ŚDM: Na Jasnej Górze zabrzmią argentyńskie rytmy

Papież przyleci na Jasną Górę w czwartek ok. godz. 9.15, a o godz. 10.30 na błoniach będzie przewodniczył uroczystej mszy św. z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski. Poprzedzające te wydarzenia czuwanie wiernych rozpocznie się już o świcie, o godz. 5.

Jednym z jego punktów będzie występ akordeonisty Marcina Wyrostka z zespołem. Razem z nimi zaśpiewa biskup senior archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz. W ich wykonaniu zabrzmią nie tylko pieśni ze stricte religijnym przesłaniem, ale też porywista, energiczna i niezwykle rytmiczna muzyka argentyńska. Występ ma się rozpocząć po godz. 7.

"Ojczyzną Ojca Świętego jest Argentyna, więc jest wręcz wskazane, by ta muzyka się jutro pojawiła" – powiedział PAP po środowej próbie lider zespołu Marcin Wyrostek.

"Ojczyzną Ojca Świętego jest Argentyna, więc jest wręcz wskazane, by ta muzyka się jutro pojawiła" - mówił PAP Marcin Wyrostek. Tanga śpiewać będzie m.in. bp Antoni Długosz. "Kiedy Ojciec Święty został wybrany papieżem Częstochowa i Poznań dedykowały mu dwa tanga: +San Damiano+ i +San Francesco+. Teraz my te dwa tanga chcemy dedykować papieżowi" - wyjaśnił biskup.

Tanga śpiewać będzie m.in. biskup Długosz. "Kiedy Ojciec Święty został wybrany papieżem Częstochowa i Poznań dedykowały mu dwa tanga: +San Damiano+ (tekst: ks. Stanisław Jasionek, muzyka: Tomasz Łękawa) i +San Francesco+ (tekst i muzyka: Wiesław Wolnik). Teraz my te dwa tanga chcemy dedykować papieżowi" – wyjaśnił bp Długosz.

"Będziemy się starali porwać obecnych ludzi przed placem jasnogórskim, żeby przeżyli radość, że obchodzimy wielki jubileusz 1050. rocznicy chrztu Polski i że cieszymy się z wizyty papieża" – dodał duchowny.

Podobne nadzieje wyraził także Wyrostek. "Mamy nadzieję, że naszym porannym występem wprowadzimy dużo energii" – powiedział.

W programie ich niedługiego występu znalazły się m.in. tanga instrumentalne, wokalne oraz znane utwory Astora Piazzolli.

Wyrostek podkreślił, że to jego pierwszy występ przed papieżem. "To jest jedno z takich przeżyć, które pamięta się do końca życia" – dodał. Będzie to ponadto jego pierwsze spotkanie z Ojcem Świętym. "Niestety zawsze byłem zalatany, w pracy, a jutro wreszcie będę miał tę przyjemność" – powiedział.

"Jest to też duża odpowiedzialność, którą bierzemy na własne barki, bo tyle osób będzie nas słuchać i nie możemy zawieźć. Ale to jest taki motywujący stres, dodający adrenaliny, skupienia i skrzydeł, więc mam nadzieję, że jutro na tych skrzydłach wszyscy się tutaj wzniesiemy" – podsumował Wyrostek.

Podczas trwającego nieco ponad cztery godziny czuwania zaplanowano również przypomnienie tekstów św. Jana Pawła II wygłoszonych na Jasnej Górze, uroczyste odsłonięcie kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej, śpiew Godzinek ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP, uroczystą Jutrznię ku czci Matki Bożej Jasnogórskiej, transmisję na telebimach filmu poświęconego jasnogórskiemu sanktuarium, próbę chórów przed liturgią oraz modlitwę różańcową.

Od środowego popołudnia teren klasztoru, okalające ulice oraz błonia są zamknięte dla wiernych. Wejście na błonia, gdzie odbędą się główne uroczystości, będzie otwarte w czwartek od godz. 2 do godz. 7. Po tej godzinie nie będzie tam możliwości wejścia, jednak wierni będą się mogli także gromadzić w pobliskich parkach i III Alei NMP aż do pl. Biegańskiego. Wszędzie tam ustawione zostały telebimy i podłączono nagłośnienie.

Franciszek przyleci do Częstochowy w czwartek helikopterem ok. godz. 9.15. Wizytę rozpocznie od przejazdu otwartym samochodem wśród wiernych pomiędzy sektorami pod jasnogórskim sanktuarium. O godz. 10.30 na Błoniach Jasnogórskich rozpocznie się msza święta pod przewodnictwem papieża, będąca dziękczynieniem z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski. Ok. 12.30 papież przejedzie zamkniętym samochodem na lądowisko i odleci helikopterem do Balic.

Franciszek odwiedza Polskę z okazji Światowych Dni Młodzieży, które od wtorku odbywają się w Krakowie i okolicy. (PAP)

akp/ wkt/