Jest pan aktorem wszechstronnym, o niepowtarzalnym stylu i znakomitym wyczuciu słowa. Dla milionów Polaków pozostaje Pan arcymistrzem sceny kabaretowej - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do Wiesława Michnikowskiego, który w sobotę obchodzi 95 urodziny.
List opublikowano na oficjalnej stronie prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
"Z okazji jubileuszu Pańskich urodzin proszę przyjąć serdeczne gratulacje i najlepsze życzenia. Pragnę przekazać Panu słowa szacunku i uznania, dziękując za Pana wielki wkład w rozwój polskiej kultury" - napisał prezydent.
Andrzej Duda podkreślił w liście, że Wiesław Michnikowski "jest aktorem wszechstronnym, o niepowtarzalnym stylu i znakomitym wyczuciu słowa". "Charakterystyczne prowadzenie roli, perfekcja wykonania, oryginalność sprawiły, że Pana pojawienie się na scenie, ekranie czy udział w słuchowisku zawsze miało odrębny walor" - zaznaczył prezydent.
Dodał, że dla "milionów Polaków pozostanie arcymistrzem sceny kabaretowej". "Bohaterowie Pana piosenek dzielili się własnymi troskami, opowiadali o swoich małych dramatach, które wzruszały, bo były prawdziwe. Z pozoru błahe, dobrze znane dylematy, dzięki Pana interpretacjom, urastały do kwestii najistotniejszych. Bez względu na to, czy kanwę stanowiło wspomnienie odchodzącego lata czy przemijające uczucie, w Pana kreacjach każda postać i każdy problem zasługiwały na docenienie i uwagę" - napisał Andrzej Duda.
Prezydent zaznaczył, że Wiesław Michnikowski w granych przez siebie rolach, potrafił "wyważyć powagę i humor". "Jestem przekonany, że właśnie ta wyjątkowa umiejętność świadczy o wielkości pańskiego aktorstwa" - podkreślił.
"Serdecznie gratuluję Panu pięknego jubileuszu, życząc dobrego zdrowia, wielu sił oraz wszelkiej pomyślności" - zakończył list prezydent.
Michnikowski urodził się 3 czerwca 1922 roku w Warszawie. W 1946 roku zdał aktorski egzamin eksternistyczny i ukończył Szkołę Dramatyczną Karola Borowskiego w Lublinie.
Na przełomie lat 50. i 60. był jedną z czołowych gwiazd telewizyjnego Kabaretu Starszych Panów, co tłumaczyło kilkuletnią nieobecność na wielkim ekranie.
Do filmu powrócił rolą w komedii dla dzieci "I ty zostaniesz Indianinem" (1962). W kolejnych latach pojawił się w komedii muzycznej Stanisława Barei "Żona dla Australijczyka" (1963) i w filmie Kazimierza Kutza "Upał" (1964), będącym ekranową kontynuacją Kabaretu Starszych Panów. W 1966 roku ponownie spotkał się Bareją na planie komedii "Małżeństwo z rozsądku.
W latach 60. Michnikowski sporo grał w serialach telewizyjnych - wystąpił m.in. w "Wojnie domowej" Jerzego Gruzy (1965), "Klubie profesora Tutki" Andrzeja Kondratiuka (1968), "Czterech pancernych i psie" (1969-70). W 1970 roku ponownie spotkał się z Gruzą na planie komedii "Dzięcioł" z Wiesławem Gołasem.
Jedną z najsłynniejszych produkcji filmowych z udziałem aktora była komedia muzyczna "Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy" (1978) Janusza Rzeszewskiego i Mieczysława Jahody.
Rok 1983 to jedna z najsłynniejszych filmowych kreacji Michnikowskiego - kobieca rola Jej Ekscelencji w głośnej komedii Juliusza Machulskiego "Seksmisja".
Popularność przyniosły mu także role w Teatrze Polskiego Radia i Telewizji, za co otrzymał Wielką Nagrodę Festiwalu "Dwa Teatry"; został też odznaczony m.in. złotym medalem Gloria Artis i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski(1979). (PAP)
mkz/ jbp/