Publikacja „Katyń. Przewodnik szlakiem Zbrodni”, portal internetowy „Katyń Pro Memoria” i akcja społeczna „Niech rozbłyśnie las pamięci” to elementy projektu Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia upamiętniającego zbrodnię katyńską.
"Zorganizowaliśmy tę konferencję w związku z ważnym wydarzeniem, stanowiącym kolejne ogniwo w działalności, którą prowadzimy od początku istnienia. Czyli upamiętnienia i rozmowy o zbrodni katyńskiej, o kłamstwie katyńskim i o wszystkich problemach, które z tą zbrodnią są związane i dotykają wciąż mocno relacji polsko-rosyjskich. Uważamy, że jest wciąż o czym rozmawiać i ta rozmowa jest potrzebna nie tylko tu w Polsce, bo my wiemy co się wydarzyło. Ale jest ważna dla relacji dwustronnych z uwagi na wrażliwość tej kwestii dla nas i dlatego, że oficjalne rosyjskie czynniki wciąż próbują często instrumentalizować kartę katyńską w dwustronnych relacjach" - mówił w piątek dyrektor Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia Ernest Wyciszkiewicz.
Pierwszym z elementów projektu Centrum upamiętniającego zbrodnię katyńską jest publikacja "Katyń. Przewodnik szlakiem Zbrodni". "Pomysł zrodził się w zeszłym roku podczas mojej wizyty w Memoriale Katyńskim. Na miejscu okazało się, że w punkcie informacyjnym nie ma tak naprawdę żadnej publikacji i w języku polskim i rosyjskim, która by opowiadała o zbrodni katyńskiej i historii tego miejsca, tak ważnego dla historii zarówno Polski, jak i Rosji. Okazało się, że nigdy nie ukazała się publikacja, która by opowiadała o tym miejscu" - opowiadał współautor publikacji Maciej Wyrwa.
"Sprawdziliśmy też i okazało się, że rocznie z Polski odwiedza Memoriał 700-800 osób. To bardzo mało biorąc pod uwagę wagę tego miejsca dla naszej tożsamości narodowej. Na kształt tej publikacji wpłynął także fakt ciągłego wykorzystywanie przez władze Rosji Cmentarza Katyńskiego do prowadzenia bieżącej polityki. To wszystko wpłynęło na zrodzenie się idei tego przewodnika. Dotychczas nie przygotowywaliśmy takiej publikacji, dlatego do naszego zespołu dołączyła pani Jadwiga Rogoża, analityczka Ośrodka Studiów Wschodnich, znawczyni Rosji" - powiedział.
Przewodnik jest skierowany do osób, które wiedzą dużo o zbrodni katyńskiej, a nie zdecydowali się tam pojechać. "Bo być może mają obawy w związku z daleką podróżą i tym, co zastaną na miejscu. Przewodnik składa się z dwóch części. Główną osią jest oczywiście zbrodnia katyńska i miejsca z nią ściśle związane - Polski Cmentarz Wojenny, stacja Gniezdowo i obóz w Kozielsku, gdzie byli przetrzymywani polscy jeńcy. Przewodnik zawiera rozdział historyczny przybliżający dzieje zbrodni, jej zakłamywania w Rosji i odkrywania prawdy o niej po 1989 r. na szerszą skalę. Dla wędrowca, który się tam uda oferujemy też informacje o miejscach znajdujących się w sąsiedztwie, wplecionych w historię Polski. To miasto Smoleńsk, które w dziejach przedrozbiorowej Rzeczpospolitej pełniło ważną rolę. To oczywiście smoleńskie lotnisko Siewiernyj, gdzie w 2010 r. zginęło 96 osób na czele z parą prezydencką" - mówiła Rogoża.
"Kontekstem są też kwestie rosyjskie, w Polsce mniej znane niektórym. To zarówno wiedza o pewnych materialnych miejscach pamięci, jak sąsiadujący z polskim rosyjski cmentarz w Katyniu, gdzie spoczywają sowieckie ofiary represji politycznych. Ale również są to informacje na temat specyfiki rosyjskiej pamięci historycznej. W szerokiej świadomości społecznej kwestia Katynia właściwie tam nie funkcjonuje, poza mieszkańcami Smoleńszczyny, zwłaszcza tymi, którzy pielęgnują pamięć o ofiarach z własnych rodzin. Jest też dwojakie podejście do tej kwestii. Są tacy, jest ich mniejszość, którzy przychodzą na polskie obchody, wyrażają uznanie pomieszane z zazdrością wobec tego jak pielęgnujemy pamięć. Druga grupa mówi, że Rosja poniosła nieporównanie większe ofiary z rąk własnego aparatu represji i to pozbawia drugą stronę argumentów, by upominać się o swoje ofiary. Niestety najbardziej rozpowszechniona postawa to po prostu niewiedza na temat represji nie tylko wobec Polaków, ale też własnego narodu czy wręcz programowa niechęć, by te rzeczy badać czy nagłaśniać" - powiedziała.
