W paryskim Musée d'Orsay trwa wystawa pt. „Paryż 1874. Wymyślić impresjonizm”. Ekspozycja powstała z okazji 150-lecia impresjonizmu przyciąga tłumy zwiedzających z całego świata.
Musée d'Orsay w Paryżu jest oblężone przez zwiedzających. Przed wejściem tworzy się 50-osobowa kolejka do zakupu biletów. Wielu chętnych zarezerwowało wejściówki z parotygodniowym wyprzedzeniem. Np. licealiści z Berlina zaplanowali wycieczkę jeszcze w marcu, tuż po otwarciu wystawy.
„Zainteresowanie jest ogromne. Przez cały czas, od dnia otwarcia wystawy, mamy tłumy chętnych” – mówi PAP Marie, pracownica muzeum. „Zwiedzający muszą się uzbroić w cierpliwość, zwłaszcza ci, którzy chcieliby obcować z dziełem przez dłuższą chwilę. Trzeba odczekać, by zbliżyć się do danego obrazu” – dodaje.
Zwiedzający chętnie zatrzymują się przed słynnym obrazem Moneta „Impresja, wschód słońca”. To od nazwy tego właśnie dzieła powstał nowy nurt w malarstwie – impresjonizm. Obraz został namalowany w 1872 r. techniką olejną na płótnie o wymiarach 48×63 cm. Na co dzień jest eksponowany w paryskim muzeum malarstwa impresjonistycznego Musée Marmottan Monet.
Musée d'Orsay na jubileuszowej wystawie „Paryż 1874. Wymyślić impresjonizm” prezentuje 130 dzieł takich mistrzów, jak Claude Monet, Auguste Renoir, Edgar Degas, Camille Pisarro, Paul Cezanne.
150 lat temu, 15 kwietnia 1874 roku, otwarto w Paryżu pierwszą wystawę impresjonistów „Głodni niepodległości". Monet, Renoir, Degas, Morisot, Pissarro, Sisley, a nawet Cézanne postanowili uwolnić się od panujących wówczas zasad, organizując własną wystawę, poza oficjalnymi kanałami: tak narodził się impresjonizm. Aby uczcić tę rocznicę, twórcy ekspozycji na nowo spoglądają na tę kluczową datę, uważaną za początek awangardy. Ta historyczna wystawa, która miała miejsce w dawnej pracowni jednego z najważniejszych francuskich fotografów, Nadara, zgromadziła niezależnych artystów, którzy zdecydowali się wystawiać prace poza oficjalnym Salonem. Ambitni, prowokujący, wizjonerscy.
Klimat tego okresu przypomina okres powojenny, następujący po dwóch konfliktach: wojnie francusko-niemieckiej w 1870 r., a następnie gwałtownej wojnie domowej. W kontekście kryzysu artyści na nowo zastanawiają się nad swoją sztuką i odkrywają nowe kierunki. Ów „klan buntowników" maluje sceny współczesnego życia lub pejzaże w jasnych kolorach i z żywym akcentem, szkicowane na świeżym powietrzu. Jak zauważył jeden z ówczesnych obserwatorów, „wydaje się, że szukają przede wszystkim wrażenia". Owej sztandarowej dla kierunku „impresji”.
Dzisiejsza paryska ekspozycja prezentuje wybór dzieł, które pojawiły się na tamtej historycznej wystawie impresjonistów, i zestawia je z obrazami i rzeźbami prezentowanymi w tym samym czasie w Salonie Oficjalnym. "Ta bezprecedensowa konfrontacja pozwala odtworzyć wizualny szok prac wystawianych wówczas przez impresjonistów, ale także go skonfrontować poprzez nieoczekiwane podobieństwa i nakładanie się pierwszej wystawy impresjonistów na Salonie" – napisano na oficjalnej stronie wystawy.
W Musée d'Orsay znalazły się także prace impresjonistów sprowadzone z innych światowych muzeów, jak choćby "Tancerka" Auguste'a Renoira, którą udostępniła Narodowa Galeria Sztuki z Waszyngtonu, "Wyścigi na prowincji" Edgara Degasa użyczyło Museum of Fine Arts z Bostonu, a obraz "Maszyna Marly'ego" wypożyczyło muzeum Glyptoteka z Kopenhagi.
Ekspozycja została ubogacona o dodatkowe atrakcje. Można bowiem skorzystać z multimedialnej prezentacji. Wyposażony w zestaw słuchawkowy do wirtualnej rzeczywistości widz może wejść w atmosferę pierwszej wystawy impresjonistów – odtworzonej w ten sposób po raz pierwszy. Zostaje przeniesiony do Salonu, następnie do pracowni malarza Frédérica Bazille'a, gdzie narodził się pomysł tej wystawy, a nawet do Le Havre, gdzie Monet namalował swój słynny obraz „Impresja, wschód słońca". Ta wirtualna podróż pozwala lepiej zrozumieć powiązania łączące członków grupy. Jak informuje muzeum w materiałach prasowych, multimedialna wycieczka opiera się na wnikliwych badaniach, które pozwoliły zgromadzić źródła niezbędne do jak najwierniejszego odtworzenia zarówno warsztatu Nadara, jak i odbywającej się tam wystawy. To efekt pracy ekspertów w dziedzinie rekonstrukcji 3D i rzeczywistości wirtualnej pod naukowym kierownictwem Musée d'Orsay.
Wystawa „Paryż 1874. Wymyślić impresjonizm” została zorganizowana przez dwie placówki muzealne: Musée d'Orsay oraz waszyngtońską Narodową Galerię Sztuki. Można ją oglądać w Musée d'Orsay do 14 lipca 2024. Od września ekspozycja będzie prezentowana w Narodowej Galerii Sztuki w Waszyngtonie. (PAP)
Z Paryża Dorota Kieras (PAP)
dki/ miś/