Zabytkowej synagodze Chewra Lomdej Misznajot w Oświęcimiu grozi katastrofa. Dyrektor miejscowego Centrum Żydowskiego, którego częścią jest świątynia, Tomasz Kuncewicz powiedział we wtorek, że skarpa, na której stoi budynek, jest niestabilna i wymaga wzmocnienia.
„Najnowsza ekspertyza budowlana wykazała, że budynek synagogi jest zagrożony ze względu na możliwość osunięcia erodującej skarpy, na której stoi. Grunt wymaga natychmiastowego zabezpieczenia, między innymi za pomocą systemu betonowych mikropali, a także wzmocnienia konstrukcji domu rodziny Klugerów, który stabilizuje skarpę” – powiedział Kuncewicz w rozmowie z PAP.
Jak podkreślił dyrektor Centrum Żydowskiego ziemia jest na tyle niestabilna, że jej ruchy wywołać mogą silniejsze opady deszczu lub tąpnięcia w kopalniach, które znajdują się w pobliżu Oświęcimia.
Zdaniem dyrektora szacunkowa wartość prac budowlanych może wynieść nawet 1 mln zł. Prace rozpoczną się wiosną bieżącego roku. Część funduszy została już zgromadzona, ale Centrum apeluje o wsparcie. „Zwracamy się do wszystkich ludzi, którym bliska jest wrażliwość na wielokulturowe dziedzictwo Polski, o zaangażowanie się w uratowanie ostatniej synagogi w pobliżu Auschwitz. Darowizny można przekazywać na konto: Bank Pekao SA, 32 1240 1170 1111 0000 2418 5213” – apeluje Centrum.
„Najnowsza ekspertyza budowlana wykazała, że budynek synagogi jest zagrożony ze względu na możliwość osunięcia erodującej skarpy, na której stoi. Grunt wymaga natychmiastowego zabezpieczenia, między innymi za pomocą systemu betonowych mikropali, a także wzmocnienia konstrukcji domu rodziny Klugerów, który stabilizuje skarpę” – powiedział Tomasz Kuncewicz w rozmowie z PAP.
„Synagoga jest unikatowym śladem po społeczności żydowskiej, która współtworzyła Oświęcim i Polskę przez niemal 500 lat, aż do Holokaustu. Jest to zabytek o wyjątkowym znaczeniu symbolicznym dla polsko-żydowskiego dziedzictwa naszego kraju ze względu na lokalizację w bezpośrednim sąsiedztwie byłego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz” – podkreślił dyrektor Centrum Żydowskiego Tomasz Kuncewicz.
Synagoga Chewra Lomdej Misznajot w Oświęcimiu powstała na początku XX wieku. Po wojnie mieściła się w niej między innymi hurtownia dywanów. W marcu 1998 roku została zwrócona społeczności żydowskiej na mocy ustawy o restytucji majątków gmin żydowskich w Polsce. Jest to jedyna synagoga w Oświęcimiu ocalała z II wojny światowej. Uroczystość jej rededykacji miała miejsce w 1999 roku.
Centrum Żydowskie w Oświęcimiu powstało w 2000 roku. Jego celem jest kultywowanie pamięci o żydowskich mieszkańcach miasta, którego nazwę podczas wojny Niemcy zmienili na Auschwitz, a także edukacja ze szczególnym uwzględnieniem problematyki Holokaustu i współczesnych zagrożeń związanych z nietolerancją i uprzedzeniami. Pod jego auspicjami działa muzeum żydowskie, synagoga oraz centrum edukacyjne.
Dom Klugerów został wzniesiony na przełomie XIX i XX wieku. Rodzina Klugerów mieszkała w Oświęcimiu przed wojną. Z dziewięciorga dzieci Zagładę przeżyła tylko trójka, w tym Szymon, który był więźniem niemieckiego obozu Auschwitz. Po wojnie mieszkał w Szwecji. W latach 60. powrócił do Oświęcimia. Był ostatnim Żydem mieszkającym w mieście. Zmarł w 2000 roku. Spoczywa na miejscowym kirkucie.
Pierwsi Żydzi zamieszkali w Oświęcimiu w początkach XVI wieku. W 1939 roku stanowili ponad połowę mieszkańców 14-tysięcznego miasta. Po II wojnie światowej do Oświęcimia powróciło 186 Żydów. (PAP)
szf/ abe/ mhr/