Proszę przyjąć najserdeczniejsze życzenia wszelkiej pomyślności. Dołączam do nich słowa głębokiego uznania dla Pańskich dokonań artystycznych w dziedzinie sztuki tańca – napisał wicepremier Piotr Gliński w liście z okazji 75-lecia urodzin pedagoga tańca klasycznego i baletmistrza Piotra Nardellego.
"Warszawska Szkoła Baletowa, która miała jedynie przygotować Pana do podjęcia studiów w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej, wzbudziła pasję oraz dała fundament dla przyszłych sukcesów na międzynarodowej arenie klasycznego i współczesnego baletu" - napisał w liście jubileuszowym minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Gliński przypomniał, że "początki tej niezwykłej drogi sięgają roku 1966 i debiutu na deskach stołecznego Teatru Wielkiego, kiedy to polska publiczność mogła podziwiać Pana sceniczne kreacje w zapadających w pamięć +Kopciuszku+ oraz +Romeo i Julii+ Prokofiewa, +Giselle+ Adama, a także balecie +Francesca da Rimini+ Czajkowskiego".
"Do doświadczeń, które wzbogaciły Pański znakomity warsztat, z pewnością zaliczyć można początki zagranicznej kariery - w operze w Marsylii, pod dyrekcją słynnej tancerki Roselii Hightower i późniejszą pracę w nowo powstałym Ballet de Marseille Rolanda Petit" - ocenił szef resortu kultury.
Podkreślił, że "prawdziwym sukcesem oraz kamieniem milowym w odkrywaniu i uprawianiu tańca współczesnego okazał się angaż do jednego z najlepszych w świecie zespołów Baletu XX wieku, jak i wieloletnia współpraca z jego twórcą, Maurice'em Béjartem". "Jako tancerz, a później asystent i pedagog tego zespołu, występował Pan w spektaklach tworzących wielką historię tańca, takich jak +Ognisty Ptak+, +Święto wiosny+, +Romeo i Julia+, +Bolero+ i w wielu innych. Realizacja tych poczesnych choreografii na największych scenach świata, ugruntowała Pana sławę nieprzeciętnego pedagoga baletu" - napisał prof. Gliński.
Przypomniał, że "przez długi czas powodzeniem cieszyły się lekcje" prowadzone przez Nardellego w założonym przez niego w 1979 r. w Brukseli studiu baletowym "Baletomania".
"Od trzydziestu lat jest Pan pedagogiem gościnnym w szkołach baletowych i mistrzem warsztatów tanecznych, m.in. w Operze Paryskiej, Teatrze Miejskim w Rio de Janeiro, Teatru de Bellas Artes w Mexico City, Baletu Tokijskiego, Baletu Australijskiego w Melbourne, La Scali w Mediolanie" - napisał. "Z Pana umiejętności, doświadczenia i wiedzy mogą korzystać również zespoły z Polski, w tym artyści Polskiego Baletu Narodowego w Warszawie" - wyjaśnił Gliński.
"Nie sposób nie wspomnieć, iż do tradycji Międzynarodowych Łódzkich Spotkań Baletowych przeszły prowadzone przez Pana próby otwarte z udziałem publiczności" - dodał.
Zwrócił uwagę, że "bogate zawodowe doświadczenie, pozwalające czerpać z różnorodnych metod nauczania", uczyniły z Nardellego "tancerza i pedagoga wszechstronnego, otwartego oraz wrażliwego na potrzeby współczesnej choreografii". "Efekty Pana znakomitej pracy zdają się potwierdzać słowa wypowiedziane przez polskiego matematyka Hugo Steinhausa +grawitacja nie jest dostatecznym argumentem przeciw tańcowi+" - podkreślił wicepremier.
"Proszę przyjąć podziękowania za dotychczasowe osiągnięcia artystyczne i trud włożony w upowszechnianie oraz kształcenie młodych adeptów wymagającej sztuki baletowej" - napisał szef resortu kultury.
"W dniu jubileuszu składam Panu życzenia zdrowia, realizacji wszelkich planów i wiele radości na co dzień" - napisał w zakończeniu listu Piotr Gliński.
Piotr Nardelli urodził się 2 marca 1947 r. w Krakowie. Jest absolwentem Warszawskiej Szkoły Baletowej.
Przypomniano, że po ukończeniu nauki w 1966 r. otrzymał angaż do zespołu baletowego stołecznego Teatru Wielkiego, gdzie warszawska publiczność mogła podziwiać jego taneczny talent w baletach: "Kopciuszek" oraz "Romeo i Julia" Prokofiewa, "Giselle" Adama i "Francesca da Rimini" Czajkowskiego.
Po wyjeździe z Polski w 1970 r. tańczył w zespole Opery w Marsylii, a później w Ballet National de Marseille pod dyrekcją Rolanda Petit. Od 1973 r. był związany ze słynnym Baletem XX Wieku Maurice'a Béjarta w Brukseli. "Występował w spektaklach, które przeszły do historii tańca współczesnego: +Golestan+, +Romeo i Julia+, +Bhakti+, +Ognisty ptak+, +Święto wiosny+, +IX Symfonia+, +Lis+, +Pietruszka+, +Gaité Parisienne+, +Bolero+ i wielu innych" - czytamy na stronie MKiDN.
Przypomniano, że "podjął także pracę pedagogiczną w szkole Béjarta +Mudra+ oraz w Balecie XX Wieku, z którym współpracował jako asystent przy wystawianiu jego choreografii na scenach świata: w Operze Paryskiej, Balecie Stuttgarckim, Duńskiej Operze Królewskiej w Kopenhadze, Balecie Australijskim w Melbourne, Teatrze Colón w Argentynie, Deutsche Oper w Berlinie i Balecie Tokijskim".
W 1979 r. wraz z Andrzejem Ziemskim otworzył studio baletowe "Balletomania" w Brukseli.
Podkreślono, że Piotr Nardelli od trzydziestu lat jest pedagogiem gościnnym w szkołach baletowych i na warsztatach tanecznych, w tym w zespołach i szkołach polskich (Polski Balet Narodowy w Warszawie). "Jako mistrz i pedagog prowadził zajęcia z tancerzami zespołów: Opery Paryskiej, Szwedzkiej Opery Królewskiej w Sztokholmie, Teatru Miejskiego w Rio de Janeiro, Teatru de Bellas Artes w Mexico City, Baletu Tokijskiego i Narodowego Baletu w Tokio, Opery Narodowej w Helsinkach, Królewskiego Baletu w Antwerpii, Baletu Stuttgarckiego, Baletu Berlińskiego, Baletu Australijskiego w Melbourne, Baletu Béjarta w Lozannie, francuskiego Ballet du Nord w Roubaix, Baletu Monte Carlo, La Scali w Mediolanie, Teatru San Carlo w Neapolu, Teatru Miejskiego we Florencji i Koreańskiego Baletu Narodowego w Seulu" - napisano. "Tradycją Międzynarodowych Łódzkich Spotkań Baletowych są prowadzone przez niego otwarte próby z udziałem publiczności" - dodano na stronie MKiDN.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ pat/