Tylko w plenerze i jedynie teatry z Polski pokażą swoje przedstawienia podczas rozpoczynających się w czwartek po południu w Łomży (Podlaskie) 33. Spotkań Teatralnych Walizka-Moje Miasto. Impreza w poprzednich latach miała formułę międzynarodowego festiwalu z konkursem i odbywała się w czerwcu.
Do niedzieli wieczorem, łomżyńskiej publiczności pokaże się osiem teatrów. Nie będzie festiwalowego konkursu, a jedynie prezentacje w plenerze.
W różnych miejscach w mieście odbędzie się 11 spektakli kierowanych do publiczności ze wszystkich grup wiekowych: dzieci, młodzieży i dorosłych. Wystąpią teatry z Gliwic, Krakowa, Rzeszowa, Łodzi, Lanckorony, Warszawy, Gdańska. Ostatecznie nie przyjechał teatr z Ukrainy, który pierwotnie miał wystąpić w Łomży - poinformował w czwartek łomżyński teatr.
"Teatr uliczny i urok animacji" - to główny motyw tegorocznych prezentacji. Będą widowiska z udziałem wielu osób, ale też spektakle kameralne, warsztaty familijne z teatru lalkowego, wystawa zdjęć "Walizka Art Festiwal", na której będą pokazane zdjęcia wykonane podczas dziesięciu ostatnich edycji Walizki.
"Mówię festiwal, natomiast w tym roku są to +Spotkania Teatralne Walizka - Moje Miasto" - jest zmiana tytułu (imprezy). Jest ona spowodowana oczywiście pandemią (marionetka na plakacie imprezy ma maseczkę na twarzy zasłaniającą nos i usta - PAP). Zmieniła się sama formuła festiwalu, natomiast na pewno nie zmienił się nasz entuzjazm i chęć organizacji naszego wydarzenia" - mówił w sierpniu na konferencji prasowej zapowiadającej festiwal dyrektor Teatru Lalki i Aktora w Łomży Jarosław Antoniuk.
Dyrektor TLiA tłumaczy, że w poprzednich latach konkursowym spektaklom zawsze towarzyszyły wydarzenia w plenerze, które cieszyły się dużym zainteresowaniem publiczności, dlatego - w dobie pandemii i obostrzeń z tym związanych - właśnie wydarzenia w plenerze to dobra forma, żeby pokazać, że teatr jest, istnieje, działa.
Spektakle będą się odbywać w różnych przestrzeniach: w Parku Jana Pawła II, w porcie Łomża, przy kościołach, w amfiteatrze, na ulicy Długiej. Przewidziano wydzielone strefy dla widzów, obowiązują limity, rygory sanitarne.
"Myślę, że miasto powinno żyć tym festiwalem (...). Najważniejsze, że w Łomży zagości teatr" - dodaje dyrektor Teatru Lalki i Aktora w Łomży. Jarosław Antoniuk podkreślił, że to ważne, że festiwal nie odbywa się np. on-line, tylko będzie możliwe realne, bezpośrednie spotkanie aktorów i widzów.
Organizację festiwalu wspiera miasto Łomża. Prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski mówił na tej sierpniowej konferencji, że cieszy się, że mimo wszystkich trudności związanych z pandemią, festiwal się odbędzie. Przypomniał przy tym, że z powodu epidemii wiele imprez kulturalnych i rozrywkowych w mieście nie odbyło się, tym bardziej cieszy, że odbędzie się festiwal Walizka, choć w zmienionej formie, bo ceni go sobie publiczność.
Chrzanowski poinformował, że festiwal kwotą 200 tys. zł wsparło ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego, miasto Łomża przekazało 35 tys. zł. Samorząd Łomży prowadzi łomżyński teatr. Imprezie patronują minister kultury, marszałek województwa podlaskiego i prezydent Łomży.(PAP)
autor: Izabela Próchnicka
kow/ dki/