To jest dylemat, do jakiego stopnia można być człowiekiem uczciwym, kiedy wszystko wokół się wali, gdy nie ma za co żyć, nawet gdzie mieszkać, - powiedział PAP Grzegorz Chrapkiewicz, reżyser europejskiej prapremiery „Ironbound. Za torami, za mostem” M. Majok. Spektakl w Teatrze Narodowym - od soboty.
"To jest europejska prapremiera, bo ta druga jej sztuka +Koszty życia+ miała premierę niedawno, w styczniu, w Londynie. Natomiast +Ironbound+ jeszcze w Europie nie zaistniało, czyli my - Teatr Narodowy - jesteśmy pierwsi" - powiedział PAP reżyser przedstawienia Grzegorz Chrapkiewicz.
"W Teatrze Narodowym złożyłem obie sztuki Martyny Majok. Przy pierwszym czytaniu w języku angielskim większe wrażenie zrobiła na mnie sztuka +Koszty życia+. Jednak dyrekcja Narodowego przekonała mnie, i teraz myślę, że słusznie, iż +Ironbound+ jest bardziej polski" - mówił. "Jest związana bardzo z naszym krajem, z emigracją, która od wieków towarzyszy naszemu narodowi. Stąd wybór tematyki przez Teatr Narodowy" - wyjaśnił Chrapkiewicz.
Reżyser zwrócił uwagę, że sztuka Majok przedstawia "gehennę emigracji". "Pozwoliłem sobie w wywiadzie do programu opatrzeć tę sztukę Majok podtytułem +tren emigracyjny+, ponieważ kiedyś jeden z dziennikarzy określił mój inny spektakl +tren wielkomiejski+. Uważam, że to jest słuszne dopełnienie tego wszystkiego, co się dzieje" - ocenił.
Grzegorz Chrapkiewicz zwrócił uwagę, że sztuka Majok pokazuje "los Polki, emigrantki w ekstremalnych sytuacjach; walczącej o byt, walczącej o swoje dziecko, o przetrwanie". "Daria jest to postać nie do końca wylukrowana, a nawet powiem więcej, te wszystkie jej cechy ludzkie, świadczące o człowieczeństwie, w takiej walce spadają na drugi plan" - podkreślił. "To jest ten dylemat, do jakiego stopnia można być człowiekiem uczciwym, szlachetnym, kiedy wszystko wokół się wali, kiedy nie ma za co żyć, nawet gdzie mieszkać, bo w pewnym momencie Daria staje się bezdomna, i wtedy podpisuje parę swoich życiowych kontraktów, które nie do końca wynikają ze szlachetnych pobudek" - dodał.
Reżyser zwrócił uwagę, że w mailowej korespondencji autorka "poprosiła go, by nie lukrować postaci Darii". "Powiedziała, że wzorowała ją na swojej matce oraz na własnych przeżyciach. Doświadczenia Martyny Majok były może mniej dojmujące, bo miała 6 lat, gdy wyjechały z Polski. A to matka przede wszystkim starała się zapewnić jej warunki bytowe. Najlepszy dowód, że jej córka ukończyła uczelnie należące do najbardziej prestiżowych w USA" - wyjaśnił.
"Napisała, że to jest prawda i że zauważała pewne momenty, gdy jej matka dokonywała pewnych wyborów, które nie do końca można usprawiedliwić - ale właśnie po to, by zapewnić byt córce, żeby mogła się czuć dobrze na tej emigracji, by przestała się czuć emigrantką" - podkreślił Chrapkiewicz.
"Ironbound. Za torami, za mostem" to sztuka laureatki prestiżowej amerykańskiej nagrody Pulitzera w dziedzinie dramatu (2018), pochodzącej z Polski dramatopisarki, Martyny Majok.
"Dwadzieścia lat z życia Darii, sprzątaczki, imigrantki z Polski oglądane z perspektywy przedmieść przemysłowego miasta w New Jersey. Kobieta wszystkimi siłami wydziera sobie miejsce w amerykańskim społeczeństwie – walczy o miłość, o stabilizację, o przetrwanie" - czytamy w zapowiedzi spektaklu.
Sztuka "Ironbound" została zamówiona w ramach grantu z National New Play Network, dzięki wsparciu The Smith Prize for New Plays. Dramat otrzymał nagrodę David Calicchio Emerging American Playwright Prize w Marin Theatre Company w kalifornijskim Mill Valley (dyrektor artystyczny Jasson Minadakis). Sztuka została zrealizowana w Steppenwolf Theatre Company w ramach New Play Initiative i przedstawiona podczas The First Look Repertory of New Work przez Steppenwolf Theatre Company w Chicago (dyrektor artystyczna Martha Lavey).
Prapremiera "Ironbound" odbyła się w Round House Theatre Company w Bethesda, w stanie Maryland (dyrektor artystyczny ds. produkcji Ryan Rilette). Nowojorska premiera została wyprodukowana w 2016 r. przez Rattlestick Playwrights Theater i Women’s Project Theater.
Występują: Ewa Konstancja Bułhak (Daria), Karol Pocheć (Tommy), Marcin Przybylski (Maks), Henryk Simon (Vic) i Paweł Paprocki.
Autorkami scenografii są Anna Skupień i Katarzyna Szczurowska. Muzykę opracował Piotr Łabonarski. Za reżyserię światła odpowiada Piotr Pawlik.
Prapremiera - 30 marca o godz. 19 na scenie Studio Teatru Narodowego w Warszawie.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ pat/