Zaczęliśmy prace nad filmem, który opowie o biblijnym proroku Eliaszu. To historia człowieka żyjącego w osamotnieniu i doświadczającego stanów lękowych, ale ufającemu Bogu. Główną rolę zagra poruszający się na wózku Kamil Padlikowski – powiedział PAP dyrektor i reżyser wędrownego Teatru Exit Maciej Sikorski.
Przymierzający się do głównej roli w filmie "Eliasz" Kamil Padlikowski wyruszył 12 czerwca br. z Krakowa w podróż przez Polskę. Jego wózek został przypięty do roweru prowadzonego przez przyjaciela Pawła Koczura. Trasa będzie liczyć w sumie około 1000 km i zakończy się 27 czerwca na Westerplatte w Gdańsku. Celem podróży jest nagłośnienie zbiórki na realizację filmu.
"Zaczęliśmy prace nad kolejnym filmem. Będzie to opowieść o biblijnym proroku – Eliaszu. Nasze filmy mają swoją specyfikę, bo przede wszystkim są to uniwersalne historie, które staramy się konstruować w taki sposób, żeby były ponad kontekstem czasu i miejsca. Nie celujemy w stroje historyczne z danego kresu ani nie umieszczamy tego filmu w realiach współczesności. Staramy się budować opowieść, która mogłaby się wydarzyć w każdym miejscu" – powiedział PAP reżyser Maciej Sikorski.
Poinformował, że fabuła będzie trwała około 70 minut i skupi się na opowieści o człowieku żyjącym w osamotnieniu.
"Pokażemy jego ludzkie strony, bo Eliasz to jest prorok, który przechodził stany lękowe, który chorował, można powiedzieć, na kliniczną depresję. I to jest opowieść o człowieku, który ma wielką ufność i wielką wiarę w Boga i ta wiara nie ulega zmniejszeniu mimo tego, że jest w mniejszości i osamotnieniu" – powiedział Sikorski.
Dodał, że twórcy filmu chcą pokazać taki stan bezsilności, w którym "człowiek nie może już nic zrobić swoimi siłami".
"To jest taki stan, w którym człowiek, jeśli zawoła do Boga, to Bóg go wysłucha i pomoże mu, ale wymaga to niesamowitej wiary. Ścieżki, które Bóg przygotowuje dla człowieka są ścieżkami kompletnie nieprzewidywalnymi" – powiedział Sikorski.
Zwrócił uwagę, że w filmie zagrają aktorzy z niepełnosprawnościami, co "jeszcze bardziej uwypukli cały przekaz".
"Główną rolę będzie odgrywał nasz znakomity aktor Kamil Padlikowski. To jest szczególna sytuacja, bo Kamil cierpiał na depresję i dwa lata nie wychodził z domu. W tej chwili wraca do samodzielności, wychodzi do świata. I od razu trochę sam się wrzucił na głęboką wodę, wyruszając w podróż" – zauważył Sikorski.
Na trasie twórcy teatru w 11 miastach organizują spotkania, podczas których wyświetlany jest film dokumentalny "Droga Eliasza". To 52-minutowy zapis trasy teatru do Laponii w Finlandii.
"W czasie jednej z projekcji tego dokumentu Kamil powiedział, że droga Eliasza rozgrywa się w czasie realnym, a jego niepełnosprawność bardzo przypomina biblijnego proroka. Kamil jest osobą cierpiącą na wielokończynowe porażenie mózgowe. W filmie chcemy pokazać, że wózek Kamila, cierpienie, które niesiemy przez życie, może być takim rydwanem, który do tego nieba nas prowadzi, o ile je w pełni zaakceptujemy" – dodał reżyser.
W filmie "Eliasz" oprócz artystów z niepełnosprawnościami wystąpią także zaprzyjaźnieni twórcy – m.in. aktorka Teatru Słowackiego w Krakowie Agnieszka Kościelniak, Lech Dyblik czy gwiazda opery Rafał Siwek. Scenografię do filmu wykonają wykładowcy krakowskiej ASP.
"Jesteśmy na takim etapie, że jest już napisany scenariusz, przeprowadziliśmy casting, role aktorskie zostały obsadzone, a zespół teatru pracuje, ucząc się tekstów. Wykonaliśmy część scenografii, w tym dwa rydwany, które posłużą do końcowych scen z ogniem" – wskazał Sikorski.
Zapowiedział, że zdjęcia do filmu ruszą najprawdopodobniej w lutym lub w marcu 2025 r.
Teatr Exit powstał w listopadzie 2016 r. jako inicjatywa Katolickiego Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych i ich Przyjaciół – "Klika". To teatr wędrowny, dlatego spektakle grane są w całej Polsce, ale także za granicą, m.in. w Szwecji i na Węgrzech.
Informacje o spektaklach można znaleźć na Facebooku Teatru Exit: https://www.facebook.com/teatrexit. (PAP)
Autorka: Karolina Kropiwiec
kkr/ joz/ mhr/