Osiem imprez rekreacyjno-turystycznych na terenie sześciu wielkopolskich powiatów wypełni tegoroczny program projektu pn. Szlak Napoleoński. Uczestniczy w nim sześć powiatów z regionu.
Szlak Napoleoński to wytyczona w 2010 r. trasa turystyczna związana z Napoleonem i Polakami, którzy walczyli u jego boku. "Sześć powiatów obfituje w miejsca, gdzie w historię wpisana została postać cesarza” – powiedziała PAP Sabina Doga z kancelarii starosty jarocińskiego. W styczniu 2011 r. rozpoczął się specjalny projekt związany ze szlakiem, obejmujący imprezy organizowane w poszczególnych miejscowościach i miejscach związanych z Napoleonem.
Tegoroczny cykl imprez rozpocznie 3 czerwca Festyn Napoleoński przy Zamku Sułkowskich w Rydzynie (Józef Sułkowski był adiutantem Napoleona). W tym samym miesiącu miłośnicy czasów napoleońskich będą mogli uczestniczyć w pikniku „A mój pradziadek był generałem...” w Jaszkowie oraz w imprezie „Napoleon ze smakiem” w Brodnicy.
Tegoroczny cykl imprez rozpocznie 3 czerwca Festyn Napoleoński przy Zamku Sułkowskich w Rydzynie (Józef Sułkowski był adiutantem Napoleona). W tym samym miesiącu miłośnicy czasów napoleońskich będą mogli uczestniczyć w pikniku „A mój pradziadek był generałem...” w Jaszkowie oraz w imprezie „Napoleon ze smakiem” w Brodnicy.
Wiele atrakcji zapowiadają pod koniec czerwca organizatorzy pikniku „Francuskie popołudnie” w Cichowie i sierpniowej inscenizacji wydarzeń z czasów Napoleona w Winnej Górze. Także w sierpniu zaplanowano „porwanie” Napoleona podczas festynu na Świętej Górze.
Tegoroczne imprezy zakończy w październiku dwudniowa międzynarodowa konferencja w Witaszycach, podczas której wiedzę o czasach napoleońskich mają przekazać turystom wybitni znawcy epoki Bonapartego.
Realizację przedsięwzięcia dofinansowała kwotą ponad 1,2 mln zł UE. Liderem tego projektu jest powiat jarociński. Sześć samorządów dołożyło w sumie 216 tys. zł.
Szlak przebiega przez ponad 20 miejscowości i miejsc historycznych, związanych niekiedy jedynie z legendami lub z osobami walczącymi w armii napoleońskiej.
Niewątpliwie, jednym z najciekawszych takich miejsc są Witaszyce, gdzie istnieje jedyne w Polsce prywatne Muzeum Wojen Napoleońskich. Zgromadzono tam kolekcję ponad 10 tysięcy figurek żołnierzy wszystkich walczących wtedy stron. Są także dwie dioramy prezentujące bitwy pod Raszynem i Waterloo.
Równie ciekawą, owianą legendami, jest dla turystów bazylika na Świętej Górze, gdzie w 1806 r. przebywał Hieronim Bonaparte, brat Napoleona. Według pewnych źródeł, istniały plany porwania Napoleona podczas jego pobytu w Wielkopolsce i „podstawienie” w jego miejsce sobowtóra - księdza Stefana Błażewskiego z ówczesnego Klasztoru Filipinów.
Na szlaku znalazły się również takie miejscowości jak Lafajetowo (nazwa pochodząca od uczestnika kampanii napoleońskiej Marie Josepha de La Fayette) i pałac w Turwi należący do osobistego adiutanta Napoleona – generała Dezyderego Chłapowskiego. Jest także stary dwór w Jarosławcu, w którym w 1812 r. gościł Napoleon oraz cmentarz żołnierzy napoleońskich w Bachorzewie.
Kilka miejsc związanych jest też z zasłużonymi rodami, które wpisały się w tradycje napoleońskie, m.in. z Gorzeńskimi, Chłapowskimi, Radolińskimi, Szczanieckimi i Jaraczewskimi.(PAP)
zak/ abe/