Rysunki polskiego artysty Jankiela Adlera będzie można od środy oglądać w Collegium Maius w Krakowie. Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego otrzymało prezentowane prace od Brytyjczyka Davida Aukina, który dzieła Polaka odziedziczył po ojcu przyjaźniącym się z artystą.
Część prac przekazała także córka Adlera. David Aukin to prawnik, reżyser i producent filmowy. Za swoje produkcje zdobył nagrody BAFTA i był nominowany do Oscarów. Współodpowiedzialny jest za powstanie takich tytułów jak m.in. "Szaleństwo króla Jerzego", "Sekrety i kłamstwa".
Jak poinformował na wtorkowej konferencji prasowej dyrektor Muzeum UJ prof. Krzysztof Stopka, Brytyjczyk obdarował uczelnię 10 rysunkami. Drugie 10 powędrowało do zbiorów muzealnych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Na wystawie w Krakowie można zobaczyć wszystkie 20 dzieł. Wcześniej prezentowane były one w Toruniu.
Na rysunkach, grafikach i obrazach artysty pojawiają się przede wszystkim postacie ludzkie i martwe natury. W jego wczesnych pracach widać wpływy ekspresjonizmu. Później czerpał z kubizmu i abstrakcji aluzyjnej. Niektórzy krytycy uważają, że Adler stworzył swoisty styl łączący awangardę zachodnią z wątkami kultury żydowskiej. Porównują też malarza do Marca Chagalla.
„David Aukin zobowiązał się propagować twórczość Adlera w Wielkiej Brytanii i za granicą. Wiele wielkich muzeów w Niemczech, we Francji, w Stanach Zjednoczonych otrzymało już prace Polaka. Nam Brytyjczyk również przekazał rysunki pod warunkiem eksponowania ich" - powiedział dyrektor Muzeum UJ i dodał, że w naszym kraju spuścizna Adlera jest niewielka - stąd wartość kolekcji, która trafiła do Polski.
Jankiel Adler urodził się w 1895 r. w Tuszynie niedaleko Łodzi, zmarł w 1949 r. w swojej posiadłości Whitley Cottage koło Aldbourne w Anglii. Był malarzem, grafikiem i poetą żydowskiego pochodzenia. W wieku 12 lat wyjechał do wuja do Belgradu, gdzie terminował w pracowni grawerskiej. Od 1916 r. studiował w Szkole Rzemiosł Artystycznych w Barmen w Niemczech.
W latach 1918-1920 mieszkał w Łodzi. Tu, wraz z kilkoma przyjaciółmi, założył grupę żydowskich malarzy i poetów Jung Jidysz. Następnie powrócił do Niemiec. Tutaj wystawiał swoje prace, tworzył ilustracje do książek, wykładał również w Akademii Sztuk Pięknych w Dusseldorfie w Niemczech. Po dojściu Hitlera do władzy w 1933 r. został uznany za twórcę sztuki zdegradowanej, niezgodnej z polityką ówczesnych Niemiec. Musiał opuścić państwo.
Następnie przebywał we Francji i w Polsce. W 1940 r., pomimo choroby serca, zgłosił się na ochotnika do wojska polskiego we Francji. Po klęsce pod Dunkierką oddział artylerii, w którym walczył, został ewakuowany do Szkocji i zdemobilizowany. Adler pozostał w Wielkiej Brytanii. Tu tworzył przez resztę życia.
Na rysunkach, grafikach i obrazach artysty pojawiają się przede wszystkim postacie ludzkie i martwe natury. W jego wczesnych pracach widać wpływy ekspresjonizmu. Później czerpał z kubizmu i abstrakcji aluzyjnej. Niektórzy krytycy uważają, że Adler stworzył swoisty styl łączący awangardę zachodnią z wątkami kultury żydowskiej. Porównują też malarza do Marca Chagalla.
Wystawa, na którą wstęp jest wolny, potrwa do 17 stycznia. (PAP)
bko/ as/