W ramach kampanii społecznej Legalna Kultura, promującej legalne korzystanie z dóbr kultury, w czwartek w Warszawie zainaugurowano projekt Kultura Na Widoku. Inicjatywę wspierają m.in. Jerzy Owsiak, Aga Zaryan i Agnieszka Grochowska.
W czwartek pod Pałacem Prezydenckim odsłonięto cyfrowy „regał”, z którego – po pobraniu odpowiedniego kodu – ściągnąć będzie można ponad 600 tytułów zdigitalizowanych książek, gier, filmów oraz płyt i utworów muzycznych.
„Kultura to nasza tożsamość a internet to najwybitniejszy wynalazek ostatnich lat. Legalna Kultura jest przedsięwzięciem wskazującym dobrą, piękną stronę internetu. Jesteśmy przekonani, że człowiek jest istotą dobrą i jeśli ma możliwości legalnego korzystania z kultury, właśnie tak będzie z niej korzystał. Inne kraje to potwierdzają – w Stanach Zjednoczonych czy Norwegii ludzie wybierają propozycje wypożyczalni filmów i muzyki i chętnie płacą za kulturę, jeśli przygotowana jest dla nich dobra oferta” – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej w warszawskim kinie Kultura Krzysztof Król z kancelarii Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, który objął akcję swoim patronatem.
„Kultura to nasza tożsamość a internet to najwybitniejszy wynalazek ostatnich lat. Legalna Kultura jest przedsięwzięciem wskazującym dobrą, piękną stronę internetu. Jesteśmy przekonani, że człowiek jest istotą dobrą i jeśli ma możliwości legalnego korzystania z kultury, właśnie tak będzie z niej korzystał” – powiedział Krzysztof Król z kancelarii Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, który objął akcję swoim patronatem.
W cyfrowej bibliotece znalazły się takie pozycje jak m.in. książki „Morfina” Szczepana Twardocha, „Kronos” Witolda Gombrowicza, „Sklepy cynamonowe” Brunona Schulza, „Desperado" autobiografia Tomasza Stańki czy „Lizbona” Marcina Kydryńskiego. W dziale muzycznym znalazły się m.in. ścieżki dźwiękowe z filmów Stanleya Kubricka a także „Miłość” Jamala, „Jazz na ulicach” Marii Sadowskiej, „The Last Ship” Stinga oraz nagrania Nat „King” Cole’a i Franka Sinatry. Dział filmowy tworzą m.in. „Wałęsa. Człowiek z nadziei” Andrzeja Wajdy, „Wenus w futrze” Romana Polańskiego, „Jak zostać królem” Toma Hoopera, „Jesteś Bogiem” Leszka Dawida i „Sugar Man” Malika Bendjelloul.
Na jednym z regałów, zatytułowanym „Wolność nie ma granic”, umieszczono dokumenty z czasów opozycji demokratycznej i Solidarności, pochodzące z lat 1976-89.
Jak przekonują organizatorzy akcji - kultura to wspólnota, w której twórcy i odbiorcy nie istnieją bez siebie nawzajem. Idea, która leży u źródeł Legalnej Kultury, to uświadomienie wszystkim, że sposób, w jaki korzystamy z kultury ma na nią ogromny wpływ. Bez akceptacji społecznej nie będą powstawały legalne źródła.
Głównym celem kampanii jest promocja świadomego i legalnego uczestnictwa w kulturze. Organizatorzy sprzeciwiają się pobieraniu „pirackich” kopii, usiłując poszerzyć wiedzę na temat nowoczesnego i łatwego dostępu do kultury. Kampania promuje korzystanie z legalnych źródeł kultury oraz edukację w zakresie prawa autorskiego i własności intelektualnej.
Podczas czwartkowej konferencji o kampanii i konieczności sprzeciwiania się „pirackiemu” ściąganiu treści z internetu dyskutowali m.in. Jerzy Owsiak, dziennikarz muzyczny Piotr Metz, wokalistka Aga Zaryan, dziennikarka Grażyna Torbicka, prof. dr hab. Elżbieta Traple i Agnieszka Odorowicz, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Jak przekonywała Agnieszka Odorowicz, na pirackich działaniach tracą gospodarczo nie tylko artyści i producenci, ale także państwo. „Te straty rosną z roku na rok. Korzystając z legalnych źródeł, wspieramy nie tylko rozwój kultury, ale także rozwój ekonomiczny i gospodarczy państwa” – przekonywała.
Jak podkreślają uczestnicy akcji, kultura jest owocem transformacji i stanowi wspólne dobro; wolność to nie tylko prawo do głoszenia politycznych poglądów, ale także prawo do swobodnego dostępu do kultury i sztuki.
„Nigdzie w internecie nie znajdzie się jakiegoś ostrzeżenia, czy zdania +robisz coś nielegalnego+. Napisy ostrzegają przed tym, że jeśli weźmiesz coś z półki sklepowej, będzie to przestępstwo, ale wielkie portale nie kwapią się z ostrzeganiem” – powiedział PAP Jerzy Owsiak. „Jeśli jesteś nastolatkiem, trudno będzie się nie złamać i podtrzymywać etos kupowania płyt” – dodał.
Specjalnie przygotowane „regały” staną w siedmiu wojewódzkich miastach Polski. Po czwartkowej inauguracji Kultura Na Widoku prezentowana będzie także w Łodzi, Katowicach, Gdańsku, Gdyni, Opolu, Wrocławiu, Krakowie, Sopocie, Mrągowie, Zakopanem i Kazimierzu Dolnym.
Kampania trwać będzie od 29 maja do 15 sierpnia. (PAP)
pj/ abe/