Pod hasłem Opera Buffa prezentowane będą arcydzieła opery komicznej Rossiniego, Pergolesiego, Mozarta, Kamieńskiego podczas VI Letniego Festiwalu Polskiej Opery Królewskiej w Łazienkach. Początek festiwalu 24 czerwca.
Seria i buffa – poważna i komiczna - to dwa oblicza tego samego gatunku opery – zaznacza Andrzej Klimczak, dyrektor Polskiej Opery Królewskiej i organizator Festiwalu.
„Tegoroczny Festiwal postanowiliśmy poświęcić operze komicznej, po części dlatego, że w dorobku naszego Teatru znajdują się prawdziwe perełki tego gatunku np. +La Serva Padrona+ – +Służąca Panią+ Pergolesiego, którą w zasadzie uważa się za początek opery buffa” – mówił dyrektor Klimczak podczas czwartkowej konferencji odbywającej się w Teatrze Królewskim w Łazienkach.
„Mistrzem opery komicznej okazał się Gioacchino Rossini, którego +Włoszka w Algierze+ otwiera, a +Cyrulik sewilski+ zamyka nasz festiwal, tworząc efektowną klamrę. Cały festiwal wypełni pogodny i nawet zabawny nastrój” - zapowiadał Klimczak.
We „Włoszce w Algerze” – operze inaugurującej festiwal - Rossini z rozmachem ale i elegancją parodiuje to, co charakterystyczne dla opery seria. Rozbudowane arie z chórami, wyszukane koloratury, groteskowe dialogi, ironiczne westchnienia – wszystkie środki zostają zaprzęgnięte w służbę zabawie. „Nietuzinkowa inteligencja tytułowej Włoszki kontrastuje z rozpasaniem znudzonego swoim dotychczasowym związkiem beja Mustafy, a i pozostałym bohaterom nie brakuje charakteru, co znajduje stosowne odzwierciedlenie w różnorodności środków muzycznych. Do tego należy dodać tak modny w XIX wieku orientalizm oraz fakt, iż ta porywająca opowieść ma swoje źródła w prawdziwej historii” – charakteryzują w programie dzieło Rossiniego organizatorzy festiwalu.
„Sprężona energia, elegancja, lekkość, dowcip charakteryzują opery Rossiniego” – mówiła podczas czwartkowego spotkania prof. Jitka Stokalska, reżyser „Włoszki w Algierze”. „Chodzi o to by, konstruowanie sytuacji, tego, co się dzieje na scenie, szło w parze z muzyką Rossiniego. To zmaganie się z literaturą muzyczną bywa przyjemne, ale i trudne” – dodała reżyser.
Z kolei wystawiany na finał festiwalu „Cyrulik sewilski”, za którego reżyserię również odpowiada prof. Jitka Stokalska, to opera „skrząca się od oryginalnych pomysłów muzycznych; której kompozycja obfituje w kunsztowne arie i zabawne dialogi”. „Cyrulik sewilski” to jedno z najsłynniejszych dzieł Rossiniego. Choć jego napisanie zajęło kompozytorowi podobno tylko trzy tygodnie, to okazało się mistrzowskim osiągnięciem w gatunku opery buffa.
Podczas trwającego od 24 czerwca do 23 lipca festiwalu w stylowych, pięknych wnętrzach Teatru Królewskiego i Pałacu na Wyspie w Muzeum Łazienki Królewskie oraz Zamku Królewskiego w Warszawie zaprezentowane zostaną opery: „Włoszka w Algierze” i „Cyrulik sewilski” Rossiniego; „Służąca Panią” Pergolesiego; „Cosi Fan Tutte” Mozarta.
Nie zabraknie polskiego akcentu, którym będzie wystawiona po dłuższej przerwie „Nędza uszczęśliwiona” Macieja Kamieńskiego. „Choć ta jedna z pierwszych rodzimych oper nie zawiera typowo swojskich muzycznych elementów, to doskonale odzwierciedla najlepsze wzory włoskie, niemieckie i francuskie” – jak zaznaczyli w programie organizatorzy wydarzenia.
Dodatkową atrakcją festiwalu adresowaną do amatorów kameralistyki będzie koncert „Che Lieto Giorno”, przygotowany przez solistów Polskiej Opery Królewskiej wraz z pianistką Dagmarą Dudzińską podczas którego zabrzmią słynne arie i ensemble z oper Mozarta, Rossiniego oraz Donizettiego w opracowaniu na głosy i fortepian.
VI Letni Festiwal Polskiej Opery Królewskiej. Opera Buffa trwać będzie od 24 czerwca do 23 lipca 2023 r. (PAP)
autorka: Anna Bernat
abe/ aszw/