Setki warszawiaków i turystów śpiewało pieśni patriotyczne podczas festynu rodzinnego "Nam twierdzą będzie każdy próg" z okazji 98. rocznicy zwycięskiej Bitwy Warszawskiej. Koncert odbył się na Placu Teatralnym w Warszawie.
Otwierając festyn redaktor naczelny tygodnika "Gazeta Polska" oraz dziennika "Gazeta Polska Codziennie" Tomasz Sakiewicz podkreślił, że w 1920 roku żołnierze szli do boju z bolszewikami z pieśniami patriotycznymi na ustach. To „budowało wspólnotę, dodawało wiary, sił i powodowało, że mniej martwili się o swoje życie i bardziej byli skłonni do podejmowania ryzyka walki, ryzyka skrajnego” - stwierdził.
„W 1920 roku to ryzyko było wielkie, ale pieśń, która szła przed wojskiem (…) porażała wroga, była silna, bali się jej komuniści” - mówił. Zwrócił też uwagę, że większość tekstów tych pieśni "była zakazana w latach komunistycznych, bo komuniści wiedzieli, że pieśń może być silniejsza od armat”.
W ponad dwugodzinnym koncercie wystąpili m.in. Ludmiła Małecka, Dominika Świątek, Danuta Szymańska, Sylwia Rubczak, Dorota Sacewicz, Bartek Kurowski, Dariusz Kowalski, Dariusz "Maleo" Malejonek, Krzysztof Cugowski, Norbert Smoliński oraz Leszek Czajkowski i Paweł Piekarczyk.
Artyści wykonali takie utwory jak „Rozszumiały się wierzby płaczące”, „Miejcie nadzieję”, „Żołnierska Pierwsza Kadrowa”, „Żurawiejki”, „Gdzie są chłopcy z tamtych lat”, „Legiony”, „Kolęda warszawska”, „Płonie Ognisko i szumią knieje”, „Bij Bolszewika”, „Cud nad Wisłą”, „Czerwone maki”, „Białe róże”, „Martwe morze” i wiele innych.
Były senator, wokalista Krzysztof Cugowski podkreślił w rozmowie z PAP, że „przy takich datach jak 3 maja, 15 sierpnia czy 11 listopada powinniśmy odłożyć politykę do kieszeni i zająć się tym, czym one są dla naszego kraju, dla naszych obywateli”. „Wydaje mi się, że 15 sierpnia jakoś minęły te szaleństwa polityczne i to wszystko wygląda fajnie, może to jest przyczynek do tego, że ludzie się opamiętają” - powiedział Cugowski.
Lider zespołu „Contra Mundum” Norbert „Smoła” Smoliński ocenił, że środowy festyn patriotyczny w tak ważnym dla Polaków miejscu jakim jest Plac Teatralny jest „dumnym świętem dumnych ludzi”.
Prowadząca festyn dziennikarka Anna Popek przypomniała, że po bitwie warszawskiej marszałek Józef Piłsudski skierował list do uczestniczących w niej żołnierzy, w którym napisał, że każdy z nich „może być dumny już do końca życia z tego, czego dokonał oraz, że to wydarzenie zapisze się na kartach historii wojskowości już do końca świata”. „I tak się stało” - podkreśliła.
Wspólne odśpiewanie „Roty” zakończyło festyn „Nam twierdzą będzie każdy próg”, którego nazwę zaczerpnięto właśnie z wiersza Marii Konopnickiej z 1908 roku. Wydarzenie zorganizowały Fundacja Niezależne Media oraz Narodowe Centrum Kultury pod honorowym patronatem premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. (PAP)
autor: Mieczysław Rudy
rud/ pko/