W czwartek rozpoczął się 58. Festiwal Moniuszkowski w Kudowie-Zdroju na Dolnym Śląsku. Z powodu pandemii potrwa tylko do soboty i wystąpią w nim przede wszystkim polscy artyści. Koncerty odbywają się w plenerze m.in. w Teatrze Zdrojowym.
Stanisław Rybarczyk, dyrektor artystyczny festiwalu, w przedmowie zamieszczonej w książeczce programowej wyjaśnił, dlaczego podczas tegorocznego festiwalu wystąpią przede wszystkim polscy artyści.
„Chciałbym, w obliczu niesłychanego kryzysu koncertowego i finansowego, którym zostali dotknięci, zaprosić ich na kudowskie sceny festiwalowe. Podczas festiwalu usłyszymy kolejną już premierę młodzieńczej opery Moniuszki, tym razem tylko w wersji muzycznej. Będzie to +Loteria+ w nowej redakcji partytury dokonanej przez dr Swiatlenę Niemahaj, białoruską muzykolożkę” - napisał dyrektor.
Dodał, że podczas spektaklu inauguracyjnego w czwartek wieczorem wyświetlona zostanie filmowa ekranizacja opery „Halka” z roku 1929, która została zrealizowana w wersji niemej. „Pokażemy ją Państwu z udziałem +na żywo+ wybitnych śpiewaków i orkiestry Opery Śląskiej” - wyjaśnił.
Honorowym Gościem Festiwalu będzie potomkini ojca Opery Narodowej, Elżbieta Janowska-Moniuszko. Wystąpi podczas specjalnego spotkania, a także doda splendoru finałowemu koncertowi „Moniuszko na wesoło” w wykonaniu czołowych śpiewaków polskich scen operowych – zapowiedział Rybarczyk.
Usłyszymy ponadto chór kameralny „Cantores Minores Wratislavienses” oraz koncert utworów religijnych Moniuszki i jemu współczesnych. Całości programu dopełni kiepurowski koncert balkonowy i spotkania z autorami książek, a także reżyserem operowym Roberto Skolmowskim – czytamy w słowie wstępnym do programu festiwalu.(PAP)
Autor: Roman Skiba
ros/aszw/