W Kijowie zadebiutowała polsko-ukraińska orkiestra rozrywkowa złożona z młodych muzyków z dwóch krajów, którzy po sześciu dniach prób zagrali koncert do tekstów poetów z obu stron granicy.
Organizatorem i pomysłodawcą projektu jest Instytut Adama Mickiewicza. "Mamy nadzieję, że ta orkiestra stanie się marką współpracy polsko-ukraińskiej i będzie mogła być prezentowana na Ukrainie, w Polsce, ale też na zachodzie Europy" - powiedziała PAP opiekunka projektu Monika Grochowska.
Uczestników orkiestry wybierali dwaj polscy muzycy, Paweł Szamburski i Michał Górczyński. W ramach naboru zgłosiło się ponad 60 ukraińskich artystów, z których do zespołu trafiło dziesięciu.
Są wśród nich m.in. tak znani twórcy ukraińscy, jak wokalista Mychajło Barbara, kontrabasista Mark Tokar, czy skrzypek Serhij Ochrimczuk.
"Wyszliśmy z założenia, że nie przywozimy gotowych partytur i rzeczy zaaranżowanych, tylko przyjeżdżamy ze szkicami, pomysłami i ogólnymi ideami, które dajemy rozwijać orkiestrze" - wyjaśnił PAP Szamburski.
"Muzycy ukraińscy okazali się tak kreatywni, tak wspaniali i dojrzali, że nasza współpraca była bardzo demokratyczna; każdy wymyślał, każdy komponował, każdy się udzielał i to jest świetny aspekt tego projektu" - podkreślił.
Mark Tokar ze Lwowa znał Górczyńskiego i Szamburskiego już wcześniej, więc zaproszenie do udziału w orkiestrze przyjął bez wahania. "Dla mnie, jako muzyka, było wiadomo, że jeśli uczestniczą w tym Szamburski i Górczyński to musi to być dobre" - wyznał PAP.
Członkowie orkiestry spotkali się 12 listopada w kijowskim 32 Jazz Club. Efekty swojej pracy zaprezentowali w tym samym miejscu w sobotę wieczorem. Wspólnie utworzony materiał muzyczny połączyli z tekstami autorstwa Marianny Kijanowskiej, Nazara Honczara, Iwana Łuczuka, Bohdana Ołeha Horobczuka, Hałyny Tkaczuk i Julii Stachiwskiej. Koncert był transmitowany na antenie ukraińskiego radia OFR oraz na portalu culture.pl.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
jjk/ mobr/