Stanisław Jędryka był artystą przez duże "A", wrażliwym, emocjonalnym, wybuchowym, wesołym - powiedziała PAP o zmarłym reżyserze Stanisławie Jędryce fotografka Justyna Radzymińska. Miał niebywały talent, wyczucie i intuicję - podkreśliła.
Zaprzyjaźniona z reżyserem fotografka mówiła, że łączyła ich "przyjacielska, serdeczna relacje, trochę na zasadzie mistrz i uczeń". "Czerpałam od niego dużo inspiracji, uwielbialiśmy rozmawiać. On opowiadał o swoich filmach, o całym tym świecie, a że ja zajmuję się dziedziną pokrewną, to mi otwierało horyzonty i było dla mnie fascynujące, pomocne i ciekawe" - wspominała Radzymińska.
Oceniła, że Jędryka był "artystą przez duże +A+ - bardzo wrażliwy, wybuchowy, emocjonalny, wesoły". "Miał bogatą naturę - z jednej strony był melancholijny, a z drugiej strony taki wybuchowy w pewnych sytuacjach" - powiedziała.
Jak mówiła, Jędryka "miał świadomość tego, że dziedzina filmu, którą się głównie zajmował, czyli filmy dla dzieci i młodzieży, była traktowana jako rzecz błaha, a wiemy, że młody widz jest jeszcze bardziej wymagający, więc majstersztykiem jest stworzenie dla młodego widza czegoś, co by go zaciekawiło i przetrwało kilkadziesiąt lat". "Trzeba mieć niebywały talent, wyczucie i intuicję, o której Staszek zawsze powtarzał, że w pracy była jego jednym z podstawowych narzędzi" - podkreśliła.
Przypomniała, że reżyser stał trochę na uboczu, był poza głównym nurtem, był skromny, ale jednocześnie wielką przyjemność sprawiało mu opowiadanie o swojej pracy.
Stanisław Jędryka zmarł 22 kwietnia w wieku 85 lat. Jest twórcą popularnych filmów i seriali dla młodzieży takich, jak "Do przerwy 0:1", "Podróż za jeden uśmiech" i "Stawiam na Tolka Banana".(PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ pat/