Od lewej: Joanna Osyda, Karol Kossakowski i Kacper Sasin podczas próby medialnej spektaklu „Miejskie ziółka” w łódzkim Teatrze Arlekin. Fot. PAP/G. Michałowski
Trzy premiery przygotował łódzki Teatr Lalek Arlekin w Łodzi na nowy sezon, który rozpocznie się 12 września. Ale już w sobotę i niedzielę na jego scenie, w ramach Festiwalu Łódź Czterech Kultur, będzie można obejrzeć „Miejskie ziółka” w reżyserii Nataszy Sołtanowicz.
"Miejskie ziółka" to koprodukcja Festiwalu Łódź Czterech Kultur i Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu. W tym muzycznym spektaklu - jak podkreślają realizatorzy - "rośliny odzyskują głos" i przejmują władze nad betonową metropolią.
"To nasz autorski spektakl ze scenariuszem napisanym na podstawie takich książek jak +Sekretne życie drzew+, +Intymne życie roślin+, +Sekretne życie roślin+, które ostatnio są bardzo modne. Spektakl opowiada o życiu roślin, ale z ludzkiej perspektywy - zastanawiamy się, co one czują, o czym marzą, a z drugiej strony zastanawiamy się, jak my - ludzie - patrzymy na rośliny, co o nich myślimy i jakie są nasze z nimi relacje" - wyjaśniła reżyserka spektaklu Natasza Sołtanowicz na próbie medialnej w piątek.
Sołtanowicz skomponowała także muzykę do przedstawienia. Jak sama powiedziała, łączą się w niej zbliżające do natury motywy etniczne z "muzyką miasta" - hip-hopem, reggae, funky, rockiem i techno.
Autorką dramaturgii i tekstów piosenek jest Joanna Kowalska, a na scenie Teatru Arlekin jako "Miejskie ziółka" wystąpią Joanna Osyda, Karol Kossakowski i Kacper Sasin. Przedstawienie skierowane jest do osób dorosłych i nastolatków.
Będzie to spektakl gościnny, natomiast już 12 września Arlekin rozpocznie nowy sezon z własnymi premierami i pod znamiennym hasłem "Dosyć tęsknoty! Lalki do roboty!".
Wojciech Brawer: Wierzymy, że teatr zbliża ludzi, nawet jak trzeba zachować przepisową odległość. Naprawdę stęskniliśmy się za widzami i teraz chcemy im pokazać, że przez czas lockdownu ciężko pracowaliśmy nie tylko nad tym, aby Arlekin był obecny z nimi online, ale też co przygotowywaliśmy na nasz powrót.
"Wierzymy, że teatr zbliża ludzi, nawet jak trzeba zachować przepisową odległość. Naprawdę stęskniliśmy się za widzami i teraz chcemy im pokazać, że przez czas lockdownu ciężko pracowaliśmy nie tylko nad tym, aby Arlekin był obecny z nimi online, ale też co przygotowywaliśmy na nasz powrót. Teraz, kiedy w końcu możemy otworzyć teatr i spotkać się znowu twarzą w twarz, zdecydowaliśmy, że pokażemy na żywo wszystkie trzy zaplanowane wcześniej, na wiosnę, premiery" – podkreślił dyrektor teatru Wojciech Brawer.
W weekend 12 i 13 września Arlekin pokaże rodzinny spektakl "Huśtawka", przy czym w niedzielę zostanie on zaprezentowany w ramach "Niedzieli Innej niż Wszystkie", a więc w połączeniu z innymi atrakcjami dla dzieci. W weekendowym repertuarze do końca października znajdą się m.in. "Szary chłopiec" dla najmłodszych widzów, marionetkowa "Piękna i Bestia", wyróżniona przez ogólnopolskich krytyków i osadzona w łódzkich realiach "Rutka" czy rockowe "Włókniarki" dla dorosłej publiczności.
Jednocześnie zespół Arlekina przygotowuje trzy nowości. Wznowiono próby do prapremiery "Wędrówki Nabu" w reżyserii Przemysława Jaszczaka. To spektakl oparty na książce Jarosława Mikołajewskiego, podejmującej temat kryzysu migracyjnego i nietolerancji, który po raz pierwszy wystawiony zostanie 3 października.
W opartym na książce Doroty Masłowskiej "Jak zostałam wiedźmą" spektaklu pojawią się wątki wiecznego nienasycenia współczesnego społeczeństwa, ślepej podatności na reklamę i niezaspokojonego głodu posiadania. Jego premierę zaplanowano na 24 października.
Reżyserka spektaklu Ewelina Pietrowiak zapowiada, że chce zwrócić uwagę odbiorców, na to, co dzieje się z rzeczami, które wyrzucamy - z zabawkami, ciuchami, elektroniką. "One się przecież nie rozpuszczają, nie znikają. One gdzieś trafiają, coś zaśmiecają, zabierają nam kolejny kawałek naszej wspólnej ziemi" - podkreśla.
Z kolei na 14 listopada Arlekin zapowiada premierę rodzinnego spektaklu "Tata", poświęconego relacjom ojciec-dziecko, do którego punktem wyjścia są opowiadania Toona Tellegena, jak i osobiste wspomnienia realizatorów spektaklu o ich ojcach – nie zawsze idealnych, niekiedy nieobecnych, zawsze jednak pełnych inwencji i wymykających się schematom. Przedstawienie reżyseruje Tomasz Maślakowski, a muzykę do niego komponuje Olo Walicki.
Poza tym Arlekin będzie rozwijał i kontynuował swoją teatralną działalność w sieci; 13 września rozpoczyna emisję cyklu ArlekiNOWY Internetowy. Dwa razy w tygodniu na kanale You Tube i na Facebooku widzowie będą mogli oglądać premierowe filmy, realizowane przez aktorów Teatru.(PAP)
autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
agm/ dki/
