł odpowiada Paweł Śmiałek. Ruch sceniczny opracowała Maria Lozova, a układ walk - Natalia Tsymbal. Konsultacje wokalne - Alexandra Malatskowskaya. Konsultacja merytoryczna - Paweł Smoleński. Za reżyserie dźwięku odpowiada Mateusz Boruszczak.
Występują: Dorota Bzdyla, Hanna Skarga, Vanessa Gazda, Bernadetta Statkiewicz, Michał Kurek, Krystian Modzelewski, Maksymilian Rogacki i Dawid Ściupidro.
Premiera "Dekalogu, czyli lokalnej wojny światowej" - 10 grudnia o godz. 19.30 na Scenie Kameralnej im. Sławomira Mrożka Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie. Kolejne spektakle - 11 oraz 13 i 14 grudnia.
Teatr Polski im. Arnolda Szyfmana w Warszawie bierze udział w organizowanym przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego programie rezydencji artystycznej dla twórców i twórczyń z Białorusi i Ukrainy.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ pat/