Reżyser Michał Buszewicz. Fot. PAP/S. Leszczyński
To taki bardziej eseistyczny portret młodej Warszawy niż fabularna opowieść. Spektakl ma wewnętrzną dramaturgię, która nie jest wynikiem jednej opowieści, ale wielu relacji - mówi PAP Michał Buszewicz, reżyser i autor scenariusza przedstawienia „2030”. Premiera w TR Warszawa - w piątek.
"Całe to przedstawienie jest inspirowane dokumentem +Młoda Warszawa. Polityka młodzieżowa miasta stołecznego Warszawy+, które sporządziło Centrum Informacji Społecznej Miasta st. Warszawa. Ten dokument określa kierunki w myśleniu o młodych mieszkańcach stolicy i ich roli w rozwoju miasta" - wyjaśnił Michał Buszewicz.
Reżyser i autor scenariusza zwrócił uwagę, że w spektaklu "wraz z grupą młodych ludzi w ramach projektu Młody TR pochyliliśmy się nad tematami młodzieży, młodzieżowości i ich odnalezienia się tkance miejskiej, w strukturze Warszawy". "Założyliśmy, że chcemy stworzyć taki portret młodych ludzi w 2023 r. z perspektywą do 2030. Postanowiliśmy opowiedzieć o fantazjach młodzieży na temat miasta, na temat tych miejsc, które są dla nich ważne" - powiedział.
"Dlatego duża część przedstawienia bazuje na ich doświadczeniach, na pragnieniach młodych ludzi. Z drugiej strony w ich historie wkracza już ta perspektywa, gdy zaczynają wyobrażać sobie i myśleć o sobie w roku 2030" - wyjaśnił, dodając, że "obecni 17-, 18-latkowie wyobrażają sobie siebie jako 25-latków, kogoś już starego".
"To taki bardziej eseistyczny portret młodej Warszawy niż fabularna opowieść. Powiedziałbym, że spektakl ma wewnętrzną dramaturgię, która nie jest wynikiem jednej opowieści, ale wielu relacji. Każda z osób buduje swój portret na mapie stolicy" - podkreślił Buszewicz. Zaznaczył, że w spektaklu "te portrety indywidualne uzupełnione są diagnozami dotyczącymi tego, jaka ta młodzież obecnie jest".
Pytany o to, jaka jego zdaniem jest młodzież, reżyser powiedział: "bardzo różnorodna". "Bywa wewnętrznie sprzeczna. Ma różny poziom wiary we własną sprawczość, ale kiedy już odnajdzie to swoje, właściwe ja - staje się bardzo zapalona" - mówił. "Mam do czynienia z tylko z pewnym wycinkiem młodzieży warszawskiej, uczącej się w liceach, dlatego to może być jedynie częściowy portret młodzieży z dużego europejskiego miasta" - ocenił.
Pytany, czego boi się współczesna młodzież, reżyser powiedział: "to jest cały splot spraw". "Obawiają się tej dalekiej przyszłości, ale i tej bliskiej, jak zdawanie matury, egzaminy na studia, odpowiedzialności, która się pojawi. Ale też widać ich lęk przed utratą tego, co mają teraz - silnych więzi społecznych, relacji przyjacielskich, miłosnych" - mówił. "Obawiają się pewnego rozmienienia na drobne, konieczności wykonywania wielu czynności" - wyjaśnił Michał Buszewicz.
"W 2030 r. nie będziemy już młodzieżą. Miasto będzie inne. Inne problemy, inne rozwiązania. Inna atmosfera. Jako grupa młodzieży, spotykająca się w TR Warszawa w 2023 r., chcemy zostawić po sobie wspomnienie naszej opowieści o mieście z tu i teraz. Opowieści jak najbardziej subiektywnej, opartej o nasze potrzeby, wspomnienia i doświadczenia" - napisali twórcy przedstawienia. "A może nie cała ta opowieść jest prawdziwa? Może niektóre jej elementy są zmyślone, a niektóre są żartem, fantazją, życzeniowym stwarzaniem rzeczywistości? Może nawet nie chcemy odróżniać, których rzeczy doświadczyliśmy w tym mieście, których na scenie, a których w wyobraźni?" - zastanawiają się twórcy spektaklu.
"Kluczowy wydaje nam się poniższy fragment dokumentu +Młoda Warszawa. Polityka młodzieżowa miasta stołecznego Warszawy+: +można odnieść wrażenie, że w życie dzisiejszych nastolatków i nastolatek wpisane są ryzyko i niepewność, często będące wynikiem działań lub braku działań ze strony dorosłych+" - napisano.
Zaznaczono, że Ulrich Beck, "znany jako twórca koncepcji społeczeństwa ryzyka, definiując ryzyko, zwraca uwagę, że jest ono konsekwencją postępu naukowo-technologicznego, przemian społecznych, gospodarczych czy modernizacji". "Młodzi ludzie dorastają w świecie, który nieustannie się zmienia, próbują radzić sobie z pojawiającymi się wyzwaniami, a jednocześnie przejmują się tym, jak za kilka(naście) lat będzie wyglądać nie tylko świat, ale i miejsce, w którym mieszkają+" - czytamy w zapowiedzi spektaklu.
Scenariusz, dramaturgia i reżyseria - Michał Buszewicz. Za scenografię, kostiumy i wideo odpowiada Michał Dobrucki. Muzykę skomponował Aleksandra Gryka. Choreografię opracowała Katarzyna Sikora. Za reżyserię światła odpowiada Jędrzej Jęcikowski.
Występują: Dima Aleksieiev, Tymoteusz Bereza, Maja Dębniak, Maria Godlewska, Ada Grodzka, Malwina Lasowy-Cibor, Antonina Marcyniak, Tetiana Nestroina, Aleksandra Radkowska, Małgorzata Sobieraj, Kacper Zakrzewski i Marek Zieliński.
Premiera "2030" - 23 czerwca o godz. 19 w TR Warszawa (ul. Marszałkowska 8). Kolejne przedstawienia - 24 i 25 czerwca.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ aszw/
