Jan Pietrzak, Ernest Bryll i Małgorzata Walewska znaleźli się wśród laureatów Dorocznych Nagród Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dzielicie się z nami magią swej sztuki, stawiacie mosty łączące pokolenia - powiedział minister kultury prof. Piotr Gliński podczas gali w Teatrze Stanisławowskim.
"Obdarzacie nas bogactwem swojej wrażliwości, przeniesionym w różne dziedziny sztuki. Sprawiacie, że piękno staje się bliskie, a bezcenna skarbnica polskiej pamięci pozostaje wciąż żywa" - napisała premier Beata Szydło w liście, odczytanym podczas piątkowej gali w Teatrze Stanisławowskim w stołecznych Łazienkach Królewskich.
Doroczne Nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznano 21 twórcom w 16 kategoriach, m.in. muzyka, taniec, literatura i twórczość ludowa.
Uhonorowano artystów, którzy jak mówił Gliński: "dzielą się z nami sensem i niezwykłą magią swej sztuki, stawiają niezwykły pomost, łączący pokolenia, opisują nam przeszłość, która poprzez historię prowadzi nas do czasów dzisiejszych, by wreszcie natchnąć myślą o przyszłości".
Najwięcej, bo aż trzy nagrody przyznano w kategorii muzyka; laureatami zostali wokalista i gitarzysta Dariusz Malejonek, oraz śpiewacy operowi - Artur Ruciński i Małgorzata Walewska, która podkreśliła, że niezwykle ważne jest wspieranie młodych adeptów sztuki operowej.
Wyróżnienie w kategorii teatr odebrała aktorka stołecznego Teatru Dramatycznego Halina Łabonarska. "Kiedy wychodzę na scenę, wydaje mi się, że spełniają się moje marzenia i nigdy nie mam dosyć. Kocham teatr i niech tak pozostanie" - powiedziała artystka.
O wartości poezji zapewniał nagrodzony w kategorii literatura, poeta i dramaturg Ernest Bryll. "Są pewne rzeczy, których żadnym innym sposobem nie da się opisać; da się je opisać tylko wierszem" - powiedział.
Nagrodę specjalną za całokształt twórczości odebrał satyryk Jan Pietrzak. "Przetrwałem blisko 60 lat działalności tylko dzięki własnej pracy, nieustępliwości i sile talentu moich kolegów; publiczności zawdzięczam wszystko, także tę nagrodę" - podkreślił.
Jan Pietrzak jest twórcą legendarnego Kabaretu pod Egidą, autorem piosenek, monologów, felietonów, komentatorem wydarzeń społecznych i politycznych. Jego pieśń "Żeby Polska była Polską" stała się w 1980 r. spontanicznym hymnem Solidarności.
W tym roku - po raz pierwszy za ochronę dziedzictwa kulturowego za granicą - uhonorowano działacza polonijnego, prezesa Fundacji Rzymskiej im. J. Z. Umiastowskiej, Stanisława A. Morawskiego.
Wśród nagrodzonych znaleźli się także: Maciej Drygas (film), Bożena Kociołkowska (taniec), Czesława Kaczyńska (twórczość ludowa), Jan Ballarin (edukacja artystyczna), Jakub Marszałkowski (kultura cyfrowa), Tomasz Kobierski, Łukasz Wołonkiewicz i Dariusz Wawrzyniak (kultura cyfrowa), Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich (upowszechnianie kultury), Izabella Galicka (upowszechnianie dziedzictwa kulturowego), Tadeusz Mysłowski (mecenas kultury), Radosław Szlaga (sztuki wizualne), Bolesław Stelmach (architektura).
Laureatem Nagrody im. Tomasza Merty został poeta, eseista, krytyk literacki Przemysław Dakowicz.
Gliński pogratulował także wszystkim tym, którzy nie znaleźli się w gronie tegorocznych laureatów. "Dzięki ich talentowi, aktywności artystycznej i poświęceniu polska kultura rozkwita i sztuka, będąc ponad wszelkimi podziałami jednoczy ludzi" - podkreślił.
Doroczna Nagroda Ministra jest przyznawana od 1997 r. artystom, twórcom i animatorom kultury w uznaniu całokształtu ich działalności lub za wybitne osiągnięcia w danym roku w reprezentowanej przez nich dziedzinie. To prestiżowe wyróżnienie pozwala Ministrowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego podkreślić najważniejsze nurty i zjawiska pojawiające się w polskiej kulturze poprzez uhonorowanie osób, które je tworzą i reprezentują.
Po uroczystości wręczenia nagród odbył się specjalny koncert Józefa Brody i zespołu Wałasi. (PAP)
nak/ pat/