Pokazy filmowe, koncerty, warsztaty, spotkania z artystami, wycieczki i słuchowiska złożą się na Podlasie SlowFest, który w środę wieczorem rozpocznie się w Supraślu koło Białegostoku. Impreza potrwa do 3 sierpnia.
Podlasie SlowFest - według organizatorów - to wydarzenie rozciągnięte w czasie, niespieszne i dające czas na skupienie się na wydarzeniach kulturalnych, na dziele sztuki, bliższym kontakcie z twórcami, a także z samymi sobą i z naturą. Impreza odbędzie się po raz trzeci.
Piotr Domagała, dyrektor Festiwalu powiedział na konferencji prasowej, że Podlaskie było myślą przewodnią przy konstruowaniu programu festiwalu. "Tutaj synergia i symbioza festiwalu i regionu, kultury regionu, jest absolutnie naturalna" - wyjaśnił. Dodał, że symbioza tyczy się też miejsca, w którym festiwal się odbywa, czyli Supraśla położonego na terenie Puszczy Knyszyńskiej.
Festiwal rozpocznie się w środę wieczorem w Domu Ludowym w Supraślu, gdzie będzie można wysłuchać słuchowisk eksperymentalnych. Będzie to "Fortepian Chopina" - autorstwa warszawskich artystów: Marcina Maseckiego, Wojtka Zrałka-Kossakowskiego i Marcina Lenarczyka - audycja będąca próbą rekonstrukcji pamięci o polskim kompozytorze. Następnie uczestnicy wysłuchają "Kraterów" Hanny Hartman, słuchowiska, w którym wykorzystano zapis naturalnych odgłosów kraterów wulkanicznych.
W sumie przez cały czas trwania festiwalu będzie można uczestniczyć w ponad 60 różnego rodzaju wydarzeniach: pokazach filmowych, warsztatach, koncertach, spektaklach, słuchowiskach i spotkaniach literackich. Każdego dnia, do 3 sierpnia, zaplanowano po kilka wydarzeń. Domagała powiedział, że program jest bogaty, a wydarzenia unikatowe.
W czwartek, 4 lipca, z koncertem wystąpi zespół kameralny Orkiestry Polskiego Radia w Warszawie z "Koncertem dla Jerzego Maksymiuka". Będzie można obejrzeć też pt. "Maksymiuk. Koncert na dwoje" - poprzedzi go spotkanie z dyrygentem.
Wśród innych propozycji filmowych jest m.in. siedmiogodzinne slow cinema "Szatańskie Tango" Beli Tarra i film dokumentalny o bieganiu "3100: biegnij i medytuj".
Piotr Domagała przypomniał, że Supraśl to też Akademia Supraska i prawosławie. W ramach festiwalu będzie można wziąć udział m.in. w warsztatach pisania ikon. Inne propozycje warsztatowe to m.in. nauka śpiewu tradycyjnego, tkania i jogi.
Wśród wydarzeń teatralnych w programie znalazły się spektakle supraskiego Teatru Wierszalin, który od początku jest partnerem przedsięwzięcia. W tym roku zaprezentuje przedstawienia: "Teatr, którego nie było", "Faust. Nowa historia" oraz "Wziołowstąpienie".
Organizatorem festiwalu jest Stowarzyszenie Nowe Horyzonty. Pełny program znajduje się na stronie www.podlasieslowfest.pl.
Festiwal został dofinansowany z budżetów województwa podlaskiego i miasta Supraśl.(PAP)
autorki: Sylwia Wieczeryńska, Izabela Próchnicka
swi/ kow/ pat/