Sztuka "Noc Helvera" Ingmara Villqista w wykonaniu Polskiego Teatru "Studio" w Wilnie na historycznej scenie na Pohulance, obecnie Wileńskiego Teatru Starego, zainaugurowała w czwartek "Wileńskie Spotkania Sceny Polskiej". Jest to jedyny na świecie festiwal, skupiający polskie teatry działające poza granicami Polski.
W uroczystej inauguracji uczestniczyła wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Wanda Zwinogrodzka. "To jest bardzo ważne przedsięwzięcie. Ogromne dzieło, które utrzymuje tradycję polskiego teatru w Wilnie, bardzo swego czasu żywą” – powiedziała w rozmowie z PAP.
Wiceminister podkreśliła, że "niezwykle ważne jest to, iż mogą tu się spotykać teatry polonijne z różnych krajów, wymienić swoje doświadczenia, obserwować artystyczne osiągnięcia, tworzyć pewnego rodzaju sieć kultury polskiej na obczyźnie”.
"To wszystko są fundamentalnie ważne kwestie i niewątpliwie ten festiwal jest bardzo pod tym względem zasłużoną i, mam nadzieję, dobrze rokującą na przyszłość imprezą" – wskazała wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.
Hasłem tegorocznych XI Wileńskich Spotkań Sceny Polskiej jest "Teatr bez granic". Biorą w nich udział zespoły z Litwy, Polski, Ukrainy, Niemiec, Czech, Anglii, Szkocji oraz Stanów Zjednoczonych Ameryki.
"Cieszę się, że udało się stworzyć płaszczyznę, gdzie się spotykamy, poznajemy się, wymieniamy doświadczenia, doskonalimy warsztat i prezentujemy swój dorobek" – powiedziała PAP Lilia Kiejzik, inicjatorka i organizatorka festiwalu, kierownik oraz reżyser Polskiego Teatru "Studio" w Wilnie.
W Spotkaniach w ciągu 10 poprzednich edycji uczestniczyło kilkadziesiąt zespołów polonijnych nie tylko z Europy, ale też z Australii, Syberii.
"Od początku nieprzerwanie towarzyszy nam teatr ze Lwowa. Bardzo się cieszymy, że również w tym roku, mimo trudnej sytuacji na Ukrainie, nasi przyjaciele, Polski Teatr Ludowy we Lwowie, przyjechali ze sztuką "Porachunki z Fredrą" – mówiła organizatorka festiwalu.
Po raz pierwszy w Spotkaniach uczestniczy polonijny zespół "Teatr Nasz" z Chicago.
"Po raz pierwszy teatr stawia swoje kroki na tej ziemi, na Litwie, w Wilnie i po raz pierwszy, w prawie 100-letniej historii istnienia teatru polskiego w Chicago, mieliśmy okazję wyjechać za granicę. Także przede wszystkim towarzyszą nam duże emocje" – powiedział Andrzej Krukowski, kierownik zespołu "Teatr Nasz".
Festiwal potrwa do 14 listopada. Będzie się odbywał nie tylko na scenach Wilna, ale też na kilku scenach Wileńszczyzny. Wydarzeniu towarzyszą warsztaty teatralne, wykłady, debaty, wernisaże, koncerty, oraz projekcje filmowe.
Polski Teatr "Studio" w Wilnie został założony w 1960 roku. W tym roku zyskał miano teatru zawodowego. Jest to pierwszy na Litwie teatr zawodowy mniejszości narodowej. W swojej historii Teatr Studio wystawił ponad 90 spektakli, jest organizatorem trzech międzynarodowych festiwali teatralnych, na swoim koncie ma siedem spektakli teatru telewizji, które emitowały TVP Wilno, TVP Kraków oraz TVP Kultura.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ zm/