Rada Mediów Narodowych apeluje do zarządów spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz PAP S.A., o niezatrudnianie osób, które współpracowały z organami bezpieczeństwa PRL - głosi projekt uchwały RMN, który ma być omawiany podczas środowego posiedzenia.
Według projektu uchwały, gdyby zwolnienie z pracy b. współpracowników nie było możliwe, RMN zaleca ich przesunięcie na stanowiska, na których nie mieliby wpływu na serwis informacyjny i program w mediach publicznych.
"Myślę, że to jest taka kwestia dotycząca systemu wartości, jakie dziennikarstwo powinno być w mediach publicznych. My musimy odciąć się od PRL. Oczywiście nie wiem jaka jest skala tego zjawiska, być może już to nikogo nie dotyczy. Ale myślę, że nazwanie tego, że tak właśnie powinno być, że ludzi komunistycznych służb, ludzi totalitaryzmu nie powinno być w mediach publicznych, jest potrzebne" - powiedziała w poniedziałkowych Sygnałach Dnia posłanka PiS Joanna Lichocka.
Wiceminister kultury Jarosław Sellin był pytany we wtorek w Polskim Radiu 24 o zapowiedź członkini Rady Mediów Narodowych, posłanki PiS Joanny Lichockiej, zgodnie z którą Rada przyjmie w tym tygodniu uchwałę z apelem do szefów mediów publicznych, aby rozwiązywali umowę o pracę z byłymi funkcjonariuszami służb PRL.
"Uważam, że dziennikarze i publicyści to zawód szczególnego zaufania społecznego, i tak powinien przez opinię publiczną również być traktowany" - powiedział Sellin.
O potrzebie poszerzenia lustracji o kadrę naukową na wyższych uczelniach państwowych, dziennikarzy w mediach publicznych, czy ludzi kultury, którzy pracują na kierowniczych stanowiskach, np. dyrektora teatru, mówił też w lipcu 2016 r. podczas debaty w Senacie obecny prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek. (PAP)
pko/