W środę w warszawskim muzeum Polin odbędzie się dyskusja wokół książki, będącej podsumowaniem wystawy Wilhelma Sasnala zatytułowanej „Taki pejzaż”. Wystawa zawierała 20 prac artysty poświęconych polsko-żydowskiej historii. Obejrzało ją aż 76 tys. osób – podkreśla, mająca poprowadzić spotkanie Paulina Małochleb.
Kurator wystawy, uznany na świecie krytyk sztuki, Adam Szymczyk, organizując wystawę zgromadził 20 prac Wilhelma Sasnala stworzonych na przestrzeni wielu lat. Odzwierciedlają one zainteresowanie artysty tematem Holokaustu i relacji polsko-żydowskich w XX wieku na przestrzeni kilku dekad jego kariery.
Podsumowaniem wystawy stała się książka „Wilhelm Sasnal. Tytuł niepodany [Taki pejzaż]”, w której zawarto artykuły badaczek, historyków, dziennikarek i aktywistów. Jak informują organizatorzy spotkania, „większość z tekstów ukazuje się w druku po raz pierwszy, część nie była dotąd tłumaczona na język polski. Dotyczą one jednak nie tylko obrazów Sasnala, lecz poruszają problemy rasowe, relacje polsko-żydowskie, ale i szersze wzorce kulturowe czy społeczne wyrządzające krzywdę innym. Mówią o granicach zła, które stało się udziałem +wielu różnych osób+”.
W spotkaniu wezmą udział antropolożka kultury, profesor nauk humanistycznych i nauczycielka akademicka Joanna Tokarska-Bakir, krytyczka, historyczka sztuki i wykładowczyni na warszawskiej ASP Luiza Nader oraz kurator i historyk sztuki Adam Szymczyk.
Mająca poprowadzić spotkanie krytyczka, badaczka literatury, blogerka, a także Sekretarz Nagrody im. Wisławy Szymborskiej, Paulina Małochleb w rozmowie z PAP powiedziała, że dyskusja będzie koncentrować się na sztuce „ze skupieniem na sztuce Sasnala”, ale też zbiorowej pamięci Polaków o Zagładzie, która zbyt często i zbyt powszechnie bywa wypierana. „Używa się różnego rodzaju narzędzi, żeby tej pamięci zaprzeczyć” – tłumaczy Paulina Małochleb.
Badaczka przypomniała, że Wilhelm Sasnal jest „jednym z najpopularniejszych żyjących polskich twórców nie tylko w Polsce, ale i za granicą”. Wybrane na potrzeby wystawy prace dotyczą przede wszystkim jednego fundamentalnego zagadnienia – wstydu. „Wstyd zawsze przychodzi z zewnątrz. Działa tylko wtedy, kiedy zostanie przyjęty” – mówi Paulina Małochleb. Sasnal zaś, jak wyjaśnia badaczka, chce za pośrednictwem sztuki wywołać u odbiorcy poczucie wstydu i dyskomfortu.
Rozmówczyni PAP wyjawia, że książka „Wilhelm Sasnal. Tytuł niepodany [Taki pejzaż]” zaczyna się od reprodukcji przetworzonego przez Sasnala komiksu „Maus” Arta Spiegelmana. Obraz po raz pierwszy został pokazany w Bielskiej Galerii BWA”. „Zamysł Sasnala był jednak inny” – podkreśla Paulina Małochleb. „Chciał umieścić ten komiks na ścianie fabryki, która należała do przodków Władysława Szpilmana, utraconą przez z nich za sprawą Holokaustu. Obecni właściciele fabryki nie wyrazili jednak na to zgody”. Sasnal w swojej twórczości poświęconej Zagładzie i odpowiedzialności za nią miał również czerpać inspiracje m.in. z filmu „Shoah” Claude’a Lanzmanna oraz opowiadań Tadeusza Borowskiego.
Wilhelm Sasnal, urodzony 29 grudnia 1972 w Tarnowie, malarz, autor filmów. W latach 1992-1994 studiował na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej, przeniósł się jednak na Wydział Malarstwa krakowskiej ASP. W latach 1996-2001 współtworzył grupę Ładnie. Brał udział w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych, jego prace znajdują się m.in. w zbiorach Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Galerii Saatchi, Tate Modern w Londynie, Centrum Pompidou w Paryżu, Museum of Modern Art w Nowym Jorku, Guggenheim Museum oraz Kunsthaus w Zurychu.
Dyskusja podsumowująca wystawę i omawiająca książkę "‘Wilhelm Sasnal. Tytuł niepodany [Taki pejzaż]” odbędzie się w środę o godz. 19.30 w wersji online na Facebooku Muzeum POLIN. (PAP)
mwp/ dki/