Premiera debiutanckiego filmu fabularnego Jakuba Piątka „Prime time” z Bartoszem Bielenią i Magdaleną Popławską w obsadzie odbędzie się na festiwalu Sundance 2021. Obraz będzie konkurował z dziewięcioma produkcjami w konkursie fabuł World Cinema Dramatic.
Informację o premierze "Prime time" opublikował dystrybutor obrazu Next Film na swojej stronie internetowej. Jak przypomniał, powołany przeszło 40 lat temu przez Roberta Redforda festiwal kina niezależnego stał się "jednym z najważniejszych wydarzeń filmowych na świecie". "Tu kariery zaczynali Quentin Tarantino, Steven Soderbergh, Darren Aronofsky czy Jim Jarmusch, a filmy takie, jak +Reservoir Dogs+, +Little Miss Sunshine+ i +Whiplash+ zwróciły uwagę szerokiego grona odbiorców" - czytamy.
W komunikacie dodano, że "Sundance coraz częściej dostrzega też polskich twórców, podkreślając tym samym ich znaczenie na arenie międzynarodowej". "To właśnie tam cztery lata temu nagrodę specjalną otrzymała Agnieszka Smoczyńska za +Córki dancingu+, a w 2019 roku uhonorowana została Krystyna Janda za rolę w +Słodkim końcu dnia+ (reż. Jacek Borcuch). Na początku 2021 roku jury będzie mogło (d)ocenić debiut Jakuba Piątka z Bartoszem Bielenią, odtwórcą głównej roli w nominowanym do Oscara +Bożym ciele+" - napisano.
Jak podał Next Film, film jest "trzymającym w napięciu dramatem psychologicznym, uniwersalną historią o jednostce stłamszonej przez system, która rzuca w jego stronę ponadczasowe +oskarżam+". "Przenosi nas w czasie do ostatniego dnia 1999 r., by opowiedzieć o pokoleniu uformowanym przez doświadczenia lat 90. To głos z przeszłości opowiadający o nierównościach społecznych, podziale na lepszych i gorszych, braku nadziei, populizmie, egoizmie" - podkreślono.
"Prime time" to pełnometrażowy debiut fabularny Jakuba Piątka, absolwenta łódzkiej Szkoły Filmowej, twórcy dokumentów "Matka" i "One Man Show", a także krótkometrażowej fabuły "Users". Jak podkreślił reżyser, jego najnowszy film jest "wynikiem wspólnej tęsknoty za rebelią, buntem, a także poszukiwaniem wymarzonego buntownika, za którym chciałoby się podążać".
"Bardzo się cieszę, że nasz główny bohater – Sebastian – został przefiltrowany przez wrażliwość Bartosza Bieleni. Gdy zaczynaliśmy pracę nad scenariuszem, nikt nie przypuszczał, w jakiej sytuacji znajdziemy się w 2020 r. W +Prime Time+ przez 90 minut jesteśmy zamknięci w czterech ścianach z głównym bohaterem i zakładnikami. Ich izolacja jest tym bardziej odczuwalna w obecnych warunkach" - powiedział Piątek, cytowany w komunikacie.
W filmie zobaczymy także m.in. Magdalenę Popławską, Dobromira Dymeckiego, Monikę Frajczyk, Andrzeja Kłaka, Cezarego Kosińskiego i Małgorzatę Hajewską-Krzysztofik. Za scenariusz obok Piątka odpowiada Łukasz Czapski, a za zdjęcia - Michał Łuka. Producentem jest Watchout Studio, a koproducentami - TVN i Krakowskie Biuro Festiwalowe. Polska premiera obrazu jest planowana na jesień 2021 r.
Festiwal Filmowy w Sundance odbywać się będzie w dniach 28 stycznia - 3 lutego 2021 r. w formule hybrydowej. (PAP)
autorka: Daria Porycka
dap/ wj/