Od wtorku do soboty w Puławach (lubelskie) trwa szósta edycja Festiwalu im. Wincentego i Franciszka Lesslów. W programie m.in. spektakl operowy, koncerty dla dzieci, panele dyskusyjne.
Wydarzenie jest nawiązaniem do spuścizny kulturowej przekazanej pokoleniom przez rodzinę Czartoryskich i jej otoczenie, oraz wyrazem hołdu składanemu trzem kompozytorom związanym z Puławami – Wincentemu Ferdynandowi Lesslowi, Franciszkowi Lesslowi i Antoniemu Stolpe.
"Wyrażam moją ogromną radość, że ponownie możemy gościć festiwal w Puławskim Ośrodku Kultury „Dom Chemika”. Mimo ponad 3-letniej modernizacji ośrodka i pandemii, zarówno festiwal, jak i współpraca z Fundacją im. Wincentego i Franciszka Lesslów trwała, przybierając różnorodne formy" - powiedział PAP we wtorek dyrektor Puławskiego Ośrodka Kultury "Dom Chemika" Zbigniew Śliwiński, który jest gospodarzem przedsięwzięcia.
Jak dodał Śliwiński, mimo że utwory Franciszka Lessla wykonywane są w całej Europie, znajomość znamienitych kompozytorów czasów Czartoryskich w kulturalnym krajobrazie Puław nie była znacząca.
"Poprzez realizację VI Festiwalu im. Wincentego i Franciszka Lesslów w Puławach możemy mówić o historii miasta, jego znamienitych gościach i ich dziełach, promować nadwiślańskie dziedzictwo kulturowe" - podkreślił Śliwiński.
W programie festiwalu zaplanowano m.in. spektakl operowy "Mozart i Salieri", koncert dla dzieci "W starym zamczysku na skale", którego autorami oraz wykonawcami są potomkowie Aleksandra Fredry.
"Uczestnicy festiwalu będą mogli wziąć udział w panelu dyskusyjnym "Kultura… i co dalej? Puławy 2021", w kinie festiwalowym obejrzymy, zrealizowany w plenerach osady pałacowo-parkowej w Puławach, film "Igraszki z diabłem". Na zakończenie, w koncercie nadzwyczajnym, arcydzieła polskiej muzyki chóralnej wykona dla nas chór chłopięcy i męski Filharmonii Poznańskiej „Poznańskie Słowiki” pod dyrekcją Macieja Wielocha" - powiedział Śliwiński.
Ubiegłoroczna edycja Festiwalu w całości odbyła się w formie online.
"Nie ulega wątpliwości, że widzowie czekają na spotkania ze sztuką w bezpośredniej formie, choć nie zabraknie również nici łączącej obie edycje i formuły wydarzenia" - podsumował Śliwiński. (PAP)
Autorka: Agnieszka Gorczyca
ag/ dki/