„Wojna. Kobieta. Teatr” będzie tematem przewodnim XXIX Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi. W ramach rozpoczynającego się 4 marca cyklu wydarzeń zaplanowano dziewięć przedstawień oraz dwie wystawy i konferencję o twórczości Krystyny Jandy.
Organizowany przez Teatr Powszechny festiwal odbywa się w Łodzi od 1994 roku i jest jednym z najważniejszych i najstarszych tego typu wydarzeń teatralnych w Polsce.
W tym roku myślą przewodnią tego swoistego święta teatru będzie wojna, która – jak zwróciła uwagę dyrektor artystyczny festiwalu Ewa Pilawska - zdominowała nasze myślenie, stała się także tematem spektakli i wywołała teatr do odpowiedzi.
"Refleksja nad wojną jest refleksją nad przemocą zakorzenioną w ludziach. W odniesieniu do przemocowych mechanizmów i przeciwko dominacji toczy się także dyskusja skupiona na roli i pozycji kobiety w polskim teatrze. Kim jest obecnie kobieta w społeczeństwie? Kim jest w teatrze? Na czym jej zależy? Czy współczesna kobieta i współczesna kobiecość uosabiają cechy, które mogą przeciwdziałać narastaniu spirali przemocy? Jak, zdaniem kobiet, powinna dokonać się przemiana w polskim teatrze?" – zastanawiała się Pilawska.
Dodała, że tę edycję festiwalu dedykuje kobiecie - Krystynie Jandzie. "W teatrze jest mistrzynią – hipnotyzuje widzów, czego wielokrotnie doświadczaliśmy podczas festiwalu. Od kilku dekad odnosi wielkie sukcesy i jest nagradzana na całym świecie. Obdarzona jest wielkim talentem, ale także dystansem i poczuciem humoru – co jest rzadkością. Zawsze odważnie i bezkompromisowo podąża własną drogą – kto inny zdecydowałby się otworzyć własny teatr?" – dodała dyrektor Teatru Powszechnego.
Cykl przedstawień otworzy 4 marca najnowszy spektakl Jandy – "My Way", który artystka stworzyła na swoje 70. urodziny.
W repertuarze festiwalu są też: "Sztuka intonacji" w reż. Anny Wieczur (Teatr Dramatyczny m.st. Warszawy), "1989" w reż. Katarzyny Szyngiery (Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie), "Spartakus. Miłość w czasach zarazy" w reż. Jakuba Skrzywanka (Teatr Współczesny w Szczecinie), "Sen srebrny Salomei" w reż. Piotra Cieplaka (Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy), "Czego nie widać" w reż. Jana Klaty (Teatr Wybrzeże w Gdańsku), "Ulisses" w reż. Mai Kleczewskiej (Teatr Polski w Poznaniu).
Tradycyjnie prapremierę przygotował zespół Teatru Powszechnego w Łodzi. Będzie nią "Bim-bom boom. Kinokabaret" w reż. Michała Walczaka. Z kolei w ramach pokazu mistrzowskiego widzowie obejrzą spektakl "Rodzeństwo" w reż. Krystiana Lupy (Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej).
Większość przedstawień zostanie wystawionych na scenach Teatru Powszechnego w Łodzi. Jedynie "Ulisses" w Teatrze Polskim w Poznaniu.
Zaplanowano także wystawy: rysunków Krystiana Lupy oraz plakatów Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, konferencję teatrologiczną poświęconą Krystynie Jandzie - "Krystyna Janda. Klasa mistrzowska", spotkanie z autorem przekładu "Ulissesa" Maciejem Świerkockim oraz premierę książki "Krystian Lupa. Artysta. Wizjoner" i spotkanie z artystą.
XXIX Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych zakończy się 2 kwietnia. Jednym z patronów medialnych jest PAP.
Autor: Bartłomiej Pawlak
bap/ aszw/