Kornél Mundruczó laureatem Nagrody im. Konrada Swinarskiego, Justyna Wasilewska, Jerzy Stuhr i Piotr Adamczyk z Nagrodami im. Aleksandra Zelwerowicza, a Adam Orzechowski uhonorowany nagrodą specjalną – w piątek w Instytucie Teatralnym w Warszawie wręczono laury czasopisma „Teatr”.
Redaktor naczelny miesięcznika "Teatru" prof. Jacek Kopciński przypomniał w piątek w Instytucie Teatralnym, że jak co roku miesięcznik przyznaje nagrody dla najlepszych aktorów, aktorek, reżyserek i reżyserów, a także nagrodę specjalną. "Nasza nagroda jest honorowa. Jedyne, co możemy państwu ofiarować - to właśnie ten wieczór, ale wcześniej naszą uwagę i nasz wybór. Wybór krytyków" - podkreślił.
Nagrodę im. Konrada Swinarskiego dla najlepszego reżysera w sezonie 2018/19 przyznano Węgrowi Kornelowi Mundruczo za reżyserię "Cząstek kobiety" Katy Weber w TR Warszawa. Pod nieobecność reżysera, który realizuje zdjęcia do filmu w USA, nagrodę odebrała dyrektor naczelna TR Warszawa Natalia Dzieduszycka.
"Chciałbym szczególnie podziękować autorce tekstu Katy Weber. Podczas pracy nad spektaklem wszyscy - aktorzy, aktorki, współtwórczynie, współtwórcy - byliśmy ogromnie poruszeni siłą tej historii. Jestem ogromnie wdzięczny całemu zespołowi TR Warszawa za zaproszenie, współpracę i zaufanie. TR Warszawa dało mi twórczą wolność i swobodę pracy nad projektem work in progress, która doprowadziła nas wspólnie do premiery w grudniu 2018 r." - napisał Kornel Mundruczo w liście, który odczytał dramaturg TR Warszawa Roman Pawłowski.
"Chcę powiedzieć także, że zespół aktorski TR Warszawa jest absolutnie wyjątkowy. (...) Nasz spektakl jest świadectwem odwagi TR Warszawa w przekraczaniu teatralnych schematów" - dodał.
Laur im. Aleksandra Zelwerowicza za najlepszą kobiecą kreację aktorską minionego sezonu odebrała Justyna Wasilewska. Uhonorowano ją za rolę Mai w "Cząstkach kobiety" Katy Weber w reż. Kornela Mundruczo w TR Warszawa.
Nagrodę im. Aleksandra Zelwerowicza za najlepszą kreację aktorską w sezonie 2018/19 przyznano ex aequo: Jerzemu Stuhrowi za rolę główną w "Wałęsie w Kolonos" Jakuba Roszkowskiego w reż. Bartosza Szydłowskiego w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie oraz Piotrowi Adamczykowi za rolę Poety w "Weselu" Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Wawrzyńca Kostrzewskiego w Teatrze Telewizji.
"Moje życie jest zawsze bardzo paradoksalne, bo przecież to już schyłek mojej kariery. Tyle ról - podobno ważnych - jak państwo o tym pisali. W (krakowskim)Starym Teatrze, w teatrach Europy, w teatrach Warszawy. Niektóre nazwane kreacjami. A wreszcie ta najważniejsza, teatralna, doroczna nagroda przypada za rolę w teatrze jednym z najmłodszych w Krakowie. To jest paradoks" - mówił podczas ceremonii prof. Jerzy Stuhr.
"Dziękuję, bardzo mi jest miło, że wreszcie ta ważna dla mnie nagroda, obok nagrody Swinarskiego, którego aktorem byłem (...) przypadła mi w tym roku w tak znakomitym towarzystwie" - podkreślił aktor. Odbierając nagrodę przekazał do zbiorów Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego oryginalna laseczkę Aleksandra Zelwerowicza, którą otrzymał na jednym z benefisów w Teatrze STU od aktora Aleksandra Fabisiaka.
"W +Weselu+ Wawrzyńca Kostrzewskiego to Poeta jest postacią kluczową. Początkowo trochę osobny, nawet odłączany od gości weselnych - z czasem skraca dystans i skupia na sobie ich uwagę. Budzi emocje. Ironiczny obserwator, zawsze gotowy na flirt, szybko zamienia się krytycznego komentatora. Potem niespodziewanie - w wizjonera. To on zbiera i chłonie groźny czar weselnej biesiady i z pomocą wyobraźni zamienia ją w narodowy seans lęku, niemocy i rozpaczy - z jednej strony - i sennej nadziei - z drugiej" - przeczytał w laudacji o roli Piotra Adamczyka prof. Kopciński.
"Jakimi słowami mam określić, jak ważna to dla mnie jest to nagroda. Bardzo, bardzo ważna. Bo wbrew pozorom ja wielu nagród nie otrzymuję tego typu, czyli przyznanych przez jury. Miałem szczęście otrzymać wiele nagród od publiczności, które sobie bardzo cenię. (...) Tymczasem jest to przyznane przez ludzi, którzy się na teatrze znają. (...) I bardzo dziękuję Wawrzyńcowi Kostrzewskiemu, że widział we mnie Poetę i tak pięknie poprowadził całe +Wesele+" - powiedział, odbierając laur im. Zelwerowicza, aktor.
Nagrodę Specjalną "Teatru" otrzymał dyrektor gdańskiego Teatru Wybrzeże Adam Orzechowski "w uznaniu artystycznych i logistycznych talentów, a także wyjątkowo udanego sezonu 2018/2019".
"Dzięki Adamowi Orzechowskiemu, który trzecią dekadę prowadzi Teatr Wybrzeże - gdański teatr jest, w naszym przekonaniu, obecnie najciekawszym teatrem dramatycznym w Polsce" - powiedział w laudacji prof. Kopciński. "Nagroda specjalna trafia zawsze w ręce artystów wyjątkowych. Tym razem trafia w ręce wyjątkowego dyrektora. Po raz pierwszy honorujemy dyrektora za taką działalność" - wyjaśnił red. naczelny "Teatru".
"Dwanaście sezonów, dwanaście sezonów (...) Rozumiem też, że ta nagroda jest takim wyróżnieniem, które zauważa nasz zespół - nie tylko te czterdzieści parę osób w zespole artystycznym, ale tych wszystkich, którzy współpracują" - mówił, odbierając nagrodę dyrektor Teatru Wybrzeże. "Łączymy pokolenia - starzy, młodzi aktorzy, dojrzali reżyserzy z młodymi twórcami się spotykają na wszystkich naszych scenach" - dodał.
Laury przyznało jury w składzie: prof. Jacek Kopciński (przewodniczący), Jacek Cieślak, Wojciech Majcherek, Jacek Wakar i Kalina Zalewska.
Nagroda im. K. Swinarskiego dla najlepszego reżysera minionego sezonu teatralnego jest przyznawana od 1976 r., a Nagrody im. A. Zelwerowicza dla najlepszej aktorki i najlepszego aktora - od roku 1984. Miesięcznik "Teatr" to najstarsze polskie czasopismo, poświęcone teatrowi współczesnemu. Jego pierwszy numer ukazał się w 1945 r.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ agz/