Szefowa Towarzystwa Przyjaciół Opola Halina Żyła zdecydowała o zdemontowaniu odsłoniętej w piątek płyty poświęconej Jerzemu Grygolunasowi i Mateuszowi Święcickiemu - inicjatorom festiwalu opolskiego. Według niej płyta przypominała nagrobek. Tablicę odsłonięto w piątek, podczas Dni Opola, w sąsiedztwie Amfiteatru Tysiąclecia, w którym od 50 lat odbywa się Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej.
„To miał być głaz pamiątkowy. Był przygotowywany w bardzo szybkim tempie, tak by zdążyć na piątek, kiedy do Opola przyjeżdżała córka Mateusza Święcickiego – Justyna” - powiedziała PAP prezes Towarzystwa Przyjaciół Opola, Halina Żyła. „Wszystko było uzgodnione, zaufałam wykonawcy. Gdy poszłam odsłonić głaz, okazało się, że stoi tam tablica przypominająca nagrobek” - tłumaczyła.
Komentarze mówiące o nagrobku pojawiły się w opolskich mediach bezpośrednio po piątkowej uroczystości. Wykonawca tłumaczył się, że nie zdążyłby przygotować napisu na granitowym głazie, w związku z czym wybrał inny materiał.
„To miał być głaz pamiątkowy. Był przygotowywany w bardzo szybkim tempie, tak by zdążyć na piątek, kiedy do Opola przyjeżdżała córka Mateusza Święcickiego – Justyna” - powiedziała PAP prezes Towarzystwa Przyjaciół Opola, Halina Żyła. „Wszystko było uzgodnione, zaufałam wykonawcy. Gdy poszłam odsłonić głaz, okazało się, że stoi tam tablica przypominająca nagrobek” - tłumaczyła.
Żyła przeprosiła Święcicką i zdecydowała o zdemontowaniu płyty. Uczyniono to w poniedziałek. „We wtorek wzięłam urlop i osobiście doglądałam wyboru bazaltowego głazu, który w środę koło południa zostanie ustawiony w miejscu, gdzie w piątek stanęła ta nieszczęsna płyta” – powiedziała PAP Żyła.
Tablica z pamiątkowym napisem zostanie zamocowana na bazaltowym głazie w ciągu najbliższych kilku dni.
„Trochę wstydu się najedliśmy. Ale są też pozytywy. Wielu Opolan pyta, kim byli Grygolunas i Święcicki. Dzięki zamieszaniu przynajmniej o nich usłyszą” – zaznaczyła Żyła. „Drugiego oficjalnego odsłonięcia pamiątkowego głazu już nie planujemy” – zastrzegła.
W marcu Rada Miasta Opola nadała imię dziennikarzy pasażowi znajdującemu się obok amfiteatru. Z inicjatywą utworzenia Pasażu Grygolunasa i Święcickiego, w związku z obchodzonym w tym roku 50-leciem opolskiego festiwalu, zwróciło się do prezydenta miasta Towarzystwo Przyjaciół Opola. Obaj upamiętnieni dziennikarze, dzięki przychylności ówczesnego przewodniczącego Miejskiej Rady Narodowej w Opolu Karola Musioła, zainicjowali i zorganizowali w 1963 r. pierwszy festiwal opolski.
Myśl o zorganizowaniu festiwalu w Opolu narodziła się na początku 1963 r., gdy Program III Polskiego Radia poszukiwał pomysłu na festiwal. Grygolunas „zakochał się” w Opolu podczas zbierania materiałów do książki „Polowanie na słońce” i zaproponował, by festiwal odbył się właśnie tu.
Jerzy Grygolunas (1924–1982) był literatem, dziennikarzem, autorem opowiadań i reportaży, audycji radiowych, współorganizatorem Programu III Polskiego Radia. Był też kierownikiem artystycznym pierwszego festiwalu oraz członkiem komisji artystycznej II i III festiwalu.
Mateusz Święcicki (1933–1985) był kompozytorem ponad 200 piosenek, aranżerem, dziennikarzem radiowym i pierwszym muzycznym szefem radiowej Trójki.
Przez pół wieku na deskach opolskiego amfiteatru wystąpiły niemal wszystkie wielkie gwiazdy polskiej estrady. Laureatami pierwszego festiwalu, w którym wzięło udział 102 artystów, byli Ewa Demarczyk i Bohdan Łazuka. Na drugim festiwalu, w którym wystąpiło 407 artystów, nagrodzeni zostali: Kalina Jędrusik, Kasia Sobczyk i Niebiesko-Czarni. Wśród laureatów opolskich festiwali byli też m.in.: Maryla Rodowicz, Czesław Niemen, Wojciech Młynarski, Marek Grechuta. Festiwal nie odbył się tylko raz - w 1982 r. - z powodu stanu wojennego. (PAP)
mtn/ hes/ jbr/