Zespoły kolędnicze działające w środowisku mniejszości białoruskiej wzięły udział w prezentacjach „Gwiazda i kolęda”, które w niedzielę odbyły się w Białymstoku. W sumie na scenie klubu garnizonowego wystąpiło ponad trzystu wykonawców.
Organizowana przez Białoruskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne (BTSK) impreza odbyła się po raz dwudziesty; jej cel to wspieranie tradycji wykonywania prawosławnych kolęd i pastorałek. W Podlaskiem wierni Kościoła wschodniego są tuż po świętach Bożego Narodzenia, bo obchodzą je w zdecydowanej większości według kalendarza juliańskiego, czyli trzynaście dni po katolikach.
W prezentacjach "Gwiazda i kolęda" wzięło udział ponad dwadzieścia zespołów kolędniczych, również dziecięcych i młodzieżowych z całego regionu. Można było posłuchać dawnych i współczesnych kolęd oraz pastorałek znanych nie tylko w środowisku mniejszości białoruskiej. Gwiazda w nazwie prezentacji oznacza gwiazdę kolędniczą, bo w prawosławiu nie ma tradycji kolędowania z szopką.
Wiceprzewodniczący BTSK Bazyli Siegień zaznaczył w rozmowie z PAP, że kolęda prawosławna, jako tradycja, nie jest przypisana jedynie do mniejszości białoruskiej w Polsce ale jest częścią obrzędowości, zwyczajów tej społeczności. "Wiara, wyznanie jest nieodłącznym atrybutem wschodniosławiańskich mniejszości narodowych w Polsce" - dodał.
Przypomniał, że dawne kolędy znane w tym środowisku, to najczęściej utwory z tekstem w starocerkiewnosłowiańskim, czasem z naleciałościami miejscowej gwary. "Nie był to ani literacki białoruski, ani ukraiński czy rosyjski" - powiedział Siegień.
W minionym tygodniu prawosławnych kolęd, również w językach mniejszości narodowych z regionu, można było posłuchać również na dwóch koncertach, zorganizowanych przez prawosławną diecezję białostocko-gdańską w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Wystąpiło w sumie ponad dwadzieścia chórów (w większości parafialnych) z regionu oraz - gościnnie - chóry z Białorusi i Ukrainy.
Białoruskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne w Polsce jest najstarszą organizacją mniejszości białoruskiej w Polsce, animatorem życia kulturalnego tej mniejszości. Działa od ponad 60 lat. Rokrocznie organizuje kilkadziesiąt imprez. Najbardziej znaną w środowisku i nie tylko, jest ogólnopolski festiwal "Piosenka Białoruska", który najpierw ma eliminacje regionalne, a potem centralne, kończące się wielką galą. Tegoroczna odbędzie się 1 marca w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.
Mniejszość białoruska w Podlaskiem - według danych GUS ze spisu powszechnego - liczy około 50 tys. osób. Sami liderzy organizacji białoruskich w Polsce uznają te dane za niemiarodajne i podają liczby kilka razy wyższe. (PAP)
Autor: Robert Fiłończuk
rof/ krap/