Przesłuchania pianistów rozpoczęły w poniedziałek rano I Międzynarodowy Konkurs Muzyczny im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. To nowe wydarzenie na muzycznej mapie Polski ma promować twórczość polskich kompozytorów, przede wszystkim patrona konkursu. Rywalizują pianiści, skrzypkowie i śpiewacy i kwartety smyczkowe, a także kompozytorzy, którzy nadesłali na konkurs ponad 100 utworów.
W rywalizacji weźmie udział 15 pianistów, 33 skrzypków, 22 śpiewaków i 7 kwartetów. „Przeważają uczestnicy z krajów europejskich, w tym przede wszystkim z Polski, ale są też uczestnicy z Japonii, czy Korei Południowej” – powiedziała PAP sekretarz konkursu Anna Harasimowicz.
Jako pierwszy swoje umiejętności zaprezentował w konkursie Wojciech Pyrć. „Przyjechałem sprawdzić siebie, swoją umiejętność pracy. Dobrze, że zorganizowano taki konkurs. Sam temat i kompozytor jest tak interesujący, że nie wiem, jak by się to miało nie powieść. Lubię Szymanowskiego, właśnie dlatego tu jestem” – powiedział PAP pianista.
Przewodniczącym jury oceniającego pianistów jest wybitny pedagog, wychowawca Krystiana Zimermana prof. Andrzej Jasiński z Akademii Muzycznej im. K. Szymanowskiego w Katowicach. „Cieszę się, że mamy konkurs w takim szerokim zakresie poświęcony Szymanowskiemu – kompozytorowi wybitnemu, który nie do końca jest doceniony na całym świecie, ale daje pianistom wielkie możliwości prezentowania swojej pianistyki, indywidualności, ekspresji” – powiedział PAP.
„Przez wiele, wiele lat po śmierci Szymanowskiego, w obiegu był właściwie tylko jego I Koncert skrzypcowy. Literatury skrzypcowej jest mniej niż pianistycznej, więc jeśli ktoś napisze dobry koncert skrzypcowy, to się go wiekami gra. Ciągle był w salach koncertowych tym twórcą tego wspaniałego koncertu, a jego inne znakomite utwory nie miały tego wzięcia" - przyznała dyrektor konkursu Joanna Wnuk-Nazarowa.
Przełom nastąpił ponad 20 lat temu, kiedy utwory Szymanowskiego zaczął grać i nagrywać ze swoimi orkiestrami brytyjski dyrygent Simon Rattle, zasiadający w komitecie honorowym katowickiego konkursu. "Jest czas na Szymanowskiego, doceniono go, jest teraz w ogóle czas na kompozytorów wybitnych, a zdominowanych przez innych. Na pewno Szymanowski jest największy po Chopinie" - dodała Joanna Wnuk-Nazarowa.
Przewidywana pula nagród we wszystkich pięciu kategoriach to 287 tys. euro. W kategoriach solistycznych laureat I miejsca otrzyma 25 tys. euro, II - 18 tys. euro, III - 10 tys. euro, zaś w kategorii kwartetu smyczkowego I nagroda wynosi 38 tys. euro, II - 26 tys. euro, a III - 14 tys. euro. Autorzy najlepszych kompozycji otrzymają odpowiednio 9, 6 i 3 tys. euro.
Przedsięwzięcie przy wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego organizuje Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia (NOSPR). Współorganizatorami są także: Akademia Muzyczna im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, Towarzystwo Muzyczne im. Karola Szymanowskiego w Zakopanem oraz Katowice – od 2015 r. Miasto Kreatywne Muzyki UNESCO i Polskie Radio SA.
Konkurs potrwa w Katowicach do 23 września.
Uznawany za ojca nowoczesnej muzyki polskiej Karol Szymanowski (1882-1937) to kompozytor, pianista i krytyk muzyczny, przedstawiciel Młodej Polski. Jest uznawany, obok Fryderyka Chopina, za najwybitniejszego polskiego kompozytora. Szymanowski skomponował kilkadziesiąt dzieł solowych, kameralnych, symfonicznych i wokalno-instrumentalnych. (PAP)
autorka: Anna Gumułka
lun/ agz/