Jak zaznaczył Wyrwa, przewodnik został tak skonstruowany, by osoby, które z różnych przyczyn nigdy do Katynia nie pojadą mogły dzięki niemu "odbyć swoistą podróż duchową". "Przewodnik to jednak dopiero pierwszy element szerszych działań, jakie prowadzimy w zakresie propagowania wiedzy o zbrodni katyńskiej. Drugim będzie portal internetowy +Katyń Pro Memoria+. Ma on umożliwić poznanie, zwiedzenie Polskiego Cmentarza Wojennego w Katyniu osobom, które nigdy tam nie pojadą. Bardzo nam zależy, by poczuli choć przez chwilę atmosferę tego miejsca, o ile pozwoli na to najnowsza technologia, którą pragniemy wykorzystać przy tworzeniu portalu. Będzie on współistniał z akcją społeczną +Niech rozbłyśnie las pamięci+, która jest trzecim elementem naszego projektu. Jej celem będzie upamiętnienie wszystkich ofiar, z imienia i nazwiska, pochowanych w Lesie Katyńskim" - podkreślił.
Przy projekcie Centrum współpracuje z firmą Superskrypt. "Kiedy dostaliśmy zadanie, by opowiedzieć o tym miejscu okazało się ono dość trudne. Zależało nam, by opowiedzieć o atmosferze tego miejsca i zdecydowaliśmy się, by zrobić to na dwa sposoby, równolegle. I tak będzie skonstruowany portal. Będzie na nim narracja bardziej symboliczna, która oprowadzi po lesie pamięci, gdzie będzie można usłyszeć głosy ofiar w postaci odczytywanych urywków wspomnień, dzienników. Mamy też małą mapkę Memoriału, będzie można się przemieszczać w przestrzeni, która nawiązuje do miejsca samego Memoriału, ale jest przestrzenią symboliczną i opowiada nie tylko o miejscu, lecz także samej zbrodni. Natomiast by je faktycznie poznać będzie można obejrzeć filmy dokumentalne z samego miejsca pochówku, którym towarzyszą adnotacje przygotowane przez Centrum. Będzie można też zobaczyć jak to miejsce wygląda obecnie" - relacjonowała Emilia Bojańczyk z Superskryptu.
Trzecim elementem serwisu będzie tzw. światło pamięci. "Chcieliśmy zachęcić odbiorców do bardziej aktywnego oddania hołdu ofiarom. I ta akcja +Niech rozbłyśnie las pamięci+ umożliwi zapalenie tego światła, które rozbłyśnie na stronie. Będzie także konkretne imię i nazwisko ofiary związane z tym światłem. Mamy nadzieję, że internauci oddadzą w ten sposób hołd ofiarom, upamiętniając je" - zaakcentowała.
Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia planuje, że akcja społeczna ruszy 5 marca 2020 r. "W 80. rocznicę podpisania zbrodniczej decyzji katyńskiej. I pragniemy, by przez miesiąc aż do Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej cały ten +las pamięci+ symbolicznie rozbłysł. Portal internetowy będzie trójjęzyczny - w językach polskim, rosyjskim i angielskim. Strona www.katynpromemoria.pl już istnieje i można z niej bezpłatnie pobrać wspomniany przewodnik. Jest on już także w zaawansowanej fazie tłumaczenia na rosyjski i angielski. Centrum planuje oczywiście w przyszłości oddać hołd wszystkim ofiarom zbrodni katyńskiej. Katyń pełni jednak rolę symbolu dla całej zbrodni katyńskiej, dlatego rozpoczęliśmy od tego miejsca" - dodał Wyrwa.
Po sowieckiej agresji na Polskę 17 września 1939 r. w niewoli znalazło się ok. 250 tys. polskich jeńców, w tym ponad 10 tys. oficerów, którzy trafili do sieci obozów utworzonych przez szefa NKWD Ławrientija Berię. Wiosną 1940 r. funkcjonariusze NKWD – wykonując uchwałę Józefa Stalina i jego politbiura z 5 marca 1940 r. – rozstrzelali ok. 22 tys. polskich obywateli przetrzymywanych w obozach i w więzieniach w Związku Sowieckim. Wśród zamordowanych była elita przedwojennej Polski: oficerowie Wojska Polskiego, policjanci i oficerowie rezerwy: urzędnicy, lekarze, profesorowie, prawnicy, nauczyciele, inżynierowie, duchowni, literaci, kupcy i działacze społeczni. W tym samym czasie, kiedy NKWD mordowało polskich jeńców i więźniów, ich rodziny stały się ofiarami masowej deportacji w głąb ZSRR, przeprowadzonej również przez władze sowieckie. (PAP)
autor: Anna Kondek-Dyoniziak
akn/ agz/