Spektakl „Zemsta” Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku zostanie zagrany w teatrach na Białorusi – w Grodnie i Mińsku. To efekt współpracy z tamtejszymi instytucjami kultury.
Białostocki teatr już od jakiegoś czasu rozwija współpracę z partnerami ze Wschodu. Możliwość pokazania "Zemsty" jest kolejnym efektem tej współpracy.
"Zemsta" w reżyserii Henryka Talara miała swoją premierę w lutym 2018 roku. Reżyserowi – jak informuje białostocki teatr – zależało na tym, aby jego Fredro był zgodny z literą utworu, ale duchem bardzo współczesny. Główne męskie role grają w białostockim przedstawieniu kobiety. Spektakl na początku tego roku pokazywany był w Indiach, podczas 20. edycji międzynarodowego festiwalu "Bharat Rang Mahotsav".
W czerwcu natomiast będzie można obejrzeć go w Grodzieńskim Teatrze Dramatycznym (18 czerwca) oraz w Republikańskim Teatrze Białoruskiej Dramaturgii w Mińsku (20 czerwca).
Jak mówił w rozmowie z PAP dyrektor Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku Piotr Półtorak, to kolejny wyjazd zespołu na Białoruś - po raz pierwszy do Grodna; w Mińsku był natomiast już kilkakrotnie.
Półtorak powiedział, że kierunek wschodni jest dla teatru bardzo ważny. "Żyjemy na takim terenie - w Podlaskiem, w Białymstoku - gdzie mieszają się kultury: białoruska, ukraińska, litewska, polska, żydowska, więc mamy tygiel kulturowy. Zatem to normalny kierunek, z którym powinniśmy współpracować" - mówił dyrektor. Zwrócił też uwagę, że na Białorusi żyje bardzo wielu Polaków oraz osób polskiego pochodzenia, dlatego - jak podkreślił - "ten kontakt z kulturą polską też jest dla nich cenny". Dodał, że taki wyjazd to również dobra okazja do spotkań z rodakami.
Wschód jest także tematem festiwalu organizowanego przez Teatr Dramatyczny w Białymstoku. W tym roku, pod koniec września, odbędzie się 3. edycja festiwalu "Kierunek: Wschód". Jego główną ideą jest przybliżanie różnych miejsc, które - przez swoje położenie geograficzne na pograniczu - mają wspólną historię. W tym roku zaprezentują m.in. narodowe teatry z Gruzji, Białorusi i Ukrainy, a także teatry z Polski, oprócz Białegostoku - również z Rzeszowa. (PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ pad/