„Orzeł i Krzyż - Wielkie Zwycięstwa”. Źródło: Park Dzieje
Premiera widowiska plenerowego „Orzeł i Krzyż - Wielkie Zwycięstwa” odbędzie się w czwartek w Parku Dzieje w Murowanej Goślinie (Wielkopolskie). Pierwotnie spektakl miał mieć premierę w czerwcu, plany pokrzyżowała epidemia.
Według organizatorów, to największe tego typu przedsięwzięcie w kraju.
Od 2016 roku widzowie mogą oglądać widowisko "Orzeł i Krzyż" na podstawie scenariusza Jacka Kowalskiego. Co rok spektakl jest modyfikowany, wzbogacany o kolejne wątki i elementy. Od tego czasu pokazy obejrzało ponad 52 tys. widzów. W tegorocznym występie bierze udział ponad 200 aktorów a reżyserem jest Filip Klepacki.
Jak poinformował w imieniu organizatorów przedsięwzięcia Paweł Pomin, każdego wieczoru około 1 tys. widzów będzie mogło podziwiać inscenizację wybranych wątków z historii Polski. W opowieści nie zabraknie historii króla Popiela, Smoka Wawelskiego czy bitwy pod Grunwaldem. Kolejne spektakle będzie można obejrzeć 28 i 29 sierpnia oraz 3, 4 i 5 września.
"W ubiegłych latach scenariusz przedstawiał rozbudowane wątki odzyskania niepodległości i zwycięskiego powstania wielkopolskiego, natomiast rok 2020 przeniesie widzów na pola zwycięskich bitew z historii naszego kraju. Na największej w Polsce scenie plenerowej zobaczymy obrazy legendarnej bitwy pod Grunwaldem, zapierającą dech w piersiach szarżę husarską pod Wiedniem oraz cudownie wygraną Bitwę Warszawską z 1920 roku" – podał Paweł Pomin.
"Przewodnikiem po dziejach Polski jest Stańczyk, błazen zatroskany losami ojczyzny. Spektakl rozgrywa się na ogromnej przestrzeni w kilku planach, w odległości nawet stu metrów od trybun, na co pozwala malowanie światłem, mapping na kurtynach wodnych czy wykorzystanie ognia" - dodał.
W tym roku w spektaklu wystąpi m.in.12 koni kaskaderskich, a także owce wypasane przez grupę Pasterski Poznań. W scenach z okresu XX wieku widzowie mogą podziwiać również zabytkowe samochody.
Tegoroczny sezon widowisk tradycyjnie miał odbyć się na przełomie czerwca i lipca jednak ze względu na trwającą pandemię koronawirusa organizatorzy zdecydowali się przenieść spektakle na koniec sierpnia i początek września. Również ze względów pogodowych jest to ostatni możliwy termin dla nocnych widowisk plenerowych.
W tym roku ze względów bezpieczeństwa ograniczono liczbę osób na widowni. Zostały przygotowane punkty dezynfekcyjne, a na terenie imprezy każdy uczestnik i obsługa są zobowiązani do zasłaniania ust i nosa maseczką. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/aszw/
