Budżet roku 2011 był najwyższym budżetem w ostatniej dekadzie, jakim dysponowało Ministertwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Osiągnęliśmy poziom 0,79 procent budżetu państwa - mówił w środę w Sejmie minister kultury Bogdan Zdrojewski.
Podczas środowego posiedzenia sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie z wykonania budżetu w 2011 roku w częściach dotyczących kultury i ochrony dziedzictwa narodowego.
"Osiągnęliśmy bardzo istotny dla nas poziom - 0,79 procent budżetu państwa. Budżet Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego za rok 2011 był naszym najwyższym budżetem w ostatniej dekadzie" - poinformował szef resortu kultury Bogdan Zdrojewski członków sejmowej komisji.
Do dyspozycji resortu było - jak mówił minister - 2 miliardy 470 mln 664 tys. zł. Jak ocenił Zdrojewski, ta kwota pozwoliła na realizację wszystkich zamierzeń ministerstwa, wpisanych w plan budżetu na 2011 roku.
Do dyspozycji resortu było - jak mówił minister - 2 miliardy 470 mln 664 tys. zł. Jak ocenił Zdrojewski, ta kwota pozwoliła na realizację wszystkich zamierzeń ministerstwa, wpisanych w plan budżetu na 2011 roku.
Jeżeli chodzi o dotacje podmiotowe - czyli dotacje przeznaczone na dofinansowanie bieżącej działalności np. instytucji kultury, filmowych, wyższych szkół artystycznych - priorytetem była ochrona dziedzictwa narodowego. Dla przykładu, państwowe ośrodki ochrony i dokumentacji zabytków otrzymały na ten cel ok. 20 mln zł.
Zdrojewski powiedział, że wydatki na dziedzictwo narodowe z Funduszu Promocji Kultury w 2012 mają wzrosnąć dwukrotnie.
"Ważną informacją, która powinna być zawarta w sprawozdaniu z wykonania budżetu, są dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniu w państwowych jednostkach budżetowych (...). Ministerstwo kultury po raz kolejny zredukowało zatrudnienie w resorcie - zatrudnionych jest 301 osób; dla porównania - pięć lat temu było to prawie 360 osób. Ta redukcja jest wyraźna" - ocenił Zdrojewski.
W związku z polską prezydencją w minionym roku wydatki celowe w znacznej części przeznaczono dla Zamku Królewskiego w Warszawie - podczas polskiego przewodnictwa w Radzie UE to właśnie na warszawskim zamku podejmowano ważne osobistości. Dotacje przeznaczono m.in. na odtworzenie apartamentu księcia Józefa Poniatowskiego oraz wykonanie dokumentacji technicznej i projektowej związanej ze zbiorami zamku.
"Ministerstwo kultury jest nadal liderem absorpcji środków europejskich. Mówię o tym często, bo mamy na bardzo dobrym poziomie wydatkowanie tych środków. To cieszy, ale nie oznacza, że wszystkie inwestycje ze środków europejskich powstają bez problemu, niemal każda inwestycja niesie ze sobą bariery, przeszkody, które pokonujemy każdego roku. To najczęściej problemy naszych beneficjentów z wykonawcami. Najważniejsze jest jednak to, że żadna inwestycja prowadzona przez ministerstwo kultury nie jest realizowana powyżej kosztów kalkulowanych wstępnie. W każdym przypadku mamy większe lub mniejsze oszczędności" - zwrócił uwagę Zdrojewski. (PAP)
agz/ hes